Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agrafka80

Jak wynegocjowac dobra pensje?

Polecane posty

Gość agrafka80

Niedlugo zmienie prace- nowe miejsce zapowiada sie ciekawie ale tez bardzo intensywnie- duzo pracy. Zostalam wybrana pomiedzy spora iloscia kandydatow, druga rzecz ja juz kiedys pracowalam w tej samej firmie ale w innym dziale i mam bardzo dobra opinie dobrego sumiennego pracownika i dzieki temu miedzy innymi bylam przyjeta.Ale-chcialabym wynegocjowac lepsza pensje ale nie wiem jakie argumenty wylozyc zwlaszcza ze na moje miejsce bylo duzo osob no a pensja jest w sumie srednia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjschf
No to kiepskie widoki, bo jeśli nie masz WYJĄTKOWYCH zalet które się sprawdzą akurat na tym stanowisku, to wezmą po prostu kogoś innego, skoro kandydatów było wielu. Lepiej byłoby wziąć tę pracę a negocjować po miesiącu próbnym (czy okresie próbnym) - kiedy będziesz mogła pokazać jakieś wyniki czy usprawnienia wprowadzone przez siebbie. Wtedy nie ryzykujesz ze cię wymienią na kogo innego, bo to nie miałoby sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka80
No wiesz, nie jestem jakas super wyjatkowa ale napewno lepsza od tamtych kandydatow poniewaz mam super opinie i juz tam kiedys pracowalam wiec nie musza mnie przyuczac od poczatku wiec zalety mam. No i jestem bardzo dobrze zoorganizowana, nie stresuje sie ze nagle jest masa rzeczy do zrobienia typu urywajacy sie telefon i obsluga klienta itp ale no wlasnie masz racje ze moga wymienic mnie na kogos tanszego a ja wiem ze to jest b dobrze prosperujaca firma i moga zaplacic wiecej wiec jak podejsc szefowa zeby mi chociaz 2 albo 2 stowki dali wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjschf
Postaw na to co właśnie piszesz: :mam już doświadczenie w waszej firmie, znam obowiązki, nie trzeba mnie przyuczać..." Może nawet: "myślałam o tym i wiem jak zorganizowałabym sobie pracę żeby podnieść wyniki..." - ale tu musiałabyś coś na ten temat faktycznie mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patyczak .
nie wiem jakie argumenty wylozyc zwlaszcza ze na moje miejsce bylo duzo osob Na to miejsce było duzo osób - wybrali Ciebie. Czyli, że byłaś najlepsza!!! Ja dostałam dość dużą podwyżkę w pracy gdy powiedziałam szefowi, ze czuję sie niedoceniana, i ze jest mi wstyd pracować za tak male pieniądze, a odchodzić nie chcę, bo tu mi się bardzo podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vi-
Z mojego dośiadczenia wynika, że jeśli nie wynegocjujesz sobie wyższej pensji na początku to później trudno o jakąś sensacyjną podwyżkę. Zawsze wtedy mówią, że tyle to byłaby podwyżka o 60% a polityka firmy/zwyczaje na rynku/inne interesujące wymówki pozwalają na podwyżkę rzędu 20% w stosunku do aktualnej pensji. A jak ja negocjowałam? poprostu mówiłam jaka pensja mnie satysfakcjonuje i czekałam na ich ofertę w związku w tym. Trzeba traktować sprawę bez emocji - taka jest moja cena za moją pracę. Każdy rozsądny człowiek podejdzie do sprawy rzeczowo i poda Ci swoją propozycję. niestety, nie każdy jest rozsądny i rzeczowy i niektórzy oczekują właśnie, że się ich będzie o coś prosić itd, chodzić, przekonywać. ja uważam, że moja praca to taka sama usługa jak wszytsko inne - podajesz cenę, ktooś podaje swoją propozycję i albo się dogadujecie albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka80
Dzieki za wsparcie! za godz mam wstepna rozmowe telefoniczna z szefowa wiec musze jej to napomknac bo to ona pozniej bedzie rozmawiac z glownym szefem o kasie itp wiec juz mam sraczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×