Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietakobietka

Czy wybaczylibyscie partnerowi pocalunek z inna?

Polecane posty

Gość kobietakobietka

Np podczas imprezy, gdzie wasz partner byl pijany. Wybaczylibyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezyyyyyyyy
jak dlugo jestecie razem? Czy on byl pijany, czy lekko wstawiony? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapsułą
Po kilkunastu dniach ciszy pewnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem... pewnie jakby bardzo przepraszał i obiecywał, ze to się nie powtórzy, to pewnie bym mu wybaczyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wynacza sie;-) i wszystko jedno czy to pocalunek, smyranie po nodze czy ostry seks - taka prawda - stopniowanie tu nic nie da - bo nie o to tak naprawde chodzi i nie to boli - ale przycznya takiego zachowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie wybaczyłabym
nie chce mi się pisać ale zgadzam się z moją przedmówczynią tą o tym stopniowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
ROR dobrze prawi, nie wybaczyłabym za nic :) na takie zachowanie nie ma usprawiedliwienia. alkohol? jak nie umie pić to niech nie pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaarwena
wszystko zalezy oczywiscxie od sytuacji, nie ma co walic w ciemno ze sie wybaczy lub nie, nie ma to sensu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaga20
ja wybaczylam. byl troche wstawiony, nawet nie tak bardzo pijany. chcial pocalowac inna dziewczyne, nie doszlo do tego tylko dlatego ze ona nie pozwolila mu na to. wybaczylam. nie zaluje, ale nigdy o tym nie zapomnialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaarwena
pisanie na pewno tak, na pewno nie to czysta glupota, zycie jest zdecydowanie zbyt skomplikowane by je okreslac w jakichs glupich tematach🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jakiej sytuacji?:-))) jesli mowimy o pocalunku - to rozumiem to tak: jego jezyk w ustach innej, albo odwrotnie, sytuacja jest jasna - a granica scisle wytyczona wargami, czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
dokładnie, ja wiem, że nie wybaczyłabym i nie ważne są okoliczności! gadanie "bo był pijany, bo to, bo tamto" to dla mnie głupota... nie ma wytłumaczenia - nie wybaczyłabym, dla mnie to zdrada jak każda inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaarwena
moze wy sobie taka wyznaczyliscie, dla mnie jest tyle szczegolow ze nie sposb ich tu teraz wymienic 🖐️ nie jest to zadna cielesna granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy popełnia
no potem wlozy jej w usta nie tylko jezyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, znam tez kilka zwiazkow otwartych gdzie nie robia sobie wzajemnie problemow o przelotny seks z kims innym (a ponoc o romans juz tak;-) dla kazdego co innego oznacza "zdrada" ja nie potrzebuje partnera ktory wklada jezyk w usta innych osob - toz to niehigieniczne nawet;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaarwena
nie przywiazuje wagi do takiej "higieny" ;) zycie higieniczne (pojmowane w ten sposob) jest nudne i ograniczone 🖐️ (nie obrazajac nikogo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezyyyyyyyy
jak dlugo jestescie razem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w porzadlu - kazdy jest inny, ile ludzi tyle opinii;-)) jedni lubia jest z wlasnego czystego talerza - a innym nie przeszkadza jak inni grzebia mu brudnymi palcami w jedzeniu;-)) poza tym kazdy widzi rozrywki w czym innym, sa tez swingersi ktorych wrecz kreci ogladnie jak ktos inny skesi sie z ich partnerem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie dlatego ze
ja nie wybaczylabym dlatego ze to zdrada jak kazda inna, na razie calowanie a jakby byli sami i by nadstawila tylka to tez by pewnie skorzystal.. skoro nie potrafil odmowic pocalunku skoro to jest rzacz, ktora sie robi tylko i wylacznie ze SWOIM partnerem to czegos wiecej tez nie odmowi, poza tym to przykre widzac kochana osobe ktora sie caluje z kims innym, szok. obrzydzenie.. i jak pozniej calowac sowjego partnera wiedzac,ze calowal sie z inna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaarwena
sa tez tacy ktorzy jedza wylacznie gotowana na parze marchewke przy pomocy jednorazowych sztućow bo boja sie zarazkow, zbednych kalorii, bakterii salmonelli (niepotrzebne skreslic) 😴 nikt przeciez nie ogranicza sie w rozrywkach do seksu 🖐️ ok ja rowniez do niczego nie namawiam, ale wydaje mi sie ze nie warto trzymac sie jakichs scisle okreslonych regul, to nie w cielesnosci jest ta granica zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu sie zgodze - cielesnosc to jedynie objaz zewnetrzy - niczym wysypka chorego organu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowany olowekkkk
a co w przypadku, jezeli stalo sie to na poczatku zwiazku? Tzn. po okolo miesiaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z cziczikat, a na poczatku to mniejszy problem bo szybciej sie zapomni drania;-) generalnie staz zwizaku, moim zdaniem, nie gra roli;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze powiedziawszy - nie wiem. Wystarczy jednak sytuację odwrócić i zapytać, czy pragnęłoby się wybaczenia, gdyby to nam zdarzył się takowy pocałunek... Swoje zasady mam i wiem, że to by się nie przydarzyło, ale tak zadane pytanie ułatwia odpowiedź na pytanie "kobietakobietka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowany olowekkkk
no tak... troche jest w tym prawdy, ROR :) ale z drugiej strony, jak mowi damascenka, co w przypadku vice versa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
nawet na początku związku, po prostu nie ufałabym dalej facetowi, który jest zdolny do całowania się z kimś innym... Co z vice versa? wiem, że nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła, mam zasady i uważam, że nie można oczekiwać za takie coś wybaczenia. Ale jeśli któraś uważa, że sama chciałaby żeby jej wybaczono to również powinna wybaczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×