co sądzicie o seksie starszego faceta po 50 i dziewczyny po 20?

normalność czy dewiacja?

debilizm :o

a co w tym debilnego?

to już prawie nekrofilia...

dla mnie dewiacja, odrażająca.

a jak oboje to podnieca?

gerontofilia

Ja sypiam z facetem po 50-tce, to jest super bajer. Ale ja jestem w jego wieku:) Natomiast mając córkę odradzałabym stanowczo. Nie stać Cię na więcej? Pamiętaj, że seks to potencjalna ciąża. Nie sypiaj z kimś, kogo nie chcesz na ojca swoich dzieci i ta prawda niech Cię prowadzi

pedofilia to jest

dlaczego piszesz "nie stac Cie na wiecej?" co lepszego jest w 20 latku? I nie pisz, ze seks, bo tu tez mozna polemizowac ;)

nom, w łóżku było mmmmm

a co w tym zlego? teraz niejeden 50-ciolatek jest lepiej utryzmany niz mlodzianin

nie napiszę, że seks, bo wiem czym różni się seks 20-latka eeeheeehhhhheee od seksu doświadczonego mężczyzny. Chodzi mi raczej o wymagania: czy dla tej dziewczyny zabrakło przyszłościowego partnera, że sięga do lamusa? Czy liczy się z ryzykim ciąży? Czy wie, że gdy będzie ryczącą czterdziestką...:o:o:o

czy ja wiem...nie zawsze jest tak, ze sie "siega do lamusa" bo juz nic lepszego nie zostalo, czasem po prostu spotykasz kogos tak niesamowitego, ze wiek zupelnie przestaje sie liczyc...czasem warto przezyc 10 cudownych lat u boku 50 latka niz 30 byle jakich z rowiesnikiem....

Naiade: gratulacje!! Jesteś mądrym człowiekiem Ja też nie żałuję 7 lat małżeństwa z dużo starszym mężczyzną

mowia, ze milosc nie zna wieku....cos w tym jest :) Pozdrawiam Maturks4 :)

Autorko: z całą życzliwością dodam jeszcze to, o czym myślę przede wszystkim: ten facet: co możesz mu zaoferować ponad seks? Bo przed oczami niestety mam dziadka z imponującym porożem:)