Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agaagna

nawiedzony DOM na SZELIGOWSKIEJ-- cd. dyskusji--

Polecane posty

Gość agaagna

przed chwilą widziałam wpis osoby, która w pobliżu nawiedzonego domu na szeligowskiej widziała parę bawiących się dzieci (prawdopodobnie duchów). Chciałam napisać- że jej wierzę. Słyszałam rózne historie na temat tego domu, moja bliska rodzina mieszka niedaleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to opowiadajta
Nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurnij se
niezle. opowiesz pare tych historii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
chciałam nawet natychmiast odpisać dziewczynie która założyła tamten temat, ale nagle klawiatura odmówiła mi posłuszeństwa (przestała kompletnie pisać) a za chwilę komp się wyłączył. Nie wiem dlaczego?????? I w ten sposób zgubiłam wpis tej dziewczyny z zapytaniem. Dlatego zakładam kolejny temat, może sie odezwie..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurnij se
opisz cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
Wiele do opowiadania nie ma. Z domem łączy sie straszna historia, facet zamordował w nim żone i swoich troje dzieci (zastrzelił), jedno z nich z tego co pamietam schowalo sie w szafie, ale ojciec nie mial skrupulów. Wyciągnął i zastrzelil. Pozniej strzelil sobie w leb. Zstawili po sobie dom (olbrzymi), ziemie, maszyny--wszystko tam wciaz stoi i niszczeje. Na przedmiesciach warszawy- jelonki. Historia masakryczna. Wiem, ze ludzie widują tam dzieci bawiące sie w ogrodzie, takze to co widziala ta dziewczyna, ktora dokonala wpisu na tym forum jest prawdziwe. Chcialam ja zapewnic, ze widziała duchy tych biednych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet87
to jest normalne, że duchy się materializują. Oni czegoś pragną. Przy dotyku są bardzo zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurnij se
albo inne dzieci bawily sie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
Dziwczyna pisala 15 minut temu, ze widziala tam dziś parke dzieci w dziwnych ubrankach, ktore bawily sie przy opuszczonym domu. Chcialam ja zapewnic ze to nie byly zwidy, a dziewczynka w fartuszku z lat "90 była po prostu duchem. I nic sie jej nie przewidzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkmvfsd
ale ona widziała dzieci ubrane jakoś niedzisiejszo, jakby z innej epoki, kiedy to wszystko się stało? chyba było głosno o tym jakoś niedawno, a moze mi się coś pomyliło? napisz kiedy miała miejsce ta tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
tak, dokładnie ten. Szeligowska 32.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
z tego co pamietam z opowiesci, ta tragedia miala miejsce pod koniec lat 80. Dziewczyna, ktora zalozyla temat stwierdzila, ze dziewczynka miala fartuszek rodem z tamtych czasow, dlatego uwierzylam jej natychmiast. Pytanie tylko dlaczego kiedy chcialam jej odpisac- moj komputer calkowicie odmowil posluszenstwa.?? szczerze- to przestraszylam sie nie na żarty- mam calkiem nowy komp:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
z tego co pamietam z opowiesci, ta tragedia miala miejsce pod koniec lat 80. Dziewczyna, ktora zalozyla temat stwierdzila, ze dziewczynka miala fartuszek rodem z tamtych czasow, dlatego uwierzylam jej natychmiast. Pytanie tylko dlaczego kiedy chcialam jej odpisac- moj komputer calkowicie odmowil posluszenstwa.?? szczerze- to przestraszylam sie nie na żarty- mam calkiem nowy komp:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
tamaraa dlaczego wstawilas dwa razy ten sam post? mialas jakies problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkmvfsd
wstawiłyście po dwa posty w odstępie 1 minuty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurnij se
duchy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
nie moglam napisac tego posta, wiec otworzylam okienko jeszcze raz :/ Nie wiem jak to sie stalo, ze nie moglam wcisnac buttona "wyślij"- po prostu martwy był. nie rozumiem..,ale chyba jednak Tamarze chyba jednak tez odmowila posluszenstwa klawiatura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkiouj
może za duzo aspiryny bierzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagna
tak, zapewne- dzieki za zwrocenie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoria strun może umożliwiać
otwarcie tunelu czasoprzestrzennego i przedostanie się do nas istot z rzeczywistości nadrzędnej (duchy) ale przez przypadek prawdopodobieństwo, żeby takie coś się stało jest prawie zerowe, ale jest jeszcze teoria kwantowej świadomości, jeżeli świadomość (w tym przypadku duchy zmarłych dzieci) jest zdolna oddziaływać na czasoprzestrzeń, to może otworzyć tunel i przedostać się do nas, co do materializacji ducha, to już bardziej skomplikowana sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hupaszka
tunel czasoprzestrzenny jest w puszczy białowieskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motsutino
Z tydzień temu przejeżdżałem ulicą Szeligowską. Już dosyć dawno słyszałem od koleżanki o tym domu jak i czytałem o nim w internecie, że jest nawiedzony, więc z ciekawości zwolniłem przy nim by zobaczyć co to za dom. W sumie wyglądał rzeczywiście na zaniedbany. Widziałem też prawdopodobnie tą samą dziewczynkę w ogródku, która też była ubrana na czerwono. Rzeczywiście przejeżdżając koło tego domu czuje się że z nim jest coś nie tak (ciężko to opisać). Po tym co tu przeczytałem myślę by wybrać tam i przyjrzeć się mu dokładniej. Jak i tym razem zobaczę dziewczynkę w ogródku ubraną na czerwono, to chyba uwierzę w duchy (chyba że jej płacą by odstraszała ciekawskich).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lgd;lf;lldkdlk
Ja dzięki temu domowi mam obecnie męża, który wiedząc, że lubię klimaty duchów zabrał mnie tam na randkę- przygodę. Przeraziłam się owszem, ale nie ducha tylko faceta z bejsbolem ,który wyrósł za naszymi plecami i jego laski w ciąży (3 lata temu) . Pobiłam wszelkie rekordy w biegu przełajowym.... Dajcie spokój tam ktoś mieszka! Ja lubię duchy ale tam nnie wrócę, bo się ludzi boję :D :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naoglądali się Blair witchów, Domów na nawiedzonym wzgórzu i cwaniakują;) znam ja te klimaty i nie podpuszczajcie mnie bo Wam taka historie walnę że to dopiero będzie powiastka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż nie wiem nie znam sie ale widzę że panowie sie bawia w ghost hunting - ja bym tam na pewno z nikim nie jechał;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×