O co zakład,że za jakieś 5 lat będzie rzesza bezrobotnych lub

pracujących za grosze inżynierów,którzy się skusili reklamami minister Kudryckiej.Jak można być tak głupim,żeby wierzyć w cokolwiek co władza reklamuje.

to dopiero trzeba być debilem

mam pracę i nie zapowiada sie w najblliższym czasie, że nie będę jej miał, jakis defetyzm siejesz

nie socjologię,ale prawo

A pracę to pewnie dostałaś przed tym zanim kierunki ścisłe stały się oczkiem w głowiej władzy.

Ja nie mam nic do inżynierów,ale wskazuje na to,że jak władza się za coś bierze to jest to w najlepszym razie gawędziarstwo.

nie tak dawno, jestem świeżo po studiach, ale moja siorka własnie dostała się na polibudę i prawie całe wakacje pracowała za dość dobrą kasę w inżynierskim kierunku, zdobyła fajne doświadczenie i chyba wszystkie sezony ma juz zapewnione. Przypuszczam, ze trudności ze zdobyciem stałego zatrudnienia nie będzie miała zadnych

na razie jako inżynier nie tak dawno, jestem świeżo po studiach, ale moja siorka własnie dostała się na polibudę i prawie całe wakacje pracowała za dość dobrą kasę w inżynierskim kierunku, zdobyła fajne doświadczenie i chyba wszystkie sezony ma juz zapewnione. Przypuszczam, ze trudności ze zdobyciem stałego zatrudnienia nie będzie miała zadnych" a co twoja siostra robila jesli mozna spytac?? i jaki kierunek??

Czarnowidztwo i narzekanie skutkuje nieszczęśliwym życiem. Czemu chcesz być nieszczęśliwy?