Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Sil leej poczekać bo te badania są bardzo ważne,jeżeli masz jakąś bakterię to zarodek nie zamieszka w brzuszku;)cierpliwości troszkę. Kiedy robiłaś badania?po 14dniach możesz sprawdzać czy są ;)

robiłam w zeszłym tygodniu. Tak wiem, że strasznie się niecierpliwie, ale co chwilę słyszę tam inny termin kiedy to będzie. 21 dni roboczych, 21 dni zwykłych, po tygodniu, po dwóch tygodnia, w trzech etapach... by się mogli zdecydować, poważnie. No i do tego większość dziewczyn ma robione to badanie z krwi, a nie z wymazu i to mnie już w ogóle rozwala :( Mnie tak zależy bo dr M kazał mi 1 czerwca na USG przyjść. A wówczas to będzie ok 2 tyg od pobrania wymazu i martwię się, że wyników nie będzie, mnie się kilka dni później zacznie @ stymulacji mi nie rozpiszą a wyniki będą ok... jeb, wiem że maruda jestem, już ostatni raz o tym piszę :(

Sil pisz jak ci łatwiej z tym ;)jeżeli dr.M.kazał być 1 czerwca to pewnie wyniki już będą. Będzie dobrze nie martw się . 14 dni czyli 2 tyg tak to licz ;)zobaczysz że będą do wizyty.

Mam wrazenie, ze dzisiejszy dzien nie sprzyja...ja osobiscie dzisiaj ma dosc, co oznacza, ze sil tez moze miec dosc;-)

Fif ja cię bardzo mocno tulę na odległość. Szkoda tych dwóch pozostałych maluszków, ale na pewno te dwa co masz w sobie się przyjmą no i jeszcze masz dwa mrozaczki, będzie dobrze. Ritta - dr M powiedział że mam być za 2 tygodnie, i że wyniki powinny być wtedy bo tyle to trwa i przyspieszyć się zasadniczo nie da. I w zasadzie powiedziałam ok - ale potem położna powiedziała, że to trwa miesiąc i ja zaczęłam panikować. I teraz ta panika sama sobie we mnie siedzi i nie chce wyjść... I jeszcze... ja się zapisałam na 1 czerwca a 2 tygodnie wypadały 2 czerwca.. może zadzwonię tam i zmienię na 2-3 czerwiec? Co myślicie? Dr M i tak nie będzie, idę wówczas do dr Cz... ale jakby się miało okazać, że wyniki będą we wtorek a ja już po wizycie będę? Myślicie że mi na ten sam tydzień będą w stanie ustalić wizytę?

Sil a kiedy masz miec @? jeżeli mozna to przesuń wizytę,większa pewnośc,że będzie już wynik. Jeżeli będzie czysto to 2 tyg się czeka. Gdzieś na necie czytałam. Pogoda paskudna to mamy kiepskie nastroje. Ja leże i patrzę na ten pocięty brzuch i łezki lecą że już zawsze będzie pusty. Grania i Małamii a jak u was? nie doczytałam ;)

@ mam mieć 8.06. Jutro zadzwonię do Gyn i umówię się na 3-4.06. Jakby cudem wyniki było 1-go to pójdę na tę wizytę, jak nie - to ją odwołam :)

Napiszcie prosze ktoras cos motywujacego, pocieszajacego, przyjemnego

mnie dziś odrobinę Ritta podniosła na duchu, może ona rzuci jakimś fajnym tekstem? Ja mogę powiedzieć, że mamy 2 miesiące spokoju bo Duda będzie prezydentem od sierpnia :D

ja Ci napiszę Fifaszku, że będziesz mieć pozytywną betę i jeszcze, że to bardzo dobrze, ze masz mrozaczki, bo ja np. nie mam żadnego. Rozwój do stadium blastki dobrze rokuje dla tych w brzuchu. A teraz Wy mi napiszcie czy na TSH ide bez brania Euthyroxu rano, bo nie pamietam? Malami89 - ja mam drugą punkcję gdzieś w lipcu/wrześniu (zależy od @), bo dostałam 2xantyki, a na razie @ się spóźnia i jak tak dalej będzie to drugie opakowanie antyków skończy mi się w sierpniu, a wtedy punkcję przesuwamy na wrzesień, bo w sierpniu mamy 2tyg wyjazd za ocean.

ANKA nie bierz leku przed badaniem.Chociaż ja zawsze zapomnę i biorę ;) Fifaszek co taka bez życia jesteś. Pewnie tesknisz za córeczką ;) Sil i tak zrób...umów dwie wizyty i którąs odwołasz. Tez tak często robię. Jak czekałam na sono hsg to miałam wizytę od poniedziałku do piątku umówioną kiedy czekałam na wynik posiewu

Zdecydowanie, gdyby byla Misia to byloby mi latwiej...

Sil na pewno będzie wszystko dobrze, wyniki będą na czas :) Fifaszek...nie marudz :) na pewno te dwa maluszki sobie siedzą spokojnie w brzuszku a dwa na zimowisku czekają a swój czas :)

Fifaszek gdyby była Misia nie mogłabyś odpoczywać tyle....pełłny relaks teraz;)przytul się do Twojego T. ,wypij ciepłą herbatkę i myśl tylko pozytywnie. Iwcia nadal warczysz na M.??? chyba tak bo nic nie piszesz;)

Ritta, Ani_Ani - dzięki za wsparcie, kochane jesteście. Właśnie sobie uświadomiłam, że w następny czwartek jest święto. Umówię się na srodę i może na piątek się uda jeszcze :) Fif - kiedy Milena wraca?

3-go to jeszcze troszke czasu, bawi sie tak, ze nawet jej sie nie chce dzwonic do mamy

Mnie chyba nie bolała klatka po laparo. Ale głowy nie dam ;) Komuś ciasta kakaowego z bananami? :) Mój M jak jest przeziębiony to testament spisuje i marudzi tak,że mam ochotę go udusić poduszką ;) "Prznieś mi to,podaj tamto,jestem głodny,jest mi ciepło/zimno,nudzę się,zrobisz mi rosół" No i jak go nie udusić? :) IwonaPD

Iwona masz jeszcze ciasto-to poproszę;) męża nie duś bo może się jeszcze przydać;)

Fifaszek masz zły nastrój bo hormony już szaleją :-) step że masz mrożaczki ciesz się bo to super wiadomość. Ja też dziś miałam średni dzień taka niewyspana przez te wybory i tyle nerwów ale będzie dobrze. Super że ani ani się zakwalifikowałaś. Teraz wszystkie mamy pozytywnie myśleć co to połowa sukcesu. Co do chorowania facetów to u nas jest zupełnie odwrotnie. Ja jak mam temp 37.2 to już mam stan agonalny:-) kiedyś tak było maż mi usługiwał, nadskakiwał a okazało się że to on ma 39 temp i wtedy głupio mi się zrobiło. Haha ja to jestem symulantka:-)

Głowy i uszy do góry dziewczyny jutro wstaje słońce i nowy dzień a w nim same dobre wiadomości. Pamiętajcie jesteśmy silne i damy rade, bo kto jak nie my :-)

Ja swojego tylko dlatego nie udusilam bo poszedł do pracy;) ale jutro kto wie?;)

A ja mowie juz dzien dobry z kawa, szykuje sie na rozprawe brrr.....

Trzymaj się Fif. Ja też już do pracy się zbieram chętnych po pracy jadę do mojej mamusi oczywiście :-) może i kiedyś mi ktoś złoży w tej okazji życzenia :-(

Wszystkiego Najlepszego z okazji naszego święta wszystkim obecnym i przyszłym mamusiom :* Ja juz w pracy - umieram bo przyszła @ stulecia. Fifaszek powodzenia, pamiętaj, że nie możesz się stresować.

Fifaszek powodzenia na rozprawie. ;) milego dnia dziewczynki ja ide spac bo po nocce jestem

Mamusie wszystkiego dobrego! Oby w przyszłym roku juz wszystkie z nas tuliły swoje maleństwa;-) Ja dziś miałam sen.. miałam bete ponad 600 w 10 dpt:-) boszee ja jeszcze nie zaczęłam stymulacji a juz mój mózg szaleje hihi To ja proszę o kawkę bo jestem przez to jakaś nieprzytomna. Trzymam kciuki za betujące i wizyty w tym tygodniu:-)

No i w końcu mogłoby zaświecic słońce, u mnie kolejny deszczowy dzień:-(

Kobietki kawka podana;) Fifaszek bądz dzielna i nie denerwuj się;) Iwcia a jak pralka? u mnie cichutko bo taka brzydka pogoda ze żal pranie prać!! Ritta

Fif, fajnie, że masz te mrozaczki, ja niestety nie mam żadnego i jak się nie uda to trzeba będzie zacząć od nowa :( Wczoraj czułam się koszmarnie, najpierw te bóle brzucha i pleców, które na szczęście ustały, potem czułam się jakbym miała stan podgorączkowy, przy mierzeniu ale wyszło mi ok 36,8, choć czułam się na więcej. A na koniec tak mnie rozbolała głowa że myślałam że nie wytrzymam... To pewnie z pogody bo ja meteopatą jestem ;) Najpierw próbowałam metod naturalnych, lodu itp, ale u mnie nigdy ból głowy nie przechodzi sam więc w końcu się złamałam i wzięlam jedną tabletke Paracetamolu (słyszałam że nie szkodzi ciąży). Do tego dość łatwo chodzę się wypróżniać, co przy moich zaparciach jest odstępstwem od normy ;) Tak sobie narobiłam przez to nadziei na ciąże, że chyba zrobię jutro z rana ten test sikany, bo jakby co tylko 1,5 doby będę czekała na jego potwierdzenie z krwi ;) Obym zobaczyła tą drugą kreskę..... Miłego dnia kobitki! :)

znowu strona zawieszona