Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wilku z lasu

Straciłem jedyną przyjaciółkę

Polecane posty

Gość Wilku z lasu

Przeżywam od tygodnia małą tragedię. Straciłem jedyną przyjaciółkę, jakąkolwiek miałem. Powiedział, że chce zakończyć znajomość od jakiegoś czasu. Niedawno powiedziała, że musi zakończyć znajomość. Od tygodnia nie odpisuje do mnie. Wcześniej była kłótnia i przez 2 miesiące stosunki były napięte i trochę sztuczne podtrzymywane przeze mnie. Niestety ... skończyło się. A ja czuję się samotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może trzeba pójśc do niej z kwiatami i ją przeprosić i spróbowac wyjaśnic całą sytuacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdolem ...
Edyciak dlaczego zakladasz, ze to wina autora, ze przyjazn sie zepsula ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilku z lasu
Nie mam do niej adresu ani telefonu komórkowego. Znamy się z internetu, widzieliśmy się w realnym świecie, ale jakoś komunikator nam wystarczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popielucha
Przytulam. Ja też straciłam ostatnio wszystkich bliskich mi ludzi i wiem jak ważne jest mieć obok przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilku z lasu
Powiedzmy, że z nią znajomość przetrwała prawie rok. Tutaj raczej przyjaciół nie spotkam. Tylko tak mi smutno bez niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha.. oj, to aż taka znowu przyjaciółką to ona nie była, taka twoja powiernica, a naprawde to nie wiesz, czy cie nie wkręcała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilku z lasu
Sam nie wiem. Ale raczej była szczera. Podała o sobie prawdziwe dane, czego dowodem było to, że drogą dedukcji byłem w stanie ją odwiedzić bez zapowiedzi. Była albo może jeszcze jest jedyną osobą, z którą byłem jeśli nie w 100%, to w 99% szczery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze, wiadomo, że rozłąka boli, bo wiadomo- przywiązanie, ale szczerze mówiąc taka przyjaźń wyłącznie przez neta nie jest zbyt hmm głęboka. Poza tym skąd wiesz jaka ona jest naprawdę? To było zwykłe pisanie ze sobą, weź znajdź sobie kogoś w świecie realnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrge;g.][e,.be,bnws
Prawdopodobnie masz jakis problem z dziewczyna i potrzebujesz sie jej wyzalic i poprosic o rade czy zerwac z dziewczyna czy tez dac jej szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilku z lasu
Sam nie wiem, może się zakochałem w niej. Smutno mi bez niej, nie wiem, jakaś depresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia !
Klotnia czesto jest powodem gwaltownego zakonczenia internetowych znajomosci i prawie zawsze pojawia sie po nich rodzaj tesknoty czy uzaleznienia. Masz nastepujace wyjscia: Odczekac jeszcze troche a nastepnie sprobowac na nowo nawiazc znajomosc i wyjasnic nieporozumienie Zaczac szukac innej internetowej znajomosci, ktora pozwoli Ci czescioowo wypelnic pustke po przyjaciolce /metoda klina klinem/ Zacisnac zeby i poczekac az samo przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilku z lasu
Ciężko jest zacisnąć. Jakoś nie umiem bez tego pisania z nią funkcjonować normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia !
To poszukaj sobie kogos innego do pisania. Moze nawet kilka osob. Wiekszosc kobiet lubi pisac. Nie powinienes miec trudnosci w znalezieniu kogos na zastepstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×