Jak pozbyć się wady wzroku (i okularów przy okazji)?

Hej. Jestem nieszczęśliwą posiadaczką wady wzroku oscylującą około -5. Wada nie pogłębiła mi się od jakiegoś czasu. Niestety,jak zdejmuje okulary jestem ślepa jak kret :( Myślałam nad skorygowaniem tej wady. Znacie jakieś sposoby by z -5 zrobiło się 0? ;)

laser?

okularów, to szkła kontaktowe. Sam mam wadę -4 i od dobrych paru lat noszę szkła kontaktowe.

A nie podrażniają Ci oczu? Bo ja nosiłam przez pewien czas, ale były chyba nieodpowiednie dla mnie. A słyszeliście o czymś takim jak soczewki fakijne?

UP ;)

laser to zawsze loteria, znam przypadek, że dopiero wtedy to się zrobił kłopot... A nie przysżło Ci do głowy, że komuś się właśnie bardziej możesz odobac w okularch niz bez nich? :-)

Moim zdaniem laser w obecnych czasach nie jest aż tak ryzykowny, jak się niektórym wydaje. Piszę z perspektywy osoby, która miała zabieg metodą Relex Smile 2 lata temu. Poznałam w tym czasie sporo osób, które ze mną podchodziły do zabiegu, zresztą też zbierałam dużo opinii przed zabiegiem. Jeżeli chodzi o osoby, które podeszły do zabiegu to zdecydowana większość poleca, a tylko osoby, które nie miały zabiegu, ciągle go odradzają, mówiąc, że to ryzykowne. Ja po 11 latach noszenia okularów poczułam się cudownie, móc je zdjąć po kilkuminutowym zabiegu laserowej korekcji wzroku. Prowadził mnie dr Michnowski z Białegostoku. Chciałam usunąć wadę jak najbezpieczniejszą metodą, czyli Relex Smile.

https://youtu.be/Aero6zu4kK8 - gimnastyka oczu