Dziwny sex z nowym partnerem

Do tej pory w swoim życiu miałam 4 partnerów seksualnych. Ten jest 5. Nie wiem czy to dużo czy mało ale nie o tym mowa... Poprostu trafiłam na dziwny przypadek. Wydawało mi się że mam doświadczenie w seksie... Wcześniejsi partnerzy sex uprawiali mniej wiecej wg tego samego schematu chociaż wiadomo, technika inna, inne tempo, inne upodobanie co do pieszczot itp ale mojego obecnego chłopaka zrozumieć się poprostu nie da! Co on wyprawia w tym łóżku? Niby normalny facet, opiekuńczy, męski, sympatyczny..... A w nocy robi jakiś cyrk! Nasz sex wygląda tak: zaczyna językiem jeździć po całym moim ciele, ale palcami wskazującymi dziwnie dotyka, robi jakby niewidoczne kropki na moim ciele (jakby wciskał guziki). Potem ugniata mnie jak ciasto i to naprawde mocno że ciągle go upominam żeby przystopował... Wtedy zaczyna znów robić te kropki...mi sie chce śmiać i całe podniecenie coraz bardziej opada! Co dalej...aha, potem zaczyna zataczać kręgi ręką wokół pępka i zmiża się do pipki. Robi na niej ręką koła. I co ? I te cholerne 'kropki'!!! Ja nie wiem czy on chce mnie włączyć w ten sposób?? Jeszcze jest wiele dziwnych ruchów w tych jego pieszczotach... A stosunek? Wkłada do połowy i wyjmuje całego... Robi to wolno... Nie wiem jak on dochodzi. Bo ja nie doszłam ani razu. Czy to jest normalne? Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Chyba go zostawie. Ten sex mnie wprost przeraża. On pornoli nie oglądał czy co? Sam sobie coś takiego wymyślił? Nawet nie gadałam z nim bo nie wiem jak powiedzieć że wszystko robi źle lub dziwnie...

Powinnas mu o tym powiedziec , bo te nawyki zle wroza ,pewnie nasluchal sie glupot albo to jakis cudowny masaz leczniczy .

ale się usmiałem:) hehheehh pogadaj z nim

To wygląda jakby nie miał bladego pojęcia o sexie! On włożyć nie potrafi normalnie...jakoś tak się trzęsie przy tym... Dziwne tym bardziej że ma 25 lat i dwa poważne związki za sobą... Więc sex nie powinien być mu obcy porozmawiam z nim ale kurcze no...ciężko bedzie...

dziewczyno w co ty się biedaku wpakowałas ratuj się RATATUJ!!! :)

Moja kotka czasami ugniata pościel jak ciasto. Tym bym się nie przejmowała - bo najwidoczniej Twój ma coś z kocurka ;D Raułłłł.... Ale ta cała reszta co opisałaś to dziwna trochę. Ciebie to nie nudzi - tzn. takie jego zachowanie?

Chyba wiem czemu się rozstał z partnerkami:/ poza łóżkiem jest naprawde fajnym kolesiem... A teraz unikam seksu jak tylko moge. Wiem że to śmiesznie brzmi. Rozmawiałam z przyjaciółkami i jak pokazałam im jak wygląda ten jego hm...masaż? pieszczoty? To pękały ze śmiechu... A dla mnie pierwszy stosunek z nim to był szok. Myślałam z początku że robi sobie żarty. A to była gra wstępna. Tragedia

Nawet nie dla wlasnego dobra ale dla jego powinnas z nim pogadac bo biedak nie idzie w dobrym kierunku i nawet jesli on Twoj nie bedzie to moze dasz mu szanse na przemyslenie tego co robi lub robil bedzie . A tak na marginesie moze on kwalifikuje sie na leczenie bo jesli nie wiesz to Ci powiem ze takie przypadki to dla nich gratka .

Nudzi? Poprostu nie sprawia mi przyjemności to COŚ. A 'współżyjemy' od miesiąca.

Jak z nim poważnie nie porozmawiasz to chyba nic z tego nie będzie. Seks ma być dla Ciebie przyjemnością, a nie powodem do zmartwień...

Hahahaha, pewnie sie gdzies naczytał jakichś bzdur, biedaczek :D

Wiem że porozmawiać z nim muszę. Bo on ma jakiś skrzywiony obraz seksu..... Pewnie się zdziwi. Myśli że jest dobry w łóżku, ech...

Tak w skrocie to niezbyt ostro z nim pojedz bo sie biedak zamknie na wieki .

"Myśli, że jest dobry w łóżku" Pokaż mu ten temat i co ludzie Ci odpisali ;D

Cos mi sie przypomina , aha juz wiem film z ET .Tam wlasnie tak ET dotykal ludzkie cialo bo nie byl pewien czy to aby na pewno czlowiek .

Oj nie...:D bardzo bym go uraziła gdybym pokazała mu ten temat..... On myśli że jest super w łóżku, pomysłowy itp a jakby zobaczył jak opisałam jego stosunek hehe... Załamałby sie... Włączę mu film porno, może nie oglądał nigdy?

Jak mysli, ze jesuper w lozku o popros zeby Ci to udowodnil, bo jescze nie zauwaylas. To co on robi jest dosc interesujaca, ale o ile prosciej bylo by zapytac "co Ty robisz? Po co to robisz?" po czym dodac "nie podoba mi sie to, przestac". Ludzie, zacznijscie rozmawiac! :

mi jeden usiadł na brzuchu i rękami tak właśnie piersi gniótł, jak ciasto. Nie bolało, ale nie wiedziałam co to ma być ;) albo penisa do mojej brody przystawiał - i nie, nie chodziło o lodzika ;) po pierwszym razie zerwałam. albo uciekaj, albo pobaw się w nauczycielkę ;) ale ja bym się nie pchała w takie coś ;D

Mówiłam mu 'kochanie rób tak' i pokazywałam jak ma mnie pięścić a on i tak robił swoje za chwile... Mam go instruować przez cały seks? Kurcze noo... Z innymi nie miałam problemów... Sami domyślali się co lubie i co sprawia mi przyjemność, bez gadania, z namiętnością...

juz sobie to wyobrazam, i to jak kolezanki sikaly ze smiechu :P

Aha, jeszcze jedno mój facet powiedział mi że on nie toleruje seksu oralnego!!! I zamiast tego ślinił rękę i gładził mnie po cipce... Mówiąc i sapiąc 'moja słodka, moja kochana...'

Tak sobie mysle , wiesz co ! nagraj go i pokaz ok ,tego nawet w komediach nie pokazuja .

No a najgorsze jest to że napisał mi dziś esemesa na dobranoc: 'Jutro przygotuj się na nowe doznania skarbie. Mam dla ciebie niespodziankę. Ja już jestem napalony.' właśnie po tym esie zrobiło mi sie niedobrze i napisałam na forum

koniecznie z nim porozmawiaj i to poważnie ,bo to będzie decydująca i ostatnia rozmowa przed zakończeniem związku On nabrał jakiś dziwnych nawyków i nie chce z nich zrezygnować Czyli bardziej ceni swoje nawyki niż Twoje potrzeby i oczekiwania w seksie. Nie możesz się poświęcać dla jakiegoś przygłupa seksualnego i jak nie zmieni definitywnie zachowania to jest wasza ostania rozmowa i... koniec związku

Jesteś puszczalską suką!

Dlaczego puszczalska?? Bo miałam 4 związki które się posypały z różnych powodów?!heh Nie chce zrywać z moim facetem:( dzisiaj będzie ta trudna i straszna rozmowa... Może ktoś podpowie jak mam zacząć? Co powiedzieć?

:( to naprawde duży problem... On jest dla mnie dobry, ideał na męża... Ale zawsze musi być jakieś ale... Nie chce z nim zrywać jednak sex jest przecież nieodłącznym, ważnym elementem związku...

to mega duzo. pewnie szybko z nim do lozka poszlas

Pamiętaj że udany związek to udany seks Szczególnie dla osób które mają potrzeby seksualne Musisz z nim na "zimno" porozmawiać. Zacznij rozmowę od tego że zupełnie nie podniecają ciebie jego zabawy w rozgrzanie a nawet śmieszą i denerwują On musi zmienić te nawyki Seks oralny jest dla niektórych kobiet jedynym sposobem do osiągnięcia orgazmu i to nie jest jakieś zboczenie Większość facetów dostosowuje się do tego w imię miłości do kobiety. Nie przejmuj się idiotycznymi uwagami że miałaś kilku facetów i ignoruj wpisy Wpisują je frustracji lub niedojrzali chłopcy

przepraszam napisalam 5 a mialo byc 15 partnerow