Co myślicie o młodych dziewczynach z dwa razy starszymi facetami?

Tak z czystej ciekawości:)

Ja akceptuje max.12 lat różnicy

w sumie to nie tylko z ciekawosci pytam ale sama popuszczam szpary 70-latkowi (sama mam 35):)

Tak podszywacze są niezwykle zabawni.

Ja nic nie mysle, nie moja sprawa. Co mnie to obchodzi, kto z kim chce byc.

Zakochać się można w człowieku w każdym wieku. Jeżeli na to zasługuje...

A np co myslicie jak idzie dziewczyna, studentka, z Panem w wieku 40+ pod rękę? Jak obejmują się?

Bo ja to zazdroszcze takiej studentce... sama mam te 35 lat i nikt z 40-latkow juz sponsoringu mi nie proponuje, choc bardzo bym chciala... wola takie studentki wlasnie albo nastolatki nawet:(

Ja nieraz jak chodzę z ojcem po miescie np podczas zakupów, to ludzie nas biorą za biznesmena i jego młodą kochankę (ojciec jest w zarządzie dużej firmy, zawsze chodzi elegancko ubrany - garnitur i te sprawy, a ja tak na młodzieżowo). I słyszę jak szepczą za jego plecami "ale niunie sobie wyrwał do seksu" :( .

malo mnie to obchodzi ale jakby sie tak zastanowic to pewnie jedna na milion kocha sowjego faceta a reszta leci na kase.. jestem ciekawa dlaczego jesli ktos sie zakocha w takim strszym faeccie to zawsze tez jest on bogaty hmm;-p