Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maniaczka slodyczkowa

STOP SŁODYCZOM !!!

Polecane posty

Gość maniaczka slodyczkowa

hej mam do Was wielka prośbe,moze ktoras z Was Kochane zna sposob,czy ma wiedze na temat tego jak pozbyc sie checi na slodycze. interesuje mnie wszystko,herbatki,tabletki,witaminy czy moze inne sposoby. od razu mowie ze chrom nie dziala,czytalam ze magnez tez pomaga,ale na mnie niestety nie:( odchudzam sie od kilku miesiacy,tylko dzieki cwiczeniom schudlam 5 kilo,bo jem za duzo slodyczy,wiem ze jak bym je odstawila to by moja waga leciala szybciej,nie zalezy mi zeby schudnac 10 kg w miesiac,ale np 3 kilo w miesiac,dla mnie by to byla bomba,a ja chude tylko 1 kilo na miesiac. bardzo prosze o pomoc kazda rada moze mi pomoze dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniaczka slodyczkowa
mam czasem dni kiedy nie jem ihc wcale,ale pozniej sie rzucam na nie jak swinka,czytalam ze ich mniej sie je to chec na nie zanika,szkoda ze nie na mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrom Ci naprawde
nie pomaga,moze bralas za krotko? ja slyszalam ze jest dobry,ale pewnie na kazdego dziala inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko chrom
chrom moze sproboj chrom plus z firmy naturell ma w skladzie jod,blonnij, i niacyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Maniaczko, ja mam taki sam problem. Bardzo wolno chudnę, bo lubię słodycze i co potrenuje to zaraz najem się słodkiego. Mi raz udało się przez miesiąc nie tknąć niczego słodkiego i samym tym pozbyłam się 4kg. Tutaj chyba tylko silna wola jest potrzebna, i pozwalanie sobie raz na jakiś czas na coś słodkiego, żeby potem po tym głodzie nie rzucić się na cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andaluzyjnaaa
zastepuj slodycze kisielem, multiwitamina, owocami itd nie trzymaj w domu slodyczy ile masz lat? moze jeszcze z tego wyrosniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadłam słodycze wręcz nałogowo.Ale w wakacje postanowiłam,że z tym koniec.Z dnia na dzień zrezygnowałam ze słodyczy.Najgorsze były te pierwsze dni (głód z odstawienia :P ), ciągle myślałam o słodkościach - ale jak mnie brało na maksa to sięgałam po owoce lub piłam wodę/sok.I przeszło.Teraz mogą leżeć stosami i mnie nie wzruszają.Od czasu do czasu pozwalam sobie na lody, suszoną żurawiną czy inny smakołyk, ale nie mam już potrzeby jedzenia słodyczy. Odpuść sobie wszelkie suplementy itp.Wystarczy silna wola (i wsparcie kogoś bliskiego). Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrom tylko chrom
wyprobuj raz jeszcze,moze od wiekszej dawki,albo dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niusia9143
tez mam problem ze slodyczami... tylko tyle ze jestem szczupla i nie odchudzam sie ale i tak chcialabym skonczyc ze slodyczami dla zdrowia ale niewiem jak:( walcze z tym juz od 3 lat:( nioemam na to sposobu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jem chrom plus z naturelli,czasem nie mam ochoty na slodycze,czasem cos zjem nawet nie myslac o tym ze lykam chorm i nie moge hehe takie pychologiczne zagranie chyba nic z tego,na razie 10 tabletek wielam a mam 40 szuk razem,zobaczymy jak bedzie dalej jak ktos ma jeszcze jakis fajny sposob to prosze piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uzaleznij sie od chromu
cukier uzaleznia bardzo silnie tak samo jak alko czy inne uzywki. Wiec nawet jesli chrom i suplementacja organizmu mineralami pomaga, to i tak jedynym sposobem jest odwyk i uzycie silnej woli. Jesli nie wytrzymasz tygodnia czy 2 bez cukru to sie nie przekonasz. A jak sprobujesz to zobaczysz, ze potem ochota mija a jesli sie pojawia to mozna ja opanowac. I potem znow jesli bedziesz miec np 2 dni ze slodyczami to wszystko wraca i musisz przejsc odwyk. Kolejna rzecz to glod. Jesli jestes na diecie i robisz za duze przerwy miedzy posilkami i doprowadzasz do glodu to szanse na walke z nalogiem masz marne bo 1 rzecz po ktora siegniesz jest slodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uzaleznij sie od chromu
ja pozbylam sie nalogu niby calkowicie i w ogole nie mam ochoty na slodycze. Ale po kazdych urodzinach czy swietach chodzi za mna cukier i zaczynam wpadac w nalog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uzaleznij sie od chromu
no i cukier to nie jest niewinnym lakomstwem. Potrafi rozwalic uklad hormonalny, poczytaj o tym jak oslabia uklad odpornosciowy, wplywa np na gojenie sie ran i stanow zapalnych. Wyjdz na ulice i popatrz na polskie 50latki. Jak myslisz dlaczego tak wygladaja? Zero ruchu, jedzenie bez swiadomosci, cukier, kawa, czasem alkohol i depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Ja dzięki słodyczom ładnie upasłam się. Teraz staram się je ograniczać. Teraz zrobiłam sobie odwyk od słodyczy i jest mi z tym dobrze :) Moja koleżanka przez nadmiar słodyczy dorobiła się drożdżaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Silna wola :) Ja nie kupowałam słodyczy tylko sama robiłam jakieś ciastka i ciasta. Po prostu przestałam. Kiedyś też brałam chrom, tak zachwalany, ale to nic nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Coś Ty, nie długo :) Teraz nie jem póki co 2tyg. Ale w zeszłym roku nie jadłam jakoś 4 miesiące, bo nie czułam potrzeby. Najwyżej owoce jadłam. Trzeba przetrzymać parę dni, żeby ta chęć na cukier przeszła, potem łatwiej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede musiala zrobic tak jak kiedys,mam nadzieje ze mi ie uda,ale zawsze jak zaczynam taki czas ze nie jem slodyczy to sie zawsze nadarzy rodzinna impreza i kazdy czestuje slodyczami,ja wtedy mam taka silna wole i potrafie odmowic ale czasem po prostu nie wypada,zjem cos i wtedy mam wyrzuty,ale musze sobie tez postawic ze jak zjem juz cos to nie bede sie obwiniac,karac i myslec o tym ze zjadlam slodycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys czytalam ze im sie mniej je slodyczy tym mniejsza jest na nie ochota,czyli trzeba zrobic sobie odwyk,moim marzeniem jest nie jesc isc wcale,chcialabym ich nie lubie,nienawidziec,nie mnie na nie nigdy ochoty, 4 miesiace bez slodyczy super,czego nie kontynuowalas tego nadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Weź pod uwagę też, że jedzenie słodyczy i innych cukrów prostych powoduje choroby. Podałam wcześniej przykład mojej koleżanki, która słodkości je codziennie. Nabawiła się drożdżaków, czyli grzybicy. Zresztą tu masz link http://www.grzybica.net.pl/wstep/drozdzaki-candida/ Brała jakieś leki, ale słodycze je nadal i coraz gorzej wygląda. Wiecznie nie ma siły. A ja nie kontynuowałam, bo zaczęłam uczyć się piec różne ciasta itp. :) Bawiłam się w gosposie i podjadałam. Aż w końcu upasłam się przez to. No i nie mogłam się zmobilizować i zaprzestać żarcia tego :) Ale w końcu zebrałam się i nie jem. I mam nadzieję, że tak będzie dłużej. Na imprezach najwyżej mów, że na razie nie jesz słodyczy, bo bierzesz jakieś leki :) Albo prawdę, że starasz się ograniczać i nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w domu ze nie jem cukru to spoko zareaguja ale u mojego meza,zaraz bedzie,zjedz ty lubisz slodkie,zle wygladasz,schudlas cos,a jak powiesz ze sie odchudzasz to juz wogole bedzie gadanie,docinki,mam to gdzies ale wole nie mowic,u mamy wszyscy wiedza ze nie jem a u mojego meza,staram sie nie jesc,pozniej jestem taka dumna z siebie,ze nie zjadlam jak swinia jakiegos toru czy ciastek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Jak przyzwyczaiłaś rodzice do tego, że lubisz słodycze to teraz trzeba spróbować zaszczepić w nich, że słodycze są be :) Na początku będzie trudno, ale potem przestaną namawiać Cię do "próbowania". Trzeba stawiać się im, bo wiesz, oni się cieszą, że jesz a tyłek rośnie Tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj zjadlam kawalek wafelka,nie smakowal mi,ale sie cieszylam,teraz to ja nie bede jadla slodyczy WCALE, dzis mam imprezke rodzinna i nie zamierzam zjesc nic slodkiego,jak bede naciskac to tylko troszje torku a mam plan ze moj maz zje za mna jak nikt nie bedzie widzial hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×