Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość super_mamamia

gdy facet tak sie zachowuje to znaczy ze co???

Polecane posty

Gość super_mamamia

mysle ze cos jest nie tak, maz zaczal dbac o siebie z przesada, krytykuje mnie, czesto sam spedza czas, przed komputerem albo gra na gitarze, nowe ciuchy kupuje i widze ze jest rozochocony kiedy ma gdzies wyjsc, do brata, na zakupy, z dzieckiem, tylko aby z dala odemnie czasami jest cicho , krytykuje mnie, o byle co drze sie, a po kilku dniach nagle przytula i troszczy sie, mowi kocham", pomaga niech mi ktos to wytlumaczy nie zostaje po godzinach, nie wychodzi wczesniej z domu do pracy, wiem co robi na kompie , choc w pracy to nei wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość week of view
najlepiej pomoze szczera rozmowa oczywiscie z ukochanym:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
hehe, wiedzialam, rozmowa konczy sie tym ze "wszystko jest ok" i ze przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorinsa00
jest kryptogejem uważaj na kolegów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość week of view
acha...to moze ma kogos ale kocha cie i nie chce odejsc. nie wiem nic mi nie przychodzi do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsahdadfg
Po pierwsze porozmawiaj z nim szczerze, zapytaj czy nie ma innej na boku po prostu i obserwuj jak zareaguje. Niezdecydowanie, zaczerwienienie na twarzy, rozbiegane spojrzenie, lub patrzenie w dół aby tylko nie patrzeć ci w oczy w odpowiedzi lub agresja na zapytanie, czy nie flirtuje na boku w pracy (tzn. wmawianie ci uniesionym głosem, że nie, że jesteś zazdrosna lub że chyba cię pomyliło, pogięło, pojeb.ało, albo jakiekolwiek przykrości związane z zapytaniem) mogą świadczyć o zdradzie i niekoniecznie w pracy, ale skoro innej możliwości nie ma, najpewniej może być tam. A czy zawsze uważasz, że jest u brata kiedy tam wychodzi? Może czasem jest tam 15 minut i idzie gdzie indziej, a bratu mówi że idzie do domu? Nie twierdzę, że cię zdradza, ale... bądź czujna po prostu, ale nie przesadnie namolna i zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsahdadfg
No i pamiętaj jedno, że on o ile cię zdradza, nigdy się do tego nie przyzna, póki się to w jakiś sposób nie wyda lub sama go nie złapiesz. Po drugie, jak mu powiesz o podejrzeniach, on aby zmylić trop będzie jeszcze bardziej miły dla ciebie... albo jeszcze bardziej arogancki, wmawiając ci np. paranoję lub nadmierną zazdrość. Po prostu... obserwuj go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
no tak..., wkurza sie kiedy mu to sugeruje, strasznie sie denerwuje, mowi ze jestem psychiczna, ze nienormalna..bla bla, w sumie to on albo malo sie tym przejmuje, albo bardzio denerwuje jak zyc z takim czlowiekiem jesli to prawda?? do brata chodzi na budowe, przychodzi brudny od gipsu i smierdzacy, wiec albo to w pracy albo internet-co mnie bardziej przekonuje i co mam robic skoro sie wkurza i mnie obraza jesli go pytam dlaczego jest tak , tak , siak? zyc poprostu?trudne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana filadelfia
rozmowy niewiele zmienią, jeśli facet nie ma ochoty rozmawiać zresztą i tak pewnie stwierdzi "nie wiem o co ci chodzi", "ciągle się powtarzasz", "czepiasz się" Najlepiej gdybyś potrafiła przez jakiś czas pożyć swoim życiem, daj odetchnąć mężowi. Być może cię nie zdradza (bo kiedy?) ale w jego otoczeniu pojawiła się jakaś atrakcyjna, interesująca kobieta? Nie wysługuj się mężem, dbaj w szczególności o siebie (nie mam na myśli jakichś specjalnych zabiegów), dbaj tak, żebyś sama ze sobą czuła się dobrze znajdź czas na swoje hobby, może książka albo basen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsahdadfg
Dokładnie, żyć i obserwować a przy tym dbać o siebie. Być może wcale cię jeszcze (fizycznie) nie zdradza, ale... jeśli denerwuje się na takie sugestie czy pytania, być może gdzieś czai się "ta urokliwa" i lepsza niż już tak bardzo znajoma żona. Być może jest to na etapie zauroczenia... ale po prostu żyj dalej jak żyłaś i bądź bardziej czujna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
atrakcyjnoscia to raczej nie musze sie martwic, to nigdy nie bylo problemem, i nie bedzie, uwielbim dbac o siebie, w przeciwienstwie do niego, co mnie dlatego szokuje, bo nigdy tak o siebie nie dbal, wiec nie czulam zagrozenia, ehh czasami mysle ze on ma takie napady, musi sie dowartosciowac, szuka, drazy, az znajdzie na krotko i potem wraca, mam takie przeczucie ze tak wlasnie jest dzic chce mu powiedziec zeby nie zyl zludzeniami, zeby zszedl na ziemie, zeby byl taki jak zawsze, bo straci rodzine!ze mam dosc podejzen i jego wiecznych oskarzen, bo on nie ma podstaw ja mam zeby zaczal myslec powaznie o nas, o przyszlosci, a jesli nie ma do tego ochoty, nie zamierza, to byc moze lepiej zeby zrobic sobie przerwe, albo nie wiem....dzieci mnie strasznie hamuja, one go kochaja a ja czuje sie samotna i oklamywana na kazdym kroku!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana filadelfia
jeśli wygłaszasz takie kazania, to nie dziw się, że facet szuka odskoczni "zejdź na ziemię" ma oznaczać, że wasze życie (wspólne) też ma być zwyczajne, przyziemne? piszesz, że mąż szuka dowartościowania, ale takimi słowami, to ty jego tej watrości pozbawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
pozbawiam???ja juz mam dosc jego dowartosciowywania, kiedy wiem ze za jakis czas skrytykuje mnie , kiedy czuje ze lubi spedzac czas sam albo z innymi, wlasnie do niego zadzwonilam, w pracy siedzi sam, powiedzialam ze chce porozmawiac , on pytal o czym, bla bla, i wyszlo ze o czyms co mnie martwi, a on "o tym co robie na komputerze?"kontrolujesz mnie?widzisz teraz co mam na kompie?" no dobrze to porozmawiamy o tym jak przyjde do domu", przylakal sline!!! on am cos na sumieniu!!! I teraz kiedy wroci odrazu mu powiem ze wiem o tym ze ma kontakt yna necie z kobietami i chce wiedzie po co. Pewie mnie wyzwie, wyjdzie z domu i nie przyzna nawet jesli bym to n azywo widziala. Moim jedynym wyjsciem jest zycie przy nim bez szczescia, smutkiem, tylko dl adzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don barosso
a w historii przeglądarki wszystko wykasowane? zrób to inaczej nie mów, że wiesz, że ma kontaklty z innymi kobietami, bo to nic nie znaczy, on znowu będzie miał przewagę powiedz, że wiesz wszystko i śmiertelnie się obraź być może twój facet jak wielu innych czatuje, poznaje kobiety, być może chce umówić się na sex znam wielu, którzy idą się bzykać, pod pretekstem pójścia na zakupy (załatwią i zakupy i bzykanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsahdadfg
>>super_mamamia, napisała: "dzic chce mu powiedziec zeby nie zyl zludzeniami, zeby zszedl na ziemie, zeby byl taki jak zawsze, bo straci rodzine!ze mam dosc podejzen i jego wiecznych oskarzen, bo on nie ma podstaw ja mam " Słuchaj, jeśli oskarża cię o jakiekolwiek flirty, zdrady czy jakiekolwiek kombinowanie na boku, a nie ma ku temu wyraźnych podstaw, na 90% osądza cię na podstawie tego, co sam robi. Pomyśl co ci zarzuca, a być może sam robi to, co tobie wygarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
no i znalazlam!!!znam jego 2 maile,(przypuszczam ze ma wiecej) dzis przeslala mu jakas cizia maila!!nie zdazyl skasowac! Hello, I am Elina My age is 26. My search are for man to start a big friendship and may be more. And you? I am on-line now, lets chat? my profile, message for you and new photos are here: http://maria1110.com.ua/ sweet kiss, Elina Boze!!!on robi to przez neta!!!!!Jak to sprawdzic?jak teraz to zalatwic?Boze jestem zszokowana :( zaraz sie porycza, nei moge moje dzieci kolomnie :( Jak to madrze rozegrac, on sie nie zmieni, a ja nie umiem sie rozejsc.On to robi coraz bardziej w ukryciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don barosso
jeśli nie potrafisz odejść (rozumiem, że ktoś musi utrzymywać dom) to przynajmniej udawaj, że potrafisz faceci, nie dość, że dupki, to jeszcze nie opuszczają rodziny bez powodu, nawet dla śmiertelnie zakochanej kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
nie rozumiem, co mam udawac?przeciez ja juz nawet nie wiem czy mam z nim o tym rozmawiac, czy jest sens.... juz raz mi swinstwo zrobil, poprawil sie i teraz znowu, mniej perfidnie niz ostatnio, ale byc moze to dopiero poczatki, moja kontrola poskutkowala, a tak sie wkurzal kiedy go o cos pytalam kiedy mialam dziwne przeczucia, swinia matko ja nie wiem odeszlabym, ale co?mieszkamy za granica, za 2 miesiace rodze dziecko, do Polski nie wroce , przynajmniej teraz, a potem? dzieci bedzie mi zabieral do siebie?nigdy!!!za male sa,a pewnie sad mu przyzna prawo do widywania, znajdzie jakas cizie, i co?dzieci beda ja widywaly??nie!! co ja mam zrobic, pomozcie, prosze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
niech ktos mi pomoze prosze, jak zrobic?jak z nim porozmawic teraz kiedy wroci, jak sie do tego zabrac, taktycznie, przeciez mu kawy na lawe nie wyloze, bo by bylo za prosto , jest za cwany na to chyba poprostu ni ebede rozmwaiala, udam ze nic sie nie stalo, nie mam sily, jestem wypompowana, nic nie czuje, mam ochote wyjsc i pojsc przed siebie, tylko te dzieci kochane ,a teraz cholerne dzieci mnie trzymaja!!!!! Boze co za gnoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don barosso
ja widzę, że masz problem ze sobą nie mniejszy niż z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsahdadfg
Jak dasz radę... nie wybuchaj od razu, ale zapytaj spokojnie, a potem mu kawę na ławę jak się będzie wypierał. Oczywiście będzie cisną ci kit, że to nic nie znaczy, że to przypadek, błąd i nie wiadomo co jeszcze... a następnie powiedz mu do widzenia i zacznij go pakować, ale tak nawet dla jaj, żeby się nieco zreflektował. Jak wyjdzie to i tak wróci, a jak nie wyjdzie będzie próbował albo najpierw kozaczyć albo przepraszać, ale stres mu się należy i to mocny. Nie mieszkasz w Polsce, mogę sądzić że w Anglii... uwierz mi ale bez niego nie zginiesz w tym kraju, nawet jak pracy nie możesz teraz podjąć i na twoim miejscu kopnęłabym go w dupę ino szum by poszedł i nie myśl sobie że łatwo mówić. Za zdradę kopnęłam faceta (byłego męża) w dupę mając dziecko i będąc w ciąży i byłam zdana sama na siebie, bo wtedy nie pracowałam i wolałam przemęczyć się niż mieć powtórkę z rozrywki przez kolejne lata życia. Dziś jestem wtórną mężatką i mam już troje dzieci i jestem szczęśliwa. Wszystko zależy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsahdadfg
A zanim mu pokażesz tą wiadomość, zrób screenshot tej wiadomości i zapisz gdzieś w kompie, zabunkruj, albo przenieś na pendriva jak masz, żeby nie skasował zawczasu i żebyś miała czarno na białym i na twoim miejscu zrobiłabym nie jedną kopię ale najmniej trzy. W razie gdybyś kiedyś zdecydowała się na rozwód, będziesz miała dowód na to, że leciał w kulki i trudniej mu będzie dowieść o jego niewinności a tym samym orzekaniu o winie czyjejkolwiek, ale... zrób screenshot tak, aby był widoczny jego login maila i wiadomość, w razie co zrób nawet dwa screenshoty ale pamiętaj o koopiach. Prześlij go nawet do siebie na maila z jednego na drugiego, jak nie masz drugiego maila to załóż!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_mamamia
z mailem tak wlasnie zrobilam, przeslalam go na swojego maila a odnosnie skad wiem powiem ze ma falszywych kolegow w pracy, wtedy powiem o forum, nazwie ,pomimo tegoze i tak z tego nic nie wyniknie :) wiem o tym :) powtorka z rozrywki :( zapytam go jak mam dalej zyc, przeciez tylko on moze mi to powiedziec!!! co robimy z nami, pewnie powie ze zyjemy dalej i potem bedzie to samo do konca zycia, albo do laski w ktorej sie zakocha i odejcdzie kiedy bedziemy mieli po 50 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×