czikiczikitkat szukam Cie, jestes moze ?

mam kilka pytan

Teraz jestem :)

oo hej!! zrobilam tonik i schowalam do lodowki, dopiero pozneij przypomnialam sobie o ph no i wyszlo mi za niskie. nie mam sody i nie mam jak sie dostac do sklepu, moge to zrobic jutro ? nic sie nie stanie do tego czasu ?

w olejku ph wyszlo idealnie. dzisiaj juz nie bede uzywala tego toniku, dopiero jutro jak wyrownam ph. malutko strasznie tego wychodzi. 3 rzeczy trzymam w lodowce, nie wiem czy dobrze?:D

Możesz, spokojnie ;) Nic się nie stanie z tonikiem :) Ja też profilaktycznie wszystko do lodówki pakuję (jak nie pisze nic na opakowaniu czy na stronie) ;) Na większości półproduktów powinno pisać w jakich warunkach przechowywać, a gotowe to ja z założenia od razu do lodówki daję :) Tyle że olejowego serum nie, żeby się nie zsiadło, tak na wszelki wypadek ;) Co jeszcze zrobiłaś oprócz toniku i olejku? :D Po 7-10 dniach od używania toniku możesz sobie zrobić peeling kwasem migdałowym - 1 ml kwasu i 4 ml wody destylowanej, nałożyć na twarz i z 15 minut potrzymać (jak nie będziesz mogłą wytrzymać bo czasem szczypie to zmyj wodą zmieszaną z sodą jako neutralizatorem). Też dobry efekt :)

o dzieki za pomysl z tym peelengiem, na pewno zrobie, wody destylowanej mam az litr;) szkoda tylko, ze dzisiaj nie moge uzyc toniku;) tylko tonik i olejek, czekam na korund i bede sie peelengowac, czytalam jeszcze fajnie jest zmieszac kwas salicylowy z olejkiem jojoja, ale cos tam o tezeniu 2% pisze, a ja kompletnie nie wiem o co im chodzi. ale do mojej cery bylby idealny. teraz "rozgladam" sie za plynem micelarnym i jakas maseczka. A moze kiedys krem, narazie na noc bede uzywala olejkow. a przy okazji, krem, ktory mi polecilas jest rewelacyjny!!!!! bardzooo Ci dziekuje, od kilku dni odstawilam wszytskie podklady, uzywam tylko go i rozu, efekt ? bomba!!! a do tego caly czas mam swiadomosc, ze mam na twarzy tylko krem, cos co mi absolutnie nie szkodzi:):)

i chwała Ci za to przepraszam za te bledy i lterowki ale szybko pisze i nie sprawdzam:)

Na samych stężeniach się nie znam :( Ale możesz napisać do zsk albo do mazideł, jak co zrobić - odpowiadają normalnie w jakich ilościach :) Cieszę się że krem pasuje :D Tak z doświadczenia to każdemu komu poleciłam pasuje i pełen zachwyt :D Aaaaa no i na wszelki wypadek, kwasów żadnych przy ciąży nie wolno używać ;) Tak dla potomności jakby ktoś czytał ten temat w przyszłości :)

znasz sie dobrze na skladach? czy wiesz co by sie moglo gdyzc co nie?

o i ojakim kremie mowicie, tez chce miec ladna cere :P

dj - troszkę się znam, ekspertem nie jestem, wiem co na moją cerę działa ;) Jakie masz problemy? A mówimy o bb creamie missha perfect cover 23 :) Krem do twarzy który daje efekt fotoszopa ;) http://cgi.ebay.pl/MISSHA-M-Perfect-Cover-BB-Cream-23-20mL-Yellow-Beige-/220732043401?pt=US_Makeup_Face&hash=item3364a7b089#ht_4185wt_905

oo to napisze tylko wkurzylam sie troche z tym tonikiem, co zle zrobilam, ze mi takie ph wyszlo ? i tak za kazdym razem bedzie ?

mam pytanie czy zel z hialuronianem sodu (ten taki co jest na mazidlach z 3.rodzajami tych czasteczek hialuronianu) mozna mieszac z hydrolatami?

Nic źle nie zrobiłaś, praktycznie zawsze trzeba podnieść pH w tym toniku ;) Ale naprawdę po małej ilości sody oczyszczonej dodawaj, małej malutkiej, bo łatwo przedobrzyć i wyjdzie zielonkawe na papierku, a żeby obniżyć pH trzeba mieć kwas lmlekowy :/

dj, uzywasz kosmetykow wlasnej roboty z tych stron i nie masz ladnej buzi ??

nie uzywam, pojedynczych rzeczy tylko. mam straszna alergie na wszystko :O

wiem wiem :) bede bardzo malo dawac, zebym nie musiala wylewac ani zamawiac nowych rzeczy

wczoraj kupilam sobie krem, 2 razy uzylam, juz mnie uczula. musze inny kupic :O

ja mam za to bardzo wrazliwa, czego nie uzyje to mnie piecze i musze zmywac, nawet najdelikatniejsze. dlatego tak trudno zawsze bylo mi znalezc kremu, peelengu czy czego do demakijazu, masakra. nawet te z lini do wrazliwej sa dla mnie za mocne. dermatolozki i kosmetolozki sie zawsze dziwia.

Można z większością :) Nawet do kremu do twarzy sobie możesz trochę dodać :) Podobno fajne toniki do przemywania twarzy wychodzą, znajoma rumiankowy chwaliła :) Ale jaka ilość i stężenie to nie wiem - ale hialuronowy mało szkodliwy, mocno nawilża, i jego można nawet samego na twarz nakładać :) Ja na końcówki włosów czasem daję :P

dj - mam podobnie, większość kremów mnie zapycha. Jak dotąd mnie tylko z Ziaja jeden nie zapchał, ale i tak powoli od kremów kupnych odchodzę na rzecz naturalnych kosmetyków - mniej konserwantów i zapychaczy. Możesz np. kupić bazę do kremu na zsk i do niej składniki wybrane dodać :) Kremu sama jeszcze nie robiłam, na razie robię serum, toniki, peelingi :) Trochę mnie przerażają opisy robienia kremów, i boję się że się pogubię :P A ten bb cream też mnie nie zapycha :) A daje ładny kolor twarzy (wtapia się w cerę) i kryje niedoskonałości :) No i leczy :)

dokladnie!! mnie tez przerazaja te przepisy;):p ja zamierzam cakliem zrezygnowac z tych ze sklepu na rzecz tych co bede produkowac sama:) ja rownierz goraco polecam ten krem, mozesz zamowic go na allegro. jest rewelka

ja tez sie boje tych receptur :D kupne tez w wiekszosci mnie uczulaja. wczoraj kupilam sobie krem BIelendy, sprawdzilam, w skladzie nie widze specjalnie niczego zlego, byc mze substancja zapachowa mnie uczula. dzisiaj juz kupilam inne kremy, z kolei alterra z dzika roza. wlasnie uzylam pierwszy raz na noc kremu. zobaczymy. nie czuje pieczenia ani nic wiec w tej kwestii jest ok. takze wole naturalne kosmetyki teraz jakos. u mnie sprawe komplikuje tez fakt, ze mam cere naczynkowa. wszystko co mnie uczula powoduje straszne podraznienie tych naczynek i pogorszenie ich stanu. wiec ogolnie dramat jest :(

szkoda, ze juz sobie poszlyscie :(

ja jestem;) i nie zamierzam juz narazie nic kupowac, te robione beda mi starczac na krocej, ale co tam, moze i jest to czasochlanne ale sa lepsze

ja bym wlasnie wolala uniknac koniecznosci robienia sobie samej... wiem, ze takie moze i sa lepsze. ale ja naprawde duzo nie wymagam, by dobrze nawilzal i natluszczal i nie uczulal tylko :(

Jestem jestem, kolację robiłam ;) Do naczynkowej nie używaj nic z kwasami AHA, bo rozszerzają. A nie wiem co dobrze na nie działa, bo jakimś cudem nie mam z tym problemu, chociaż z wszystkim innym mam :/ Ale całkiem możliwe że zapach uczula, bo wątpię żeby w tym kremie detergenty były. Ja znowu jak użyję czegoś zapychającego to mam wysyp na brodzie :( Momentalnie się 3-4 gulki pojawiają podskórne, bolesne, cholernie widoczne... A ja nie spocznę dopóki nie wycisnę i mam przez to plamy :/ Chociaż odkąd złuszczam, to nie wychodzą już tak, więc jeden plus. Teraz 'pracuję' nad kaszką na brodzie :P Uczulenie w sumie mi wyszło tylko po pierwszej mikrodermabrazji, no i po pierwszym szlifowaniu korundem, wtedy to myślałam że umrę :D Byłam cała w czerwonych plamkach, piekło, gorąco mi bylo, i swędziało. Posmarowałam aloesem, potem bb creamem, i na drugi dzień jak człowiek.. Naturalne też ostrożnie stosuję, bo wiem co sobie można zrobić :o Znam przypadek jak dziewczyna zrobila sobie na dzien dobry peeling migdałem o stężeniu 50% :o Płaty skóry jej całe schodziły :o

to sprobuj z kwasem hialuronowym, zaplacisz grosze, starczy Ci na dlugo i jest swietnym nawilzaczem!!

myslalam zeby ten kwas hialuronowy zmieszac z hydrolatami oczarowym i rozanym albo z pomaranczowym

po korundzie tak zle ??? jaka kaszka na brodzie ? ja ostatnio jak czytalam zsk to widzialam kilka rzeczy podobno swietnych do cery naczynkowej, ale, ze nie mam to rowniez sie nie interesowalam. ja wlasnie posmarowalam twarz olejkiem, pierwszy raz :)