Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Gość Lilaaaaa
AnkaSkakanka2 nie poddawaj się...jak to u Ciebie bylo masz jakieś mrozaki?ja kariotyp zrobię bezpośrednio w diagnostyce bo jest taniej jak w Gyn...także jutro idziemy z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSkakanka2
dzieki dziewczyny. Podejście nr 1, mrozaków brak :( mamy b.słabe nasienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze masz 2 procedury także nic się nie martw. Szkoda tylko jak nie ma mrozaczkow:( bo zawsze potem szybciej trwa 2 podejdcie i mozna miec więcej transwerow ale co ma byc to będzie. Jak my bedziemy rodzic to Wy wybierać imiona dla swoich maleństw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka ale już dostałaś@? nie robiłaś bety? Iwcia miałam wizytę ale tylko na pobranie materiału do badań bo brałam globulki...i znowu 7 dni czekania na wynik;) w sumie zle zrobiłam bo chwila rozmowy i 130zł. mogłam pojechać do diagnostyki sama i miałabym to samo za 30zł. Aj już za duzo na głowie i można zwariować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Ankaskakanka macie jeszcze 2 próby wiec na pewno będzie lepiej. Może zmienia leki tak aby były już mrozaczki. Ritta czyli teraz masz tydzień przerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritta 15
Bimbalka mam przerwę już od lutego:-( tracę cierpliwość już..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Ritta no ale za tydzień juz coś będziesz działać? Może zacznij bardziej naciskać na tych lekarzy żeby w końcu coś ruszyło bo faktycznie czas ucieka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritta 15
Nic nie zrobię jak jest coś na wymazie. Trzeba leczyć. A wiesz że leczenie to ok. 2 tyg. trwa. No i czas ucieka. Po leczeniu znowu badanie i znowu czekanie. I tak w kółko!! A ty Bimbalka jak sie czujesz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Masakra i kolejny miesiąc przepada :( Ja dziś ledwo żywa z pracy wróciłam jakiś taki dzień męczący był. Teraz leżę i odpoczywam i mam nadzieje ze nic mi się nie popsuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritta 15
Bimbalka nic się nie popsuje;-). Jesteś w ciąży i nic tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Ritta no to czekamy a ja cały czas trzymam dodatkowo kciuki za 2+1 w przyszłości;) Bimbalka apetyt już rośnie? ja tez teraz leżę bo spanie mnie coś wzielo ale już przetrzymam bo potem w nocy nie będę mogła spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Iwcia właśnie ciągle byłam głodna a dziś nie mam na nic ochoty. Nawet kawy tylko 2 łyki mi weszły i koniec :) ale mdłości nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi mdłości przyszły chyba jakoś po kilku tygodniach ale miałam je długo i okropne..teraz juz praktycznie nie mam:) z kawką to teraz nie szalej i słabiutką jedną dziennie:) ja pije cały czas ale daje dużo mleka i tylko 1 dziennie pije. W czerwcu juz chyba wszystko kupuje bo teraz widze jak brzuch mi poszedł do przodu szybkoni coraz gorzej juz się ruszam a latem to pewnie jak żaba będę chodzić rozkraczana i ledwo zywa w ten upał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Kawę to chyba tylko w weekendy będę pić. Moja koleżanka tez miała z brzuchem tak ze najpierw było widać trochę a tu nagle jej tak wyrósł ze byłam w szoku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj juz druga bluzka mi strzeliła na plecach:) cycki mi tak urosly że większych już nie chcę bo znowu staniki mi się małe robią!) mąż nie ma nic przeciw oczywiscie;) tylko wystraszony jest że potem znowu będą miniaturki i jak skarpetki;) 3 światy z tymi chłopami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wróciłam z gyn wymaz i wyniki wszystko ok także czekam na okres i umawiam się na histero. Ankaskakanka nie łam się może to nie @ ale jak nawet to mało komu udaje się 1 podejście Trzymam kciuki za wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly dzien napawalam sie sloneczkiem, ale nosi mnie juz okrutnie...Ankaskakanka bardzo mi przykro, uda sie, wierze w to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritta 15
Normalnie dostałam w Diagnostyce kartę i miałam zalogowac na necie. Oczywiście nie dziala!! Co za pech:-(. I nie mogę sprawdzić wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ritta zaznacz inne laboratorium to wtedy powinno zadziałać. Ja dodawałam krew w innym niż trzeba było zaznaczyć. Jeśli chodzi o bielsko to ma być Broniewskiego nawet jeśli w innym oddawalas krew☺ tez 2 godz nie mogłam się zalogować i się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaa
Bimbalka, Iwcia i reszta ciezarowek pisac mi tu tajne sekrety zaciazenia:) Lezalyscie od punkcji do transferu? Lezalyscie po transferze jak tak to jak dlugo? Jadlyscie ananasa po transferze? O inne zabobony typu przechodzenie pod drabina nie pytam:) Ritta tez nie moglam sie zalogowac w dniu otrzymania tej cudownej lab-karty ale zadzwonilam do diagnostyki na telefon podany na stronie i Pani wtedy mi powiedziala ze konto sie aktywuje dopiero po 1 dniu:/ i ona tam cos wtedy zrobila i kazala wejsc i bylo aktywne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritta15
gość i malaa dzięki.... tyle razy próbowałam że pewnie zablokowałam tą głupią karte. Co za tandeta..próbowałam na różnych laboratoriach i dzwoniłam,ale pani powiedziała że mam wysłać zgłoszenie do nich dostępne na stronie. Zobaczymy kiedy odpiszą a jutro mam endo i skąd zabiorę wynik tsh? normalnie ja to mam pod górkę ;) Malaaa wszystkie czary mary dozwolone żeby zarodek został z tobą...ale takie naj..naj...to totalny luz i myśli o samych miłych rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ritta a jak wpisujesz? Tam masz numer karty i haslo ktore masz wraz z karta i babka mowila ze to mam aktywowac. Rzeczywiscie debile i tyle! Oczywiscie przez telefon nie podadza bo z****** giodo! Ritta a nie masz jak przed endo tego sprawdzic? Powinnas miec wynik ze soba:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grania to czekamy na histero a potem na piękną betę:) Ritta moze jutro uda Ci się zalogować albo próbuj tak jak dziewczyny piszą. Fifaszek ja też dzisiaj też posiedzialam sporo na słoneczku aż dekolt sobie zaczerwienilam:) malllaa ja po punkcji na drugi dzień szłam normalnie do pracy, transwer miałam na 3 dzień a po nim też chodziłam i to może był bład..nie wiem czy to zaszkodziło ale gdy się nie uda to czlowiek wszędzie szuka przyczyny porażki. Za drugim razem 2 dni przed transwerem już wcinalam po plasterku ananasa, po transwerze leżałam plackiem, od srody do niedzieli mialam wolne i praktycznie większość dnia leżałam. Potem juz poszlam do pracy ale pierwsze dni dużoooo leżałam. Nie wiem czy to pomoglo ale raczej nie zaszkodziło. Pij dużo wody i myśl pozytywnie:) niby powinno sie nie odróżniać pecherza przed transwerem bo lepiej się wkłada ten sprzecik tak jak do inseminacji a do punkcji znowu lepiej miec oprozniony. Najlepiej zapytaj jeszcze pielęgniarki jak bedziesz juz na sali, mi akurat tak mowili. Po 2 transwerze juz tak chciałam siku a trzeba jeszcze leżeć jakies 15-20 minut ze jak przyszla pielegniarka to doslownie po chwili pytalam czy mogę zejść juz bo nie wytrzymam. Nie bardzo chciała bo za krótko niby lezalam ale wyjscia raczej nie bylo. Bieglam do wc a potem łzy w oczach że pewnie sie nie uda bo zarodki wylecialy:( ale zarodki nie wylatuja a mimo tych ceregieli się udało i Tobie też musi!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak robie ....nr karty i hasło...no i pisze ze zły login lub hasło!! jutro zadzwonię i powiem żeby mi podały wyniki bo nie będę jechała 70km. Po to mam kartę ;)mam ale nie działa...hahhaha malaaa ty jutro masz punkcję?albo coś pomyliłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i do transweru nie uzywaj perfum i zbyt zapachowych kosmetykow, piszą na necie że nie wskazane jest przy podaniu zarodków. Zresztą poczytaj dokladnie na necie sobie jak to wyglada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny..nie dodało mi do teraz wczorajszych wieczornych 2 postów i sprawdzam czy te będą....o teraz mi dopiero razem z Ritty wskoczyły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny kiedy warto iść na usg po udanym transferze? Tak żeby coś już zobaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam w 22 lub 23 dniu i juz bylo serduszko. Ponoc zalezy tez od wysokosci bety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka880
cześć dziewczyny... malaaaa ja też po punkcji poszłam do pracy byłam trochę obolała ale dałam rade, transfer miałam za 2 dni i po nim wzięłam urlop i byłam w domu przez 4 dni, potem wróciłam do pracy ale sie oszczędzałam. Mnie transfer robił dr Polacek więc nikt mi nie mówił o pęcherzu tzn. on w ogóle nic nie mówi oprócz czeskiego akcentu powodzenia:) Nie dało mi to spokoju i wizytę u dr Cz zamieniłam na dr M idę w najbliższy poniedziałek mam nadzieje że już zobaczę serducho... Iwcia10 czy Ty też miałaś takie mdłości poranne, ja dzisiaj pierwszy raz nie poszłam do pracy, nie byłam w stanie to mój 4 tydzień po. Brałaś zwolnienia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka ja miałam okropne mdłości a dokładnie to tak jakbym wymiotowala a nie miala czym czyli tzw cofki. Dopóki sie czegos nie napilam to moglam wisieć nad wc, czasem z psem bez picia nawet na dwor nie dalam rady wyjść. Na L4 poszlam w 10tc ale powiedzialam w pracy już w 6 bo ja dzwigam czasem i nie chcialam ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×