Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gvr3fbhtbgvfcvrrvv

5 lat temu kolega wywrozyl mi...

Polecane posty

Gość gvr3fbhtbgvfcvrrvv

5 lat temu zdradzil mnie i zostawil narzeczony. Mialam dola. Wspieral mnie moj znajomy, ktory zajmuje sie tarotem. Wtedy poprosilam go, by postawil mi karty. Czy spotkam kiedys milosc? Do tej pory mialam pecha. Wywrozyl mi, ze przed uplywem 5 lat zostane mama. Dzis mija 5 lat od tamtej chwili. Mama nie zostalam. Ba. Nie poznalam nawet nikogo, z kim chocby przypadkiem mogloby mi sie to przydarzyc. Znajoma w tym czasie zdazyla 2 razy wyjsc za maz i urodzic dwoje dzieci, kazde innemu facetowi. Ja juz nie wierze, ze kiedykolwiek spokam swoja druga polowke :o i w rodzine tez nie wierze. Mam 35 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvr3fbhtbgvfcvrrvv
Hm, tak sie sklada, ze on jest dobrym wrozbita. Poza tym Tarot ma to do siebie, ze czesto sie sprawdza nawet poczatkujacym. No i na logike, 5 lat to wystarczajaco duzo, by kogos poznac i zalozyc rodzine. ...czulam, ze nie w moim wypadku :o Co wiecej, czulam, ze nawet nikogo "na serio" nie poznam - i tak wlasnie sie stalo. Choc sie staralam przebywac z ludzmi i sama pierwsza wyciagac reke. A najgorsze, ze teraz czuje, ze... kolejne lata beda wygladac tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×