Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Miałam takie fioletowo zielone czyli w sumie kolorowe :) czyli byłyśmy razem?

Wyszłam z sali tak 10:05 bo weszłam tak za 15.

No to przynajmniej już się widzialyscie :) moj M jest dobry, mowie mu od tygodnia żeby tylko wyszlo że dziecko jest zdrowe, że boję sie tych badan itd a on się mnie pyta czy to dzisiaj będę badana bo on myślał że jedziemy na wizyte do dr P. Udusić to mało co ? Rozłożył mnie na łopatki na sam koniec; ( chyba w ogóle nie słucha co mówię, może jak trzasne po tyłku to pomoże;) zmykam...trzymać mocno kciuki Proszę :)

no niestety ja statystyk nie zawyżę bęta 1,06 :(

Grania, łezka w dół a potem znowu walczymy. Uda się, każdej się uda!

Grania może jeszcze sie wstrzymaj, to 10 dzień, mi po inseminacji nie kazali wcześniej betowac niz 12-14 dni..

ojjj iwcia nie wierzę w to znam swój organizm i czuję że nic z tego. No trudno z tym się liczyłam wiadomo trochę smutno ale to dopiero początek walki

3maj się Grania:* trzeba walczyć dalej napewno jest smutno bo każda liczy,że od razu się uda:( ale wkońcu musi nadejść ten szczęśliwy wynik... Iwcia po nieudanych inseminacjach od razu podchodziłaś do in vitro? Czy miałaś jakąś przerwę? zastanawiam się jeżeli w tym cyklu się nie uda,,, od razu w przyszłym mogę podejść do in vitro?? Jak tam badania i maleństwo?:)

Ritta i Bimbałka odpoczywajcie dużo dużo , na pewno wasze zarodki nie wyleciały nie martwcie się. Trzymam kciuki za was bo już swoje wycierpiałyście już chyba wystarczy i należy wam się sukces. Małami a ty od razu do in vitro chcesz podchodzić mi dr M powiedział że 3 próby trzeba zrobić

Grania moja beta była zawsze poniżej 1 wiec jakby mi wyszło 1,06 to ja bym jeszcze powtórzyła :)

Grania-ja bym chciała od razu podchodzić bo mamy ograniczoną ilość zamrożonego nasienia. Ja dr Cz od razu mówiłam aby in vitro robić to ona zaproponowała pierwszą inseminację... Boję się,że nam braknie przez te inseminację nasienia a każde mrożenie 400zł-za same mrożenie nasienia zapłaciliśmy 1200zł (mamy 3 próbki)

Iwcia no i jak tam?

Małami a czemu kazali wam mrozic do inseminacji? Nie możecie pobierać nasienia tuż przed?

Mój M jest po wypadku samochodowym miał uszkodzony kręgosłup- dlatego naturalnie podczas stosunku nie umi oddać nasienia-jedynie pozostaję"nocne" nasienie. 3 razy zawieźliśmy nasienie do mrożenia. Nasienie jest ok - tylko problem,że mąż nie umi podczas stosunku dojść-akurat taki nerw się uszkodził co jest odpowiedzialny za wytrysk...

Bimbalka super, ze dolaczylas do szczesliwych posiadaczek zarodka :-) :-) teraz prosze sie oszczedzac :-) Grania przykro mi bardzo, ale mamy jeszcze 2 proby na IUI! Caly czas wierze w to miejsce i lekarzy. Uda nam sie i nam :-) A wiecie co, nic nie mowilam kojemu M o "kuracji ananasowej", wchodze dzisiaj do kuchni, a tam dorodny ananas na blacie ;-) tak jakos milo mi sie zrobilo i od razu o Was pomyslalam ;-)

I gdzie ta iwcia? Pewnie przedziera sie przez zaspy.. :-)

O jej to faktycznie macie ciężko :(

no positive damy radę, ale dziś dziewczyny widziałam jak mój mąż to strasznie przeżywa pisał mi już smsa że strasznie się denerwuje potem przy drzwiach już nam mnie czekał jak powiedziała że nic z tego tak jak czułam to mu tak łzy napłynęły do oczu..... oczywiście powiedział że się nie smuci i nic mu nie jest ale to jest pierwszy raz w życiu kiedy to ja jestem spokojniejsza i lepiej radzę sobie z problemem. Małami na pewno nie macie łatwo i chyba rzeczywiście in vitro będzie dla was łatwiejsze ale to musicie razem z lekarzem podjąć decyzję o ile się teraz nie uda, a zakładamy że się uda :)

u mnie też widzę,że M to bardziej przeżywa niż ja...Ja jakoś do tej inseminacji podchodzę z małą nadzieję-jako formalność - on natomiast twierdzi,że musi się udać bo jak plemniki są tak daleko dostarczane to muszą się połączyć:P Niewiem może bardziej na siebie próbuje wziąść całą winę bo nie mogliśmy w naturalny sposób próbować. Grania Ty jeszcze w poniedziałek powtórz tą betę to jednak są 2 dni!! Ajj dziewczyny Wy to jesteście dla mnie motywacją- WY już tyle przeszłyście ja to dopiero zaczynam....a już się stresuję tym co to będzie... ale czas pokaże :)

MalaMi, teraz doczytalam Twoj post - no to faktycznie macie utrudnienie - bedziemy kibicowac Wam podwojnie:-* I z tymi mezczyznami to jest wszedzie podobnie, mojemu w zeszlym mcu, zeszklily sie oczy i taki straszny zawod w nich widzialam, az lzy uwiezly mi w gardle, i na szybko zagralam super nieprzejmujaca sie. Zaczelo mnie to motywowac do bycia bardziej optymistyczna, bo kiedy przez 2 lata ja wyplakiwalam mu sie, on byl moim oparciem, teraz widze, ze on mieknie, wiec ja wzielam sie w garsc i nas motywuje. Oni faktycznie inaczej pokazuja emocje, w sumie ich nie pokazuja :-) a przeciez przezywaja tak samo jak my. Dlatego zycze sobie i Wam duuuzo sily, generalnie razem latwiej :-)

Iwcia jak tam? Czekamy na Twoje info z niecierpliwością:) Positive teraz robisz sobie przerwę ? czy w kolejnym cyklu też próbujesz?

Grania mnie też się wydaje że trzeba powtorzyć betę, po iui to wg mnie trochę za szybko, ja czekałam do 14 dnia. Dzwoniłaś do gyn co z lekami? Iwcia pewnie pełna emocji i musi ochłonąć żeby napisać:-)

Kurcze nie moge dodać swojego dlugiego postu bo mi ciagle wyskakuje ze spammmmmm

Będę pisac na raty bo nie wim co mi tu wyskakuje niby jako spam:( wizytamo ponad godzine opóźniona, Pani dr tak jak wyczytalam , alo rozmowna no ale nie bylo tak źle. Dzidzia zdrowaaaaa:) jak zobaczylam paluszki w stopkach to myślałam, że tam z tego wyra spadne:)

Ale jestem szczesliwa ze na tym etapie wszystko dobrze:) ciąża wedlug miesiaczki 11 tydzien i 5 dzien a wedlug usg i wielkosci dziecka......12 tydzien i 6 dzień:) takze nie wiem nawet ktore jest prawidlowe. Ogolnie jestem w szoku pewnie do jutra;) Malami ja od razu po 3 inseminacji postawilam na in vitro. W lipcu zabralam papiery z kliniki gdzie mialam inseminacje i od razu zlozylam je do Gynmo refundacje. W sumie od ostatniej inseminacji do in vitro minęły jakies 2 miesiące. To jest Wasz wybor, ale ja na Twoim miejscu i w takiej sytuacji od razu teraz stawialabym na in vitro.

Na płeć jeszcze za szybko, ale na dzien dzisiejszy 51% zostalo ocenione na......marzenie mamusi:) niech juz ten kikutek między nozkami nie wyrasta;) Ritta, Bimbalka...jak sie czujecie? Grania, wstrzymaj sie jeszcze trochę, Positive jak samopoczucie?

Iwcia fajnie ze u Ciebie wszystko dobrze, w sumie u mnie też na razie ok :) Całe ferie mam urlop wiec odpoczywam ile wlezie :P

Dzien dobry wszystkim :-) Ja dzisiaj tez wczesnie zaczynam dzien, bo zaraz mam fryzjera (taka rekompensata i odrobina przyjemnosci :-) Maz oczywiście zbladl na ta wiadomosc i stwierdzil, ze nasz budzet tego juz nie przetrzyma, kiedy leczenie tyle pochlania..ale mowie mu, ze moje dobre samopoczucie przy tych calych zabiegach jest najwazniejsze, wiec o nie dbam ;-) Iwicia, ale Ci tej niuni zazdroszczę :-) :-) oczywiście jak bedzie chlopak to tez radosc, ale miec dziewczynke.. ♡ :-) MalaMi, tak w tym mcu druga IUI z marszu, co do ewentualnej trzeciej dr M nie podjal jeszcze decyzji.. W Waszym przypadku to po jednej IUI (jesli bylaby koniecznosc oczywiście! ) wypytalabym czy jest juz szansa na in vitro, zeby juz nie przeciagac.. To ja zycze Wszystkim spokojnej i leniwej soboty :-)

Iwcia kochana suuuuuuper:-) :-) :-) :-) :-) Jejku jako radość:-) M był w końcu? Mój miał mokre oczy jak patrzył w monitor, a jak się wyciągał żeby lepiej dojrzeć...bezcenne:-) Pobrali Ci też krew na betę i test pappa? A dostałaś opis z pomiarami i obliczeniem ryzyka? Beepositive samopoczucie nasze jest bardzo ważne, więc milego upiększania;-) Dziewczyny budujące domki jak minęła pierwsza noc z lokatorami? Catarina czy Ty dzisiaj masz badania? Milego dnia dziewczyny:-) zmykam na śniadanko...

Iwcia super,że maleństwo zdrowe:) Już teraz możesz być spokojniejsza:) MY podejdziemy do tej jednej inseminacji-bo dr Cz mnie na nią skierowała aby się załapać na rządowe in vitro...Później będę musiała z nią porozmawiać aby w razie nie udania od razu było in vitro. Zobaczymy co będzie... Udanej soboty wszystkim:*