nadplacony child benefit?????

czy komus sie zdarzylo,ze mial nadplacony CB? nam niby nadplacono,ale nie mam pojecia, jest to JEDYNY benefit, ktory utrzymujemy,a dzis dostalam list,ze mamy zwrocic jakies tam pieniadze!przeciez kazdy dostaje CB tak samo?z tego przeciez nawet nie trzeba sie rozliczac! mamy dwoje dzieci i od dwoch lat otrzymujemy te sama kwote,wiec jak to jest??

moze zadzwon do nich. Czasem maja balagan w papierach. Wogole nie rozumiem jak mozna nadplacic CB?

nikt naprawde nie wie?nic sie u nas nie zmienilo, zadne z dzieci nie przekroczylo 16-go roku zycia, wiec musi to byc ich blad, ja na pewno placic nie bede za ich pomylki!ale jestem zla!

dzwonilam,ale oni powiedzieli,ze nie maja takich informacji w systemie i musza je zebrac i oddzwonia do mnie w ciagu pieciu dni :o

aha. Nie wiem co innego moglabym Ci poradzic, bo nie mialam takiej sytuacji

bede czekac,ale na bank nic nie zaplace i juz! sorry,ale po postu gotuje sie we mnie!

Idz do C.A.B. mi pomogli kiedy council dal nam za duzo kasy na housing benefit..a puzniej chcieli grube tydsiace zeby im oddawac.

nadplacili ale CTB i faktycznie musiala zwracac. Ale nadplacony CB? Chyba, ze policzyli od jakies wczesniejszej daty niz wam przyslugiwal.

juz ci ip namierzaja i zaraz bedziesz mial inspekcje toalety :-D a na powaznie skoro nadplacili trzeba zwrocic , jak ty nadplacisz tez zwracaja no nie ?

Adolf,a co kiedy nadlapcili oczywiscie przez ich ewidetna pomylke?? Po roku czasu sie dopatrzyli bledu.. i jeszcze zastraszali sadem.Wiec zrobilam z nimi porzadek.. Centa nie dostali ode mnie , za to zastraszanie! Aza blad odpowiedzial ktos kto go popelinl.

jezu,ale CB nie da sie nadplacic, bo na pierwsze dziecko jest kwota okol 20.00 a na drugie 13.80 i od 22 miesiecy bylo tak samo, kazdy dostaje takie same kwoty, niezaleznie od zarobkow, wiec nadplacic sie nie da. sprawdzilismy wstecz wszystkie miesiace i zawsze byla ta sama wplata ok 130.00. wiec nie wiem co mam im zwracac. nigdy nawet nie pobierala CTC ani WTC, bo mamy za wysokie dochody.

masz telefon w domu..wiec dzwon durna cioto

po prostu pierwsza wyplata byla zawyzona, zaplacili zamiast od dnia kiedy wystapiliscie od jakiejs wczesniejszej daty. To sie zdarza czasami niestety i trzeba oddawac :O

ty jestes durna ciota, bo czytac nie umiesz:D pisalam,ze dzwonilam nic nie bylo placone wczesniej, maz jest swietny w rachunkach itd

Witam, ja tez dostałem list z CB ze mam im kase oddać tj.3000 f. jest to od zajebania kasy . Pracowałem w Irlandii dostawałem CB i w 2006 roku wyjechałem z rodziną na stałe do PL. Nie znając sie na procedurach ze trzeba zgłosić to ze sie wyjezdza do CB. wrocilismy do PL.W 2010 roku pojechałem do irlandi do znajomych , poszedłem sobie do banku tak z ciekawości a tu patrze na moim koncie ponad 3000 f odrazu to wypłaciłem i ucieszony wrociłem do PL. wszystko było ok az do teraz gdy dostałałem pismo z CB.... Co mam teraz robić ,boje sie ze bede musial oddac ta kase , jestem bez pracy i szczerze nie bede miał jak oddać tej kasy a jest to prawie 16000 zł

moze zadzwon do nich i umow sie,ze bedziesz splacal miesiecznie jakas kwote, lepiej splacac po te 10 czy 20f miesiecznie niz zignorowac temat, bo tylko mozesz ppogorszyc swoja sytuacje. mam nadzieje,ze uda ci sie to jakos rozwiazac, powodzenia:) u mnie naszczescie byla to tylko pomylka

Dziekuje ze ktoś tak szybko odpisał.... tak tez myslałem zeby zadzwonić i poprosic zeby to mi na raty rozłozyli..ale mam pytanie odnośnie zgłaszania jakich kolwiek zmian do CB.. z tego co mi wiadomo to trzeba zgłaszać do CB np. zmiane pracy TAK ? to jesli tak to jak pisałem ze w 2006 roku zjeżdzaliśmy do PL bo mój zakład gdzie pracowałem przestał istnieć zburzyli go i ta firma przestała istniec tak więc wydaje mi sie ze CB wiedzieli o tym a le nadal przesyłali mi kase na konto ,to jak by nie patrząc to też po częsci ich wina ...chyba ze sie mylę ...A i dlaczego oni dopiero teraz sie odezwali a nie wczesniej ...to jest ponad 5 lat ....Pozdrawiam

no ale powiedziales im,ze bedziesz wyjezdzal do polski, bo jesli tak to oni powinnibyli to odnotowac. najlepiej to wlasnie zadzwonic i powiedziec,ze informowales ich o zmianach,a oni wciaz wplacali pieniadze na konto. wiesz, oni maja straszny balagan w papierach, dopiero teraz zabieraja sie za porzadki i dlatego skontaktowali sie z toba.

Szczerze to nie zgłaszałem tego bo nie wiedziałem ze trzeba , ze jest tak jak w PL ze co roku trzeba składać wszystkie podania itd.... zgłosiłem to tylko do banku ze wyjeżdzam i zeby mi konto zamknęli , ale tego nie zrobili bo kasa wpływała ,ale ciekaw czy jak bym zadzwonił ze do nich ze to zgłaszałem to ciekawe jak by to rozpatrzyli ???? bo jesli piszesz ze oni tam mają wielki bałagan to moze by sie udało , jest ryzyko ale mozna spróbować ,wiem ze nie jest to fear ale jest to od groma kasy ...pozdrawiam

i fajne zdjęcie na fotosiku heheh pozdrawiam i dzięki za pomoc !!!!!!

nie wiedziałem, że trzeba...a skąd oni niby mieli wiedzieć, że wyjeżdżasz??? bo jakiś zakład padł? oni tego nie sprawdzają, oni są TYLKO od zasiłku na dziecko...tego nie trzeba wiedzieć...jak wyjeżdzasz bierzesz w ręku papierologię i sprawdzasz co jeszcze trzeba zamknąć przed wyjazdem...po prostu dzwoniąc i pytając. po drugie zobaczyłeś na koncie 3000f i nie sprawdziłeś skąd tylko wybrałeś i schowałeś do kieszeni???? wystarczyło poprosić o wydruk, a tam są numery CHB... sorry, ale nie wierzę w tą historię ani troszkę...idź i kłam dalej to może się wykręcisz...

i tak musisz zwrócić obojętnie co im powiesz , to Twój obowiązek informować ich o wszelkich zmianach nie zrobileś tego więc to Twoja wina trzeba wcześniej myśleć jak zobaczyłeś kasę na koncie skąd ona moze być ,każdy się cieszy a pózniej trzeba zwracać wcześniej czy póżniej dojdą bo to ich praca taka

Do D-bila , Jak bym wiedział to bym zgłosił to i nie musisz mi dopierdalać w taki sposób ze mi nie wierzysz ...ja pisze ze moze uda mi sie, a to ze chcę sie jakoś ratowac to nie znaczy ze TY debilu musisz być takim społeczniakiem ...Ciesz sie ze to ciebie nie dotyczy bo pewnie srałbyś juz w pory . Mam wyjebane na twoją marną opinie ,nie wchodziłem tu na forum zeby jakiś zasrany Polski Angol { bez obrazy dla innych } docinał mi ze jestem na przegranej sytuacji , tylko ze szukałem jakieś rady bo nie wiem co robić .....Pozdrawiam Cie ?????

vanilla --> no to pokazalas zdjecie i teraz tez masz przejebane u mariolki :P

nie mówię, że jesteś na przegranej pozycji, tylko, ze historyjka kłamliwa jest od początku do końca - wiedziałeś co robisz i sądziłeś, że jak nie będą mieć adresu w Polsce to cię nie dorwą, a tu zonk...i raczej miałam rację sądząc po reakcji:(

Dopiero przeczytalam co ten pajac napisal, tak sie sklada, ze to moj kuzyn na tym zdjeciu i jego zegarek, brawo przegrancu, buahahaha A moj facet nie ma wlasnej firmy, chyba pomyliles mnie z kims innym,a te piegi moje chyba strasznie ci sie podobaja, bo wspominasz je doslownie na kazdym kroku:) A child benefit nalezy sie kazdemu, kto ma dzieci niezaleznie od dochodow, no ale co ty bys wiedzial na ten temat, twoj swiat ogranicza sie do kafeterii i kobiet z rozkladowek

ZDZ, chyba sie zaraz poplacze :( lol

nie zabolalo, tylko nie zycze sobie,zeby mnie ktos od zdzir wyzywal,zwlaszcza ktos, kto mnie i mojego faceta kompletnie nie zna,a wyobraznie to masz wybujala skoro nie widziales go ,a piszesz,ze koks, oj jak bardzo ty sie mylisz. temat nie jest poswiecony tobie, tylko CB,no ale lubisz sobie widac schlebic

W CB maja taki burdel ze szkoda slow,mialam znajoma ktora tam pracowala, w pewnym momencie nie wolno im bylo schodzic do petentow,i wszystko zalatwiano przez telefon...gdzie dzwoniac z komorki trzeba bylo miec zapas na karcie min.30e lub dzwonic ze stacjonarnego taniej bo odbieral automat,i siedzialo sie na melodyjkach do godziny....a w biurach mieli ,,wieze,,z formularzy i dokumentow,co jakis czas owa ,,wieza,,sie przewracala,, i nierzadko zawartosc poprostu ginela...wtedy ktos madry po jakims czasie stwierdzal ze brakuje aktu urodzenia dziecka,zaswiadczenia z pracy,lub czegos innego i jednym kliknieciem w komputer wstrzymywali wyplate CB...na wiele miesiecy,wmawiajac petentowi,ze czegos nie dostarczyl,z jego winy...a odkrecenie sprawy zajmowalo do 6mcy wlacznie.nie wiem jak jest teraz ,za kazdym razem jak przychodzi CB sprawdzam konto na zasadzie loterii,jest albo nie ma,a jak nie ma to co k...wa znowu??????sprawa dotyczy IRL