sprzedać go?

Drogie mamy, podpowiedzcie. Mamy ponad roczne dziecko, które obecnie jeździ w takiej małej, sprytnej spacerówce. Mam też wózek 2 w 1 (spacerówka i gondola), solidniejszy, większy, cięższy, etc, który chce ode mnie odkupić znajoma. No i nie wiem czy sprzedawać czy może zostawić go na zimę. Zastanawiam się czy ponad roczne dziecko wozi się zimą w wózku i czy ta mała spacerówka by do tego celu wystarczyła, czy może zostawić lepiej tamten. Okazje na sprzedaż może się już nie trafić. Doradźcie proszę.

ja mialam podobny dylemat, ale mieszkam w duzym miescie w UK i tuatj zimy nie sa straszne. sprzedalam 2 w 1 i malego od 12 miesiaca woze w zwyklej spacerowce, czyli od zeszlej zimy wlasnie.

No ja mieszkam obecnie w bloku na 1 piętrze i nie ukrywam, że znoszenie tego większego wózka to mordęga, dlatego zaopatrzyliśmy się w ten lżejszy. Boję się tylko czy na zimę nie będzie on zbyt lekki i czy rzeczywiście będzie potrzebny, czy może po prostu sanki?

ja tez mialam to samo,ale waga syna pomogla mi podjac decyzje,jezdzil w zime w spacerowce,te wielofunkcyjne sa ciezkie a spacerowka prawie 8 kg nie byla taka zla ;)

To mówicie, żeby sprzedać? Tylko teraz ile się woła za używany wózek, w całkiem dobrym stanie. Nowy kosztował 600zł.

up

Najlepiej sprawdz, ile kosztują takie modele używane na internecie. Ale myślę że 300zł możesz jej powiedzieć.

Ja bym zostawiła ponieważ zimą żle będzie Ci się jeździć tą spacerówką która ma malutkie kółka. Ja mój wózek zostawiam właśnie specjalnie na zimę.

jak będziesz jeździć po śniegu taką spacerówka z mini kołami?:O to się nie uda, a roczniak to zbyt małe dziecko by obyło się bez wózka