Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rękę sobie upierdolę

nikt do mnie nie zagada :(

Polecane posty

Gość rękę sobie upierdolę

dlaczego tak jest ? może napiszcie bez względu na płeć dlaczego nie zagadujcie do niektórych osób ? trochę pogmatwane pytanie ale zaczęłam studia i nikt się do mnie nie odzywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
ja pierdolę nawet tutaj nikt nie chce się odezwać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
upup może dlatego że mam trzecie oko? ale dzięki temu dobrze ściągam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
podszywasz się w takim temacie ?:D znajdź sobie jakiś o prawiczkach albo coś 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczykutasek
aa ty jesteś kobieta czy mężczyzna tak w ogóle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
kobietą i nie, nie rozprawiczę cię 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznaniak III pokolenie
a w jakim mieście te studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
tak, Poznań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczykutasek
pewnie jesteś paszczurem i daltego nikt do ciebie sie nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
no właśnie nie jestem paszczurem mogę to obiektywnie stwierdzić. mam parę kompleksów ale ogólnie podoba mi się to jak wyglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznaniak III pokolenie
ja się chętnie odezwę do Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
w necie to łatwo napisać ale w realu nikt do mnie nie zagada :( i nie wiem dlaczego do jakich ludzi nie chce wam się odzywać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Ja też jestem z Poznania, gdzie studiujesz? A dlaczego Ty sie do nikogo nie odezwiesz? Ja się odzywam do kogoś jak mam ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
wolałabym nie pisać gdzie studiuję :) mam ten głupi rodzaj nieśmiałości ,ze sama nie jestem wstanie do kogoś zagadać...ale ogólnie nie jestem nieśmiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznaniak III pokolenie
początek studiów taki jest często. Przypomnij sobie podstawówkę czy jakieś obozy, wycieczki. Poza tym to ważne, żebyś na samych studiach dobrze się czuła i żeby Ci się powodziło w nauce. Znajomych to można znaleźć też poza uczelnią przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
No ja się nie odzywam jak juz widze po wygladzie ze z tą osoba nic ciekawego mnie nie połączy, albo jak raz sie odezwe i wtedy to stwredze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem dlaczego, ale są osoby które zagaduje chętnie, ale są też takie, które jak nawet pierwsze zagadają, to dość szybko spławiam... zabij mnie, ale nie wiem od czego to zależy... ja już tak mam po prostu, że wystarczy że spojrzę na daną osobę i już wiem czy warto do niej zagadać czy nie i nie mam tu na myśli jedynie oceny wyglądu zewnętrznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fix teen
nie odzywam sie do tępo wyglądających

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kindiballach :D
Czyli jesteś w stylu. Sama bym chciała, ale nie wiem którego wybrać kindybała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
jeśli chodzi o naukę to dam radę ale kurde myślałam ,ze spotkam jakiś nowych ludzi itp a tu dupa. początki tzn jaki okres czasu ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
Czyli jesteś w stylu. Sama bym chciała, ale nie wiem którego wybrać kindybała. Co ? :D rozwiń myśl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
No a jak ludzie z Twojej uczelni siedzą np przed salą wykladową to nie możesz do nich podejsc i usiąść obok? Ja jakos zauwazylam ze mam nosa, bo do tych osob co zagadywalam to okazywaly sie fajne. A mnie zaczepiaja osoby takie pewne siebie, albo dla odmiany jakies kujony co zadreczają swoimi problemami, ale one szybko sie zniechecają, albo znajduja takie podobne sobie osoby i się odwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
moze ludzie podswiadomie widza, ze nei chcesz sie z nimi zadawać? moze uwazasz, ze nic z nimi Cie nie łączy i oni to podswiadomie czuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
no właśnie trudno mi do kogoś zagadać bo nie wiem czy te osoby chcą ze mną gadać a ja boję sie sparzyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że pierwszy tydzień to taki najgorszy okres, bo jeszcze nie pamięta się za bardzo imion ani nic i ogólnie każdy się każdemu przygląda tylko ;) chociaż jak są roczniki po 400 albo więcej osób to nawet i po 3 latach nawet połowy ludzi się nie kojarzy i to niestety norma ;) grunt to próbować na początku się pokazać z dobrej strony a inni sami do Ciebie będą się odzywać gdy Ty tego nie zrobisz pierwsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelinaaa20
no to niezle jestescie pusci i pierdyknieci ze oceniacie kogos po wygladzie nawet przy zwyklej znajomosci. ja z kazdym rozmawiam bez wzgledu na to czy ktos jest brzydki, gruby, przecietny czy wytapetowany. liczy sie wnetrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
no może tak być... ale jak to zmienić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rękę sobie upierdolę
mi właśnie mija jutro 2 tydzień studiowania i zauważyłam ,ze już się robią grupki i trochę mnie to martwi bo później trudno jest się w taką ekipę wbić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urughaijka
Ja studiuję 2 kierunki i jeden jest taki bardziej zgodny z moimi zainetersowaniami i tam mam wiecej koleżanek. A na tym drugim to są ludzie sa spoko, mili i w ogole, ale raczej w blizsze kontakty z nimi nie wchodze. A zauwazylam ze sa takie osoby co tylko na uczelnie przychodza na cwiczenia, na wyklady w ogole nie chodza, albo chodza i z nikim nie gadaja i tak juz drugi rok, mają znajmych po prostu poza uczelnią. i nie oceniam po wyglazie, ze ktos jest gruby brzydki i bla bla, tylko w sensie czy po ogolnym stylu bedzie do mnie pasować, akurat pierwszą osiobą do której sie odezwalam byla laska nie dosyc ze brzydka to gruba i jesczse miala brzydka twarz ale jakos tak ciągle sie obok mnie pojawiała, i okazalo sie ze to dziewczyna bez kompleksów, z wieloma zaintersowaniami i w ogóle ;] Teraz juz sie nie trzymamy razem bo ona jest taka, ze az za bardzo jak dla mnie angazuje sie w zycie uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznaniak III pokolenie
Napisz do mnie na gg 38350723

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×