Mój chłopak w dzień śpi a w nocy ....

No właśnie co zrobić mój chłopak nie robi nic innego tylko się uczy po nocach i ogląda filmy , buszuje po necie i zaspokaja swoją głodną wiedzy głowę ,a w dzień śpi do południa , co mam zrobić dodam ,że ma 26 lat i nie pracuje , studiuje ...

Poradzi ktoś ?

niestety on kupe robi w nocy jak ja spie. jak sie budze w dzien to juz jest nieswieza a ja lubie taka ciepla swieza prosto z odbytu

a po amfie to dobra ta jego kupa jest?

ale jakiej rady oczekujesz? jedyna najbardziej logiczna to będzie rozmowa ... powiedz mu o swoich oczekiwaniach względem niego..

Nie no coś ty ,żadnej amfy nie ćpa . Jestem tego pewna . Po prostu sie przestawił z czasem i nie wiem co zrobić by znów się wtrybił w normalny czas :(

to z nim porozmawiaj,powiedz ze tak sie nie da zyc,ze nie mozecie nawet normalnie czasu spędzić

Tzn jak ja u niego jestem jest ok , ale i tak sie z łóżka wymyka i idzie czytać ksiażke ...

jeśli chodzi spać nad ranem, a wstaje w południe, więc co najmniej te 7godzin śpi, więc to akurat tyle ile zpotrzebowanie dorosłego człowieka... a że się dużo uczy, czyta.... to chyba nie zbrodnia?

camember No nie , ale się martwię ,że to może żle na niego wpływać , może sobie siedzieć do 1 czy 2 w nocy ale żeby nad ranem chodzić spać :(

może jest tzw. "nocnym markiem" ... ja na studiach podczas sesji, też siedziałam nad książkami do rana, z tego względu, że nocą łatwiej mi się było skupić, może twój chłopak ma podobnie?

camember Pewnie tak jest , z tym ,że on szkoły jeszcze nie zaczął i już tak siedzie , a co będzie potem jak już będzie chodził . Czasami też bardzo długo siedzi na czacie pisze o sprawach związanych z jego kierunkiem , ale znów wszystko się nocą dzieje . Dziś byliśmy umówieni za chwile powinien byc u mnie , a on jeszcze śpi . Czuje się rozczarowana :(

pewnie strasznie się przejął studiami i dlatego... może trochę wyluzuje, gdy już wszystko się zacznie... poza tym, lepszy chłopak z ambicjami, niż taki który lubi sobie cały dzień spędzić przed tv z piwem w ręku... a co do spotkania... czemu umawia się na taką godzinę, jeżeli śpi do południa... ;/

camember Dziękuje , dokładnie wiem ,że ma ambicje (bardzo się z tego cieszę) Wyluzuje mam nadzieję,że nie wrócę tu znów z tym problemem .... W sumie chodzi mi tylko o jego dobro :) Dziękuje Ci jeszcze raz camember Pozdrawiam :)

camember aaa , co do spotkania to mu powiem ,że skoro wie , że obietnicy nie dotrzyma to po co się umawia ...

słoneczkoneczko nie ma za co :) życzę szczęścia :)