Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Joafer ja mialam do transwerow pełen pecherz. Do inseminacji zawsze lekarz mi kazal a potem doczytalam na necie ze do transweru tez mozna muec bo lepiej wtedy wykonuje sie go lekarzowi. Nie wiem jaka jest prawda ale przy drugim transwerze prosilam o zejście z fotela po 5 minutach bo nie moglam wytrzymać i potem bylam przerazona ze sie nie uda bo bieglam do wc. Jak widac nie zaszkodzilo ale waeto może o to zapytac lekarza bo oni na ten temat nic nie mówią. Co do adopcji dziecka mysle ze nie kazde jest z patologicznej rodziny. Mam kuzynke z adopcji i oddała ja rodzina w ktorej byla trojka dzieci, maz wyjechal za granice i ich zostawil a zona byla z kolejnym w ciazy. Ciotka mowila ze kobieta byla przy odbieraniu przez nich dziecka i zanosila sie placzem..nie było ja stac na kolejne:(

hope ja naszczescie immunologa mam juz za sobą..... wszystkie badania możliwe zrobione... co troche zaniepokoiło pana immunologa to moje allo mlr mam 17% podobno powinno byc 40 % ale on powiedział ze nawet z nizszym zachodzą kobiety. ja juz sama niewiem jak to jest bo w sumie kobieta która nigdy nie była w ciazy powinna miec 0% w sumie mi za pierwszym razem beta drgneła na 9, potem niestety spadła wiec moze coś sie zagnieżdziło. czy ty sie może orientujesz jak to ma byc z tym allo mlr .

Dorociak ja z okolic Rybnika. Dzis dzwonili z Wrocławia niestey miejsc nie ma ale przeniosła mnie do Warszawy bo ta jeszcze sa wiec czekam na info od Pani koordynatorki. Trudno trzeba bedzie dojeżdzac do warszawy.... Naszcescie pociągiem ode mnie to 3,5h :) damy rade

Sylwia nie uciekaj z forum, odzywaj się bo chcemy wiedzieć co tam u Ciebie i maluszków! :) Nie przejmuj się anonimowymi komentarzami gościa... Joafer ja zawsze miałam pusty pęcherz, chyba nawet lekarz mi tak powiedział, a na pewno położna przed transferem pytała się czy byłam w wc. Joafer z tym allo jest tak jak piszesz, ja mam 0 % bo nigdy beta ani drgnęła i immunolog powiedział, że to normalne, bo dopiero w ciąży rośnie. Ty byłaś krótko w ciąży więc masz te 17 %. Trzeba tego pilnować jak już w ciąży będziemy :) A ja od dziś ze strachem zaglądam w majtki, masakra :( Jutro najwcześniej mogę dostać okres, tym razem tak mi się przesunęło, że jak mi hormony nie przesuną normalnego cyklu to na pewno dostanę przed sobotnią betą...oczywiście mam nadzieję, że @ jednak nei przyjdzie... Aczkolwiek coraz bardziej tracę nadzieję, gdy raz po raz boli mnie brzuch i plecy... :(

hope ja tez na własna rekę ide do imunologa zresztą tego samego co ty w Bedzinie wizytę bede miała 7.03 wiec w dniu co ty wizyte w w-we. chce wiedziec co mam w tych badaniach za 850 zł i czy mozna jeszcze coś zrobic wiecej zeby sie udało. ja tez jestem typem co woli jak sie coś dzieje nienawidzę bezczynnego czekania zresztą w przyszłym tygodniu wogóle czeka mnie tourne po lekarzach, imunolog, jeszcze mam neurologa bo od lat mam problemy z kregosłupem i wizyte u chińczyka chce zrobic akumpunkturę zeby podejsc do problemu bardziej holistycznie bo, moze to blokada w głowie....a potem zwienczeniem trasy po lekarzach bedzie histeroskopia :) catarina99

Joafer: Czy immunolog powiedział Ci co masz dalej robić z tym ALLO MLR poniżej 40 %? W sensie leczenia?

Dorciak a co do badan to wszystkie w Diagnostyce, a wymaz i cytologia w Gyn mi dr M zrobil jak byłam na wizycie po becie, Madzia co do badan immunologicznych to napiszę jutro po wizycie co mi zlecil bo jeszcze nic nie robilam, Joafer ja o immunologii nie mam jeszcze bladego pojęcia

Czy jest sens robić allo mlr gdy nigdy nie było się w ciąży? ? Madzia

Odnośnie ALLO MLR: Są 2 szkoły immunologów, jedni twierdzą, że każda kobieta, która nie była w ciąży ma je na poziomie 0%, druga część twierdzi, że właśnie dlatego jest problem z zajściem w ciążę i donoszeniem ponieważ organizm nie ochrania zarodka i ALLO MLR musi być na poziomie min. 40 % niezależnie czy się w ciąży wcześniej było czy nie. Poprzedni immunolog na allo poniżej 40 % zalecał szczepienia limfocytami lub wlewy z immunoglobiny. Obie metody mają swoich zwolenników i zagorzałych przeciwników. Na Bocianie są dziewczyny, które to leczyły w ten sposób. Efekty różniste.

Kicia -ja miałam taką samą sytuację co Ty 7 pęcherzyków, w tym 7 komórek-6 dojrzałych i 1 niedojrzała wszytskie 6 się zapłodniło-progestron miałam taki sam jak Ty i też nie miałam od razu transferu- jeśli chcesz mieć transfer w następnym cyklu to idź do dr żeby Ci dał leki czyli estrofem i encorton które trzeba zacząć brać od 2 dnia cyklu. Ja juz mam nowy cykl 7dc w czwartek usg i zobaczymy kiedy transfer. Marysia

Nikita to po co kazał ci robić to allo mlr skoro beta zawsze była 0..niewiem czy jesr sens to badanie nie jest tanie ; ( Madzia

Dziewczyny ja dojeżdżałam do Kato 350 km na trzy procedury także tym się nie martwcie. Jeśli jest tylko nadzieja to chwytajcie je za nogi! Co do krytycznych komentarzy to tego nam tu nie trzeba. Tu nie ma głupich pytań!!!! Zrozumiano!!!! Joafer kochana moja jak Ci minął pierwszy dzień w pracy? Pewnie ciężko na maxa....ach...Zizia ja nie jestem na L4, jestem na urlopie i dodatkowych dniach wolnych w grafiku, które mi oddziałowa moja kochana dała. Kiedy robisz betę? W 10 czy 12 dpt?

co do tych wlewów to zarówno immunolog i dr cz twierdzili ze to narazie testuja ze w sumie nie ma efektu ze szkoda kasy

O Catarina to nam się ten 7.03 zbiegł w czasie :) kurcze ja też pójdę na akupunkture , juz od dluzszego czasu mama mnie zachecala , Nikita bądź dobrej myśli. ..

co do akumpunktury to własnie moja mama juz od zeszłego roku lobbuje na rzecz tego chińczyka :) bo komus tam pomógł i mnie tez pomoże.Ja wiem ze napewno mi to nie zaszkodzi, a ona bedzie troche spokojniesza bo jak widzi te mase leków to mówi ze predzej mnie wykończą tymi prochami ...:) catarina99

Trzy mam kciuki Nikita. !! A który dzis jest Twój dpt?

Dziewczyny napiszcie coś więcej o tej akupunkturze. Gdzie chodzicie, ile to kosztuje, ile razy trzeba iść, czy to jest jakiś specjalny rodzaj na niepłodność... Zupełnie nic o tym nie wiem, a coraz częściej o tym słyszę.

Madzia, to było jedno z szeregu badań które zalecił mi immunolog z gyna. Nie wiem po co, sam jak go potem przycisnełam z pytaniem, że słyszałam że 0 jest zawsze jak się w ciąży nie było to zaczął kręcić, że tak, to prawda, no ale może jednak kiedyś było blisko zapłodnienia, tylko nie wiem i już powinno coś wzrosnąć itp itd. Miałam wrażenie że sam nie wie, bo to są eksperymenty neistety. Pózniej nam zaproponował szczepenie limfocytami męża, bo niby mogę, ale do tego znowu trzeba by szereg badań bardzo drogich zrobić i te szczepienia też bardzo drogie. I myśmy sobie darowali już to wszystko. Dla mnie te wszystkie badania które wcześniej dla immunologa zrobiliśmy to nic nie pokazały, prócz wit. D3. Pózniej dr M też powiedział że te szczepienia to dla niego nie mają sensu, szkoda kasy. Ja w immunologię bawiłabym się gdybym poroniła raz, drugi itd. Myślę, że na etapie pierwszych prób in vitro szkoda na to pieniędzy. Kobiety zachodzą w ciążę bez latania po immunologach i badaniach tego i tamtego... Może zrobię jeszcze to allo jak zajdę w ciążę.

Ewela, dziś jest 7dpt, nie licząc dnia transferu, bo chyba się nie liczy jak dobrze pamiętam?

Dziewczynki ktora teraz pierwsza betuje?;)) 3mam kciuki :***mocno mocno;**Nikita mysl tylko pozytywnie teraz musi sie udac;** Podczytuje Was caly czas i mocno kibicuje;**

chyba znów strona przeskakuje

....Kropeczki

hejo chyba w 10 dpt...jesli cos bedzie to powinno juz byc widac...chociaz sama nie wiem...a Ty jaki dzien preferujesz?

karolaka powiedział tylko tyle ze moge przyjąc krew od męża ale in tego nie poleca jest to kosztowne i długo trwa .... bo dopiero sa na etapie eksperymentowania. dr cz powiedziała ze ona by tego nie robiła ze to nic nie pomaga.......

dredzik kochana własnie jeszcze jestem w pracy w sumie ok chyba potzrebowałam jakiejs odskoczni... a ty jak sie czujesz tzymaj sie cieplutko

w domu za duzo myslałam za dużo czytałam choc tu i tak ciage zaglądam na forum ;) uzależniona jestem:) a powiedziala ze daje sobie odpocząć od tego wszystkiego chyba sie nie da :) czekam na info z Warszawy mam nadzieje ze jutro zadzwonią........

basik 33 ale super tak myslałam ze to ty ale nie wypadało zapytac wprost pozatym tyle się działo sama widziałaś jedna drugiej nad glową stała :) trzymaj się kochana trzymam kciuuuki że sie uda :)))))

gość dziekuje :)))za informacje właśnie zadzwoniłam i zapisałam się do gyn za 2 tygodnie czyli akurat pod koniec tego cyklu ,żeby lekarz zdążył mi rozpisac leki na kolejny cykl

Nikita tak ponoc dnia transferu sie nie wlicza w to. Czyli za parte dni juz test. 3 mam mocno kciuki

gość -marysia dziękujeee jest kilka osób pod nickiem gośc teraz zauważyłam różne imiona