Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tdnu

Co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość tdnu

Dlaczego dziewczyna która twierdzi że chce się ze mną spotykać i się ze mną spotyka, z która mam kontakt od dawna i która mogła liczyć na mnie w trudnych sytuacjach, która twierdzi że jej się podobam, gdy spotykam ją wśród koleżnek to praktycznie nie zwraca na mnie uwagi. Jesteśmy razem na roku, i zawsze gdy wchodzę na uniwerek wygląda to tak że ja mówię jej cześć, a ona mi odpowiada i dalej gada z koleżankami, ja usiłuje z nią pogadać a wychodzi na to że jej się narzucam. Strasznie mnie to wkurwia, i prawda jest taka że dałbym sobie z nią spokój, tyle że mi na niej bardzo zależy, chociaż przez takie sytaucja ostatnio coraz mniej, boli mnie to bo ja bym tak jej nie traktował, a ona mimo że się spotykamy i widzi że chce z nią być i się dla niej staram, traktuje mnie jak śmiecia, gdy jesteśmy oczywiście przy tych jebanych koleżnakach. Natomiast gdy jeseśmy sam na sam wygląda to inaczej, ale nie rozumiem tego, to nienornalne i mam tego dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdef1234
Musisz z nią porozmawiać i przedstawić sprawę jasno. Np. "Słuchaj, bardzo mi na Tobie zależy, czemu mnie zbywasz przy swoich koleżankach? Naprawdę, nie czuję się z tym dobrze, jest mi przykro". I nie bój się. Swoją drogą... Ty szczęściarzu, masz dziewczynę:) zazdroszczę;) ja nie mam chłopaka, spodobał mi się taki jeden, znam go z widzenia i co?? I nic. Chcę do niego napisać, ale się bardzo wstydzę. Jest kolegą mojej koleżanki, jest za granicą na wymianie studenckiej. I mogę sobie pomarzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×