Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annonimmowo

Jak to jest za granica

Polecane posty

Gość annonimmowo

mieszkam w uk 7 lat , mam faceta-dla mnie macho , który mnie kocha, a jestem szczesliwa... Mam kolezanki-dokladnie 2 bliskie(i mam jeszcze inne) i zastanawia mnie fakt , ze sa bardzo nieszczesliwe( na zywo mi sie zalą , itd) , a na fb albo nk wyswietlaja fotki,jakie sa zakochane... , szczesliwe , itp.. nie rozumiem tego...wpisujcie swoje myli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryptassssieeego
ja chyba wiem o co chodzi....takie osoby pokazuja , jak im dobrze....itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każdy lubi się uzewnętrzniać przed innymi. Na FB ma się zazwyczaj dodanych wszystkich, których się zna (nie tylko najlepszych przyjaciół) i niekoniecznie są to ludzie, którym chciałoby się zwierzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co kurcze jest
a co to kurcze za temat ? może powinnas napisać dlaczego ludzie przebywający w UK sa zakłamani i mydl a oczy innym ! :( debilka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklamani ludzie
sa wszedzie - w UK, w USA, w NL, w PL :D:D:D:D itd Tematu tez nie rozumiem. O co ci w ogole chodzi? Moze z kolezankami porozmawiaj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie tak jest
nie tylko w uk czy zagranica. ale w pl tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, bo wszyscy, którzy nie są ze swojego życia w 100% zadowoleni powinni informować o tym cały świat, żeby ich "znajomi" mogli się cieszyć cudzym nieszczęściem. Bo wiadomo, Polakowi jest dobrze, jeśli komuś obok wiedzie się gorzej niż jemu. Dziewczyny NIE CHCĄ się uzewnętrzniać przed prawie obcymi ludźmi i CO W TYM DZIWNEGO????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze udaje ze jest wszystko git, nie lubie sie zwierzac obcym ludziom ze swoich problemow, dlatego na kafe nie doswiadczycie prawdziwej mnie :) z kolei dziwie sie ludziom ktorzy wszystko upubliczniaja, nie zebym miala cos przeciwko, ale ja taka nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam znajoma - z liceum - ktora na postale spoelcznosciowe wrzuca nagie zdjecia swojego dziecka;/ ludzie maja rozne upodobania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem soba. Zawsze. Wrzucam zdjecia na Facebooka, prawie codziennie 'updated status', mam dzieki temu tez kontakt z wieloma ludzmi, z ktorymi w normalnych warunkach bym nie miala tak czestego, poniewaz wiekszosc z nich mieszka za granica, a nie chce mi sie do wszystkich pisac dlugich emaili, wysylac zdjec czy pisac co u mnie. Moje zycie nie zawsze jest rozowe. I jesli kto mnie wysmieje, prosze bardzo, ale mnie nie robi roznicy czy podziele sie szczesciem czy porazka na portalu spolecznosciowym. Przynajmniej wszyscy wiedza jaka jestem i co u mnie slychac. I nie, nie chwale sie niczym nikomu, ale.... Swoje przemyslenia, rozterki, sukcesy czy porazki upubliczniam dla mojej rodziny i przyjaciol czy znajomych z 'reala'. Dzis trudno byc szczerym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mayor --> ty tak masz a inni maja inaczej, ja jestem raczej skryta osoba a swoimi problemami dziele sie jedynie z najblizszymi, i wcale nie mowie, ze to jest jedyne i sluszne zachowanie, bo tak nie jest, kazdy jest inny, jeden lubi mowic o swoich problemach, inny zachowuje je dla siebie, fajnie, jak ludzie sie od siebie odrozniaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolf htler budyn truskawkowy
zona przyznaj sie ze masz 3ciego suta :-D tak jak ja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×