co sadzicie? prosze doradzcie

W niedziele sa chrzciny synka mojego brata. Ja mam byc chrzestna ale kompletnie nie mam sie w co ubrac, mam 20 lat, nie pracuje, nie mam eleganckich ciuchow oprocz sukienek z wesela czy studniowki ale to az za bardzo eleganckie i tego nie wloze bo nawet moj brat nie idzie w garniaku a ja wyskocze jak biedna glupia;/ Jak juz nic innego nie znajde to moga byc jakies ladne ciemne dzinsy czy nie bardzo? bede wygladac jak idiotka pewnie?;/ do tego oczywiscie cos ladnego na gore, jakas koszula lub ladna bluzeczka

????

damsiego garniturku? czarnego apelowego?

mam czarna spodnice ale wygladam w niej beznadziejnie;/ jeszcze jutro skocze na targ poszukac jakichs spodni bo na mnie ciezko kupic w sklepie ale jak nie znajde to moga byc te dzinsy? jak myslisz?

nie zakładaj jeansów już lepsza ta spódnica (o z tego że źle w niej wyglądasz) a na górę koszula jakaś..