Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz niemam sil

zdradzone pomozcie

Polecane posty

Gość juz niemam sil

nie mam juz sil na niego czekac,on wciaz czuje cos do tej swojej zdz..y! powidzial ze potrzebuje czasu,ale jak dlugo mozna czekac,jak myslicie ile czasu potrzeba na wyleczenie sie faceta z takiej fascynacji? jak to xazwyczaj wyglada? ten stan zawieszenia trwa juz 3 miesiace,chce ratowac nasze malzenstwo ale niewiem jak dlugo dam rade jeszcze czekac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak sobie napisze tylko
'jesteście siebie warci ' a to niby dlaczego? :O Jeśli tamta kobieta WIE że facet jest żonaty, a mimo to się z nim zadaje to JEST zdzirą najgorszego gatunku. Autorko, zastanów się, czy aby na pewno to dobra decyzja, takie czekanie? Skoro to tyle trwa, to może po prostu nie warto? Wierzę, że chcesz ratować swoje małżeństwo, ale nie za wszelką cenę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak sobie napisze tylko
oczywiście, że to facet składał przysięgę i jest winien, jak najbardziej. Ale sorry - bronić kochanek nie zamierzam. Jeśli kobieta jest świadoma sytuacji i wie o żonie/dzieciach/narzeczonej/dziewczynie, a mimo to idzie z takim facetem do łóżka, to dla mnie jest zdzirą, po prostu. Możecie się oburzać, proszę bardzo. Ale tak właśnie uważam i zdania nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz niemam sil
nie jest wolna,wrocila do swojego meza ale mojemu w glowie namieszala na dobre i dalej miesza bo chce trzymac dwie sroki za ogon,dlatego mowie o niej zdz..a!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koorwa chooje wonsate
TAK CZY SIAK ciebie zdradził twój mąż i do niego wyłącznie powinnaś mieć pretensje. do niej może mieć pretensje jej mąż. kpw? aha, jeszcze jedno. odnajdź w sobie resztki godności i rzuć go. ale do kogo ja to piszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz niemam sil
i dlatego zastanawiam sie kiedy mu przejdzie! to jest tak,ze nie mieszkamy razem od momentu gdy zdrada wyszla na jaw,on przyjezdza do dzieci,placi,robi mi zakupy ,pomaga w domu i dba o mnie na swoj sposob wie co lubie bo bylismy malzenstwem16 lat i stara sie sprawiac jakies drobne przyjemnosci ale jednoczesnie mowi ze potrzebuje czasu ze nie wie czy chce byc ze mna.niewiem co mam o tym wszystkim myslec.napewno gdyby mnie olal calkowicie bylabym pewna ze niema sensu a tak?sama juz niewiem co mam o tym wszystkim myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja też
Przestańcie pierdolić takie głupoty kobiecie ''winny facet a ona biedaczka niewinna'' Masz rację zdzira i tyle zauważyłam ,że na tym forum panuje jakieś dziwne wybielanie kochanek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz niemam sil
to co mam robic? to nie takie proste wciaz go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko troche godności... Jesli ona zostanie z mężem to kiedys twoj zostanie sam i wroci do ciebie. Chcesz taki ochłap? Szkoda słów żeby pozwalać ciągnąć cos takiego i jeszcze czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koorwa chooje wonsate
no a kto jest winny złamania małżeńskiej przysięgi? chyba nie obca laska? :O głupie kury domowe, wybielające misiów i piorące ich śmierdziuchy żadnej struktury nie można rozwalić z zewnątrz. małżeństwo nie jest wyjątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz niemam sil
super wsparcie na tym forum! dzieki ale chyba juz czuje sie z tym wszystkim wystarczajaco upokorzona i nie potrzebuje wyzwisk tylko porady i wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, bo lepiej wybielać mężów. Weźcie lepiej te kochanki powbijajcie na pale, a małżonkom całujcie stopy, za to że zdecydowali się od was nie odchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koorwa chooje wonsate
poradę już dostałaś: męża wykop za drzwi, weź rozwód z jego winy, a kochance podziękuj za otwarcie ci oczu na to, jakiego gada masz w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja też
Jeżeli nie będziesz na niego naciskała i nie będziesz do niczego zmuszała i poczakasz na niego z zaciśnietymi zębami to wróci do ciebie , tylko już nigdy nie będziesz w pełni szczęsliwa , to będzie takie dawkowanie szczęścia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak sobie napisze tylko
autorko, ja to mam wrażenie, że mąż Ci nie powie wprost, że to koniec, bo po prostu tak mu wygodnie. Zwłaszcza jeśli kochanka nie jest wolna. Bo jak ona kopnie go w d..., to wie, że Ty będziesz czekać i pozwolisz mu wrócić... Uważam, że czas mu pokazać, że nie będziesz na niego czekać, że skoro on sobie używa, to Ty też nie zamierzasz stać w miejscu i czekać łaskawie, aż pan i władca się znudzi kochanką... Daj mu pozew o rozwód, to wtedy zobaczysz, co zrobi. Aneta90-210 - nie pierdziel :O Jakie wybielanie? Przecież wina męża jest bezsprzeczna. Ale kochanka to NIE jest bezwolna panienka, która nie wie co robi :O tylko kobieta pozbawiona zasad, która swoim zachowaniem przyczynia się do rozwalenia rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale kochanka to NIE jest bezwolna panienka, która nie wie co robi" A mąż to już nie ma świadomości tego co robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, bo biedny misiu został omotany przez wstrętną, okropną jędzę i teraz, bidulek, nie wie, jak się wyrwać z jej szponów. Ale żonki są pomocne, wyszarpią tym harpiom biednego misia, bo przecież on sam sobie rady z tym nie da... Pieprzenie o szopenie, koorva!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak sobie napisze tylko
wina męża jest bezsprzeczna - czy Wy jesteście ślepe i nie widzicie tego zdania? :O:O:O A, szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koorwa chooje wonsate
Damascenka- nie pieprzenie, a racjonalizacja mentalnych matek Polek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka-
No co za rady:) Jeszcze moze powinna oddac wszystko mezowi i usunac sie z drogi, bo on taki zakochany, ma prawo miec rozterki, a kochanka przeciez niewinna.....Zalosne rady.....Nie wybielajcie tu kochanek, bo to medy wlazace do cudzego zycia i nic tego nie zmieni! Autorko, twoj maz i jego zdzira (tak, tak!) sa siebie warci. Wywal go z domu i niech sie bujaja:) A ty zacznij nowe zycie bez tego padalca. Niech z takim gnojkiem meczy sie ta koorwa. Pamietaj, najlepsza zemsta za zdrade jest wepchniecie zdradzacza w ramiona kochanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz niemam sil
wina meza jest bezzprzeczna,ale kochanka to bezlitosna.... bo wiedziala ze jestem w ciazy i wykorzystala to,i musicie wiedziec ze czekam na niego bo go kocham,duzo rozmawialismy,duzo przepraszal,i sama juz poprostu niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafsze szczery
musicie wiedziec ze czekam na niego bo go kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zafsze szczery
Przeklejone z innego topiku: 'Oto wynik 5 lat rozmów z 250 mężami, którzy mieli kochanki. Mężczyźni zdradzają, bo kobiety im na to pozwalają - twierdzi Peadar de Burca. To brutalna w swej prostocie prawda, którą po latach rozmów z niewiernymi mężami odkrył irlandzki pisarz. Po pierwsze, zdradzają wszyscy niezależnie od wyglądu, zawodu, jaki wykonują oraz urody żon. Łączy ich to, że osiągnęli w swoim życiu jakiś sukces i to, że ich żony są zawsze inteligentniejsze, a często i ładniejsze od kochanek. I co równie ciekawe - kochanki mają zawsze dłuższe włosy niż ich żony. Po drugie, zdradzają ciągle. Na 250 niewiernych mężów tylko jeden przestał zdradzać i to wyłącznie dlatego, że zapadł na kolidującą z podwójnym życiem chorobę - mówi "The Daily Mail". Co trzeba dodać, zdrada jedynie 40 z tej grupy została odkryta. Na 60 zdradzonych żon, z którymi rozmawiał, tylko trzy postanowiły odejść. I tu leży przyczyna męskiej zdrady: to kobiety są winne. Jednak tylko tego, że im na to pozwalają. Żeby nigdy nie zdradził, kobieta musi być zawsze pewna siebie, domagać się od męża uwagi i zawsze jasno dawać do zrozumienia, jakie szczęście go spotkało, że ją poznał i że jeżeli coś spaprze, drugiej szansy nie dostanie - przekonuje de Burca. Jeżeli bowiem kobieta zdradzona wybacza, mężczyzna ZAWSZE będzie uważać, że dostał białą kartę i zdradzi ponownie. Peadar de Burca odkrył jeszcze jedną, dość smutną dla zdradzających prawdę. Żaden z mężczyzn którzy brali sobie kochanki nie był w tym równoległym związku szczęśliwy. Większości romansów nawet nie napędzał seks, tylko chęć wypełnienia czymś swojego życia."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×