Nie wiem, na którym mi zależy

Ehhh historia zaczęła się w styczniu, a kończy... Jeszcze się nie skończyła, to jest gorsze, a najgorsze to, że nie wiem co robić :( W skrócie mówiąc chłopak nr 1 starał się i to bardzo o mnie od stycznia ... w kwietniu dałam mu szanse, na początku było sztywnie, ale fajnie, potem się rozkręciło i było super, w maju wyjechaliśmy za granicę do pracy, mieliśmy siedzieć tam do listopada, ale przyjechaliśmy na mały urlopik we wrześniu, podczas tego urlopu on dwa razy ze mną zerwał dla młodszej, (2x bo z tamtą zerwał i znów wrócił do mnie na tydzień po czym znów ze mną zerwał i do niej wrócił) ale ciągle żeśmy się spotykali i nawet dochodziło kilka razy do intymnych spraw. w między czasie ja żeby się nie nudzić zakolegowałam się z kimś innym i tam był on, chłopak numer 2 , superrrr kolega, nawet miło było aż mi powiedział, że mu na mnie zależy, i raz spotykałam się z jednym raz z drugim. i w dniu dzisiejszym nie wiem co robić bo na tym 1 mi zależy i na tym 2.. Najlepiej jakby ich zmieszać tego 1 z 2, trochę z tego trochę z tego :(( :(( i nie wiem co robić

ja bym wybrala tego 2 widac ten pierwszy nie dorusl do zycia w zwiazku skoro sie tak zachowuje i taktuje cie jak zabawke na twoim miejscu zerwala bym z nim kontakt calkowicie

najgorsze to, że chciałam nie pisałam do niego a on się odezwał do mnie 2 dni temu i dziś znów dzwonił że chce się spotkać to się zgodziłam tylko że się spóźniał to mu zadzwoniłam powiedział że będzie za 10 minu potem ze za 15 w końcu wkurzyłam się i poszłam na karaooke do baru gzie był ten 2 , a tamten mi pisał esy ...ze chciał spotkania ale ja jakas banie se wkrecialm, potem mi napisał ze mnie sprawdzał, potem ze po to to robi bo mnie kocha a potem mi napisał ze jak chce to the end między nami ;/ ;/ ;/ to twwierdzi ze tamta kocha potem ze mine tu sie umawia i nie przychodzi o kolegow spotkal po drodze ;/ a ja bym bardzo z nim chciala byc , ale wiem ze z tym 2 mi bedzie o wiele lepiej , najgorsze to ze ja to wiem ale nie umie sie do tego jakos przekonac, jest ok ale potem jak jest ok to ten 1 sie nagle odzywa i mi znow lov sie wlacza ;/

Bardziej mi zależy na tym 1 ale z tym 2 będzie mi o wiele lepiej :(

dla tego pierwszego widac jestes tylko pocieszeniem jak z tamta mu nie wychodzi on cie wcale nie kocha tylko nie chce byc sam nie widzisz ze on cie wykorzystuje tylko?zakoncz to raz na zawsze bo i tak nigdy z tego nie bedzie powaznego zwiazku

Nr 2. Bo 1 Cię normalnie olewa i to Cię kręci w nim. Typowe. Wybierz nr 2.

i tak chyba zrobię, przynajmniej nie będę się stresować czy tamten gdzieś znów coś nie robi a mi wmawia coś innego , i przynajmniej rodzinie nie będzie mi głupio przedstawić chłopaka swojego :D

lepsza 2. ten nr 1 spotyka sie/ zrywa, traktuje cie jak koło ratunkowe. niech szuka innej naiwnej.

CZYLI ON MA DWIE TY MASZ DWUCH RAZEM JUZ BYLISCIE :) wiecie o co chodzi i co i jak czas sie rozstac i zajac on tamta a ty tamtym :) ...nowy chlopak byc moze fajnieszy od tamtego i byc moze ten jedyny :)

słuchaj u mnie było podobnie i wiesz co...teraz ja z tym drugim jestem juz pare dobrych lat w malzenstwie a tamten jest pare dobrych lat z tamta i jest giit :) uwierz mi ze to najlepsze ze wszytskich rozwiazan :)

słuchaj u mnie było podobnie i wiesz co...teraz ja z tym drugim jestem juz pare dobrych lat w malzenstwie a tamten jest pare dobrych lat z tamta i jest giit :) uwierz mi ze to najlepsze ze wszytskich rozwiazan :)

dzięki Wam dziewczynki, właśnie tak zrobię :D i mam nadzieję, że będzie dobrze hi hi :) później Wam opiszę co się dzieje w moim życiu i czy to dobry był wybór :)