Po co komu Urząd Pracy!?

Dla mnie UP powinien szukać lub pomagać znaleźć pracę chyba do tego te urzędy istnieją.Ale widocznie ich rola jest zupełnie inna.Po co państwo utrzymuje darmozjadów którzy do tego że rozporządzają się nie swoimi pieniędzmi bo Fundusz Pracy ich nie ma to jeszcze każą się wszystkim przekwalifikowywać.Zakładów pracy nie ma,ludzie tam pracujący nie mają zielonego pojęcia o szukaniu pracy i że jak trudno ją znaleźć.U mnie w mieście reklamują teraz aby zakładać firmy jednoosobowe i zdobywać na szkoleniach wiedzę z zakresu fryzjerstwa.Tylko że po co do cholery nam tylu fryzjerów,deweloperów czy kasjerów....czy ktoś mi to logicznie wytłumaczy?Jedna,piąta czy dziesiąta osoba nadaje się do prowadzenia własnej firmy posiada umiejętności z zakresu przedsiębiorczości i zarządzania ale są też ludzie którzy się zwyczajnie do tego nie nadają wiec co z takimi?Też mają na siłe tworzyć firmę i ja prowadzić odprowadzając składki,a jaką mają gwarancję że na tą składkę zarobią.Teraz aby otworzyć coś swojego nie wiem co to ma być.Jest takie nasycenie rynku że żaden biznes bez układów bądź znajomości nie pójdzie.Jak wy się zapatrujecie na tego typu sprawy?Moze troszeczkę chaotycznie napisałam ale jestem pełna nerwów bo wciskają ludziom ciemnotę a pracy jak nie było tak nie ma.