Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona231988

Staraliśmy się o dziecko...a teraz boje się, że jestem faktycznie w ciąży...

Polecane posty

Gość Ona231988

Witam! znalazłam tego jednego. Jesteśmy ze sobą niedługo, miłość jest niezwykle dojrzała. Zdecydowaliśmy się na dzidziusia... nawet już mamy imiona dla dziewczynki i chłopczyka :) Z tym, że najpierw brałam tabletki ... czasem, w chwilach strachu. Potem zdecydowałam się, że nie będę już brała, powiedziałam mu, że brałam i staralismy się od początku... a teraz minął miesiąc, powinnam mieć okres, a szalenie się boję, że jestem w ciąży! On jest smutny, bo nie wie dlaczego tak reaguje, on się cieszy jak nigdy... bardzo pragnie mieć ze mną dziecko... a ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się mam zachować?
a ty jak to baba, sama nie wiesz czego chcesz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona231988
To nie tak, że nie wiem... dziecko to baaardzo poważna decyzja... tylko teraz zaczęłam odczuwać paniczny strach... powiedziałam mu o tym, że czuję strach, czy np. nie moglibyśmy przenieść tę decyzję na późniejszy termin, jak tym razem będę miała okres... zaczął się pakować, że jak ja mogę tak mówić, przecież decyzję o dziecku nie można zawiesić, jak już zaczęło się o dziecko starać... ma rację... ale nadal czuję, że robię coś... czego się boję... i w głębi duszy odczuwam lęk i strach, że to się dzieje NA PRAWDĘ... Moje pierwsze dziecko, NASZE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może to nie strach przed dzieckiem tylko przed nową sytuacją życiową? bo skoro decydujesz się na dziecko to raczej stać was na nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociołek 589623000
bo może wcale tego nie chcesz teraz, może poddajesz się jakiejś presji, jakimś oczekiwaniom? co z tego, że podjęliście decyzje o dziecku, zawsze możesz ją zmienić, facet tego nie zrozumie, mysli, że posieje i zadanie wykonane, prawda taka że potem cała ciąża, urodzenie i wychowywanie przewraca głównie twoje życie do góry nogami, nie faceta, on owszem będzie cię wspierał ale zawsze będzie mógł wrócić później do domu albo wyjść na piwko...a ty masz przekichane, bo musisz zrezygnować z wielu swoich przyzwyczajeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hamerykański senn
Jesteśmy ze sobą niedługo, miłość jest niezwykle dojrzała.......... wiesz, co? poczekaj z tym dzieckiem, może to za szybko skoro masz wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź na beta
pewnie wcale tego tak w głębi duszy nie chciałaś wiec teraz panikujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka ma gorzej
oj jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona231988
Teraz zaczęłam panikować, więc możliwe, że nie było to AŻ TAK przemyślana decyzja, jak myślałam... powiedziałam, że może się wstrzymamy... a on zaczął się pakować, i mówił, "że jak to tak teraz zaczynać, a potem odłozyć na później. A może już jesteśmy w ciąży i już nie można odłożyć na później..." zastanawiam się, czy jeśli będę miała okres to on zrozumie jak znów zacznę ten temat... wolałabym cieszyć się szczęściem, nie mieć takich chorych wątpliwości! Powinnam być szczęśliwa!!! Pomóżcie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wyniika z tego ze 33
ile macie lat i ile jestescie razem? to istotne dla sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona231988
mam 21 on 22 a razem pół roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci, dzieci. w tym wieku to się najpierw myśli, później robi !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona231988
rodzice nam pomogą, mamy gdzie mieszkać bo maja domy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możesz wytłumaczyć co znaczy
to zdanie... najpierw brałam tabletki ... czasem, w chwilach strachu... Czy to znaczy że te tabletki brałaś wyłacznie przed stosunkiem? Bo nie bardzo rozumiem. Jeśli tak, to nie dziwię się, że okresu nie masz..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×