pytanie w sprawie pracy pomórzcie

chodzi mi o to czy jak mam L4 a chodze do pracy i szef o tym doskonale wie czy powinien mi wypłacić więcej pieniędzy?

A jakim prawem chodzisz do tej pracy skoro masz L4???? czy ty wiesz że to jest karalne???

Jesli przekazałas L4 pracodawcy to nie mozesz pracowac. Jesli jednak chcesz to musi dac ci skierowanie do lekarza aby ten potwierdzil Twoja zdolnosc do pracy. A jesli pracujesz to robisz to nielegalnie !!!

a po co ty chodzisz do tej pracy?

Poza tym --- błagam, poczytaj wiecej ksiażek to moze poprawi ci sie ortografia !!!

albo jesteś na L4 albo pracujesz. Inaczej si ę nie da.

chodzi o to że mam L4 ale bo rozwaliłem noge ..ale chodzę boli bo boli ale da się żyć.. Szef mnie poprosił bym przyszedł bo on miał wyjazd..no i sie zgodziłem..i pytam o to czy istnieje mozliwosć wypłącenia mi większej pensji

przepraszam za błędy w pisowni ale mam coś nie tak z klawiaturą staram sie pisać czytelnie... nie musicie od razu po mnie nalatywać;/ja tylko zapytałem czy jak jestem n aL4 i chodzę do pracy szef powinien mi dać więcej pieniedzy czy nie

nie ma opcji wypłacenia legalnie dodatkowej pensji bo zgodnie z prawem otrzymasz za ten czas zasiłek chorobowy równy 80% twojej pensji. Więc jeśli cokolwiek chcesz dostać to tylko na lewo.

nie ma takiej możliwości z prawnego punktu widzenia. nie korzystasz ze zwolnienia ? Twoja sprawa. Reszta jest już do dogadania z szefem

skoro jestes na chorobowym to z tego tytulu dostaniesz pieniadze. Jesli jednoczesnie szef mialby Ci wyplacic normalne wynagrodzenie, to wyszloby na to, ze z dwoch - wzajemnie sie wykluczajacych powodow - dostalbys kase za ten sam czas. Nie rozumiesz tego??? Zgodnie z prawem nie ma takiej mozliwosci. Szef moze jedynie dac Ci kilka zlotych poza zusem, prosto do lapy. Ale obaj ryzykujecie. Wystarczy, ze ktos "zyczliwy" doniesie do Sadu Pracy czy Inspekcji Pracy, ze ktos na chorobowym jednoczesnie pracuje. To jakby od panstwa wyludzal kase...

tylko mi chodzi o to że ja mam to płące po za umową ..tak samo jak umowe mam na pół etat a pracuje na cały ..w umowie mam 500coś zł a do ręki dostaje 1800.. tak samo teraz z tym chorobowym to były tylko 2 dni L4 gdzie poszłem i tak do pracy a zus daje pieniędze powyzej 33 dni L4

a to już sobie takie lewizny z szefem załatwiaj. Jeśli zechce ci zapłacić więcej to już twoja sprawa. Skoro i tak do pracy poszedłeś to po co dawałeś L4? Za pierwsze 33 dni L4 płaci ci szef a potem ZUS przejmuje.

wiesz u nas cieżko o pracei mogłem wybrać cały etat i dostać do ręki 1500 zł albo pół etat i dostać do ręki 1800 więc zgodziłem sie na większą pensje.. teraz miałem L4 dałem księgowemu a on wyliczył mi chorobowe normalnie z umowy i powiedział że to musi mi wypłacić i się zdziwiłem..dlatego pytam was czy to mozłiwe

jeszcze jedno: dzis malo kto sie godzi na umowy na nizsza stawke, bo od tego odprowadzana jest skladka emerytalna. Nawet przy jako takiej pensji wychodza z tego grosze, a co dopiero jesli ktos odprowadza od ...500zl. Ty dzis na koncie zusowskim i OFE masz uzbierana sume bliska...zeru :( rozumiem, ze gdy sa klopoty z usyskaniem lepszego zatrudnienia czlowiek chwyta sie wszystkiego, ale pamietaj, ze takie rozwiazanie tylko na krotka mete sie oplaca. Gdyby Twoj wypadek byl powazniejszy i np.potrzebowalbys kilku miesiecy rehabilitacji, to musialbys sie utrzymac z 80% procent tego, co legalnie zarabiasz... Pamietaj o tym.

nie rozumiem... o co Ci chodzi? Byles na L4, to ksiegowy wyplaca Ci chorobowe...

wiem jak to jest z tymi składkami ... z tym że mam z szefem spisaną dokumentacje ze wrazie wypadku itp.on płaci mi normalną moją pensję która dostaje..bo jakbym np na niego doniósł że mam pół etat a pracuje cały to miał by problemy w sumie każdy by to mógł zgłosić.. no a kasa mi jest potrzebna mam żone i dziecko chciałem zmienić prace ale nie stety wszędzie mi odpisali z kwotą nie wiecej niz 1500zł a to za mało. ja dostaje 1800 1900zł zależy od miesiaca.. bo dostaje za dniówkę 80 zł.. nie moge nawet dziecka odliczyć od podatku bo nie płaci mi wszystkiego no ale cóż zrobić .. dowiedziałem sie ze dostane normalną wypłatę i do tego z L4 około 40 zł dodatkowo ..zawsze to coś.dzięki tym którzy mogli normalnie odpowiedziec

a co myślałeś że księgowy wyliczy ci L4 z tego co masz na lewo. Do L4 liczy się to co na umowie -a raczej 80% tego. Nie licz że ot tak za L4 dostaniesz 100% tego co masz naprawdę. Księgowy wie że musi liczyć wg umowy bo informacje o L4 wraz z wys. zasiłku chorobowego zostają w aktach a dodatkowo te dane otrzymuje ZUS. Nie ma szans żeby było inaczej. Resztę załatwiaj z szefem na lewo.

księgowy mi nie wypłaca L4 tylko obliczył mi ile dostane za te 2 dni

zgodnie z umową ... nic na lewo tutaj sie nie da

a ile dni byles na chorobowym? Bo jesli nie caly miesiac - to za przepracowane dni nalezy sie pensja, a za te na L4 - chorobowe. Jednak w sumie tego bedzie mniej, niz za miesiac w calosci przepracowany (chorobowe to 80% procent wynagrodzenia). Moze byc tez tak, ze skoro Twoj szef lawiruje z ksiegowaniem wyplat (inne na papierze, inne w rzeczywistosci), to i sam ksiegowy nie wchodzil w szczegoly, ale Tobie od szefa bezposrednio cos sie skapnie. Jednak poza oficjalnym ksiegowaniem.

no pisałem chyba 3 razy ze 2 dni miałem chorobowego.. ksiegowy wyliczył mi 26 zł dokłądnie teraz wiem bo mi dzwonił..i to mi szef dołoży do wypłaty normalnej. zawsze coś

no to wiesz trzeba było nie dawać L4 i nie byłoby kłopotu.

no ale dałem bo miałem nie iść tylko szef zadzwonił i mnie poprosił więc poszłem

poszedlem ;) a Ty sie czasem nie przeslyszalaes zwyczajnie? Albo ten ksiegowy sie przejezyczyl? I mial Ci powiedziec, ze chorobowego 3 dni, a 26 juz normalnie! Zadzwon i to wyjasnij. Po prostu. Bo my tu mozemy zgadywac az do konca swiata, a nie wiadomo nawet, czy Ty nam stan faktyczny opisujesz. Tym bardziej, ze Twoj szef mocno kreci w papierach...

przepraszam za wykrzyknik. Tam mial byc znak zapytania, ale cos mi sie klawisze popierdzielily ;)