Tylko egoiści przyznają się do zdrady

tylko egoista może zafundować osobie, która go kocha, że zdradził ją z obcym "kimś". nie polemizujmy o samej zdradzie: kto, po co , dlaczego zdardza? jakim tp jest dnem skoro to czyni. Prawda jest taka, że może ta druga osoba nie chce, żeby zawalił jej się świat.... moj facet powiedzial mi kiedys, ze gdyby juz zdarzylo sie cos takiego to on nie chce o tym wiedziec... i to jest egoizm mowic ukochanej osobie o zdradzie, bo ludzie czyniacy to robia to po to by zagluszyc sumienie nie myslac o tym jak zniszcza ta druga osobe, zwiazek - czyli to co dla niej najwazniejsze....

to prawda :) ale jak myslicie czemu w ogole faceci zdradzaja,tyko sex?

mialam na mysli takze kobiety :) ja bylam bliska zdrady mimo wyjatkowego uczucia jakie jest miedzy mna a moim facetem. dlaczego? bo ten facet dawal mi to czego brakowalo mi w zwiazku - pozadanie etc. przy nim czulam sie mega piekna i kobieca, byl jak wulkan emocji... moj facet zas jest niesmialy... seks zazwyczaj ja inicjuje...