biorę się za ostry trening - tylko to mi pozostało

tak.. tylko to mnie ratuje abym nie zwariował, abym znalazł sens zycia i abym chetnie rano wstawał... konkretny trening zakupiłem juz odpowiednie odżywki i suplementy a oto mój plan: poniedziałek - siłownia wtorek - rower środa - siłownia czwartek - zajęcia sportowe na uczelni piatek - siłownia sobota - rower niedziela - basen i kurwa lece z tematem...

w karku trzeba znaleźć sens.....?

ale w jakim karku? facet wysportowany dobrze zbudowany to kark? aha... gratuluje podejścia, to chyba z kompleksów co?

i to ma być Twoim sensem , aby nie zwariować?

ale to juz bylo , jeszcze nie przypakowałes? kup sobie metki troche bedzie szybciej :D

tak, to jest mój sens.. a co innego mi pozostało?

rzuciła cie ukochana,..

coś w ten deseń..

Tak myslałam

a chuj... póki co ide zrobic kolacje kulturysty :) trzeba przyjac proteinki na noc;p