Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość długonosa

Czego nie wypada kobiecie lat 28

Polecane posty

Gość długonosa

Nie wiem właściwie, gdzie umieścić ten temat. Od wczoraj jedna rzecz nie daje mi spokoju. Wczoraj w rozmowie z moją mamą zwierzyłam się, że chciałabym zrobić sobie operację plastyczną nosa. Spowodowało to wybuch złości ze strony mojej matki. Zaczęła krzyczeć, że jestem dużym dzieckiem (mam 28 lat), że w tym wieku nie powinnam już przywiązywać takiej wagi do swojego wyglądu, że wygląd nosa może być ważny jak się ma naście lat, a nie jak się jest dorosłą kobietą. Powiedziała, że jestem niepoważna, infantylna i że wstyd, ze 28-letnia kobieta myśli o takich rzeczach, szczegónie że jestem "wykształcona i mam odpowiedzialną pracę" i że na pewno każda z moich koleżanek wstydziłaby się pomyśleć o operacji, bo przecież liczy się to co ma się w głowie, a nie wygląd, a operują się tylko "tipsiary". Pewnie powiecie, że sam fatk, że piszę o tym na forum jest dowodem niedojrzałości, ale nie chcę o tym z nikim rozmawiać, a jej opinia bardzo mnie zabolała, sama nie wiem, dlaczego. Wiem, że moja matka nie ma racji i najczęsciej ma spaczone postrzeganie świata. Wiem też, że powiedziała to wszystko dla mojego dobra, bo chciałaby mnie uchronić przed operacją, która dla niej jest równoznacza z wyrokiem śmierci. Mam tylko pytanie, czy zamiar zoperowania nosa (lub jakiejkolwiek innej części ciała) naprawdę jest dowodem infantylizmu i jest niegodny 28-latki (w dodatku "wykształconej, na odpowiedzialnym stanowisku")?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótki nos
Jeśli ten nos jest bardzo brzydki, a ty masz fundusze, żeby go sobie zoperować to tak zrób. Najważniejsze, żebyś czuła się dobrze sama ze sobą i akceptowała siebie. A teraz chyba tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długonosa
@krótki nos No właśnie, moja matka uważa, że w tym wieku powinnam akceptować siebie, pogodzić się z niedoskonałościami, a najlepiej wznieść się ponad brzydotę i czerpać samozadowolenie i samoakceptację z faktu, ze jestem dobra w tym co robię, a nie jak wyglądam. Dla mnie to bzdura, bo przecież kobieta niezależnie od wieku chce być atrakcyjna. Co do operacji, sama się zastanawiam i odkładam ją na później, bo na razie nie mam czasu na to, żeby zostać w domu na czas gojenia no i myślę o ewentualnych komplikacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długonosa
Czy jest tu ktoś, kto myśli podobnie jak moja matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótki nos
Każdy zabieg wymaga przemyślenia. Dla mnie wiek nie jest argumentem. Albo ktoś siebie akceptuje albo chce coś zmienić. To jest niezależne od wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długonosa
@krótki nos Dzięki. Podniosłaś mnie na duchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×