dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

witam i szczesliwego NOWEGO ROKU 2012 I UDANEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ zwazylam sie - i ( wazylam sie 3 razy - bo nie wierzyalm ) , na wadze nawet nie ma tych 30 dag ze swiat - waga jest taka jak w stopce . , dzisiaj oszczedzam w dzien kalorie zeby w sylwka poszalec troszke:) wpadne w nowym roku:)

I ja wpadłam złożyć życzenia Niech Nowy Rok 2012 otuli Was blaskiem Szczęścia i zdrowia.W każdym dniu niech dodaje..promyków Uśmiechu.Troski życia niech zaginą w mroku,a w sercach niech rozbłyśnie RADOŚĆ I MIŁOŚĆ:)

NO.........................kochane laseczki jeszcze 3 godzinki i 40 min i zawita do nas ten oczekiwany Nowy Rok 2012.Zawsze czwekamy na nawy i witamy go bardzo hucznie majac wielka nadzieje,ze bedzie lepszy od popszedniego1:) Ja tak mysle,ze bedzie dla Was ,Waszych rodzin ,bliskich i dla mnie:D Dobrego przejcia w ten Nowy Rok,milosci,radosci,zdrowia dla wszystkich!;) mon cheri -Jesli chodzi o spotkania z moimi corkami i narazie jesna wnusia na szczescie nie jest tak zle,poniewaz dzieli nas 6 godzin i widzimy sie co 2 miesiace,sa telefomy i bardzo czesto romawiamy na skepy.Nawet uczesnicze kiedy corka ma 2 zmiane ,przy sniadaniu mojej malej Marii. Tez mi smutno,ze juz jestes opuszczona przez rodznke,ale w zyciu i tak bywa.Mozemy sie zwierzac ,wygadac i pocieszac tak jak do tej pory!:)Mnie to dobrze robi.J kochana moja, niemka tez nie bede i mialam okropne trudnosci,zeby sie tu zadomowic.Jestem dopiero tu 4 lata i ciagle sie ucze niemieckiego.Teraz jest juz lepiej,ale na poczatku -masakra:(:(:( My jestesmy z mezem w domu,wiec myslami jestem z Wami cziewczyny ,a o 24.00 stukam sie z Wami lampka szampana:D

To ja w Nowym Roku podnosze toast za was wszystkie Kochane Zycze by - wagi spadaly - figurki szczuplaly - buzie byly usmiechniete - stare milosci wracaly - ex zalowali - nowe milosci staly w kolejkach - mezowie zawsze rozumieli - dzieci nie przyspazaly problemow - pieniadze rosly w portfelach - a zdrowie bylo zelazne Za nas superbabki !!!!!

Hallo.hallo kobietki i mamy GO ,nie pytal sie i przyszedl i tak co roku!:) Musimy GO polubic!!!!chociaz co rok dodaje nam tez rok:(:) Spiochy tak balowalyscie??????????????Witam wszystkie juz w tym Nowym 2012 roku i n cheri -piekne przeslanie!:D Witam :)

witam w nowym roku! = Najwspanialszego =Pełnego Uroku= = Nowego 2012 Roku = = By Miłość Królowała = = By Radość Panowała = = By Szczęście Was Szukało= = I Zdrówko Zawsze Wam Dopisywało =

serene63 -tez piknie!!!:) Witaj serdecznie!:D w Nowym Roku!

witaj :) dziewczyny dzieki za piekne zyczenia :)

Witajcie laseczki ponownie!!:) To tylko ja tak sie rozpisuje od samego ranka.Moj chlopinek jeszcze spi,moj drugi chlopinek-czworonozny tez,a ja do komputera.Widze moje drogie,ze bardzo mnir to wciagnelo!:)Lubie z wami rozmawiac i td...., Wczoraj bylam z siebie dumna,poniewaz nie zjadlam duzo-1 srzydelko bez skory,4 male pomidorki koktaliowe,i 2 male koreczki ze sledzia w otccie.!! fikolka/nietety z cola) i lampke szampana:) Dziasia skromne sniadanko-2x chrupkie pieczywo/bez masla) z pomidorkami oczywiscie poranna kawa z mlekiem chudym,bez ,ktorej nie umiem zaczac dnia-niestety:) Wogole to mam booossskkie postanowienia noworoczne,jestem pozytywnie nastawiona!:D i to mnie narzie mocno cieszy:) Napewno odezwe sie jeszcze dzisiaj nie raz,mam wolne :P

u mnie tez wszyscy śpia ( czworonogi yeż - wszystkie ) a ja tez tu siedze bo fajnie tu z wami :)

też ( mialo być)

ach......! oczywiscie,ze sie domyslilam!!!! wiesz ile ja robie bykolow,czasami mi az glupio:P

Hallo kobietki!:) Jutro wazenie-mam stracha-napewno wiecej niz na stopce:(:(:( Czuje to,ale mala nadzieja,ze nia za duzo!Od razu po swietach sie wazylam i bylo niestety:( 2 kg do przodu. Jestem dzielna i nie bede szalec bo zrobilam to swiadomie i z wlasnej winy i glupoty:(

Witam was kochaniutke w pierwszy dzien Nowego Roku, tak jutro wazenie, spodziewam sie 65 kg ale to tak jak paesczki kropeczki napisalas z wlasnej winy głupoty i wielkiego łakomstwa, moze powinnam sie cieszyc ze nie 70kg. tak jak pewnie wiekszosc z was od jutra mocne postanowienie poprawy, na razie rezim na 2 tygodnie bo rowno 15stycznia mam rodzinna imprezke to pewnie sie nie bede umiala oprzec ale to tylko 1 dzien to sobie pozwole, na razie wiem ze musze wstawac 4.40 najpozniej zeby 45 minut pocwiczyc, wyrzucam slodycze, ziemniaki pieczywo i ostatni posilek maksymalnie o 17, bede meldowac zawsze wieczorkiem jak minal dzionek i mam nadzieje ze sie szybko nie zlamie chociaz reki uciac nie dam bo pochodze z zarlocznej rodziny co to wiecej zawsze wydaje na piekarza jak na szmaciarza:). Izus czy naprawde przesiedzialas samiutka na sylwestra, trza bylo isc chociaz do rodzicow Kasiu pusc troszke rombka tajemnicy jak twoj sylwester moze jakies decyzje zapadly a ty nic :) Wszystkim dziewczynkom zycze zapalu na odchudzanie w sumie po to tu sie zgromadzilysmy i dobrej nocki

:)Hallo dziewczynki z samego ranka:) Jesli wszystko wyszlo ok to maja stopka powinna byc juz zmieniona:tak jak przypuszczalam bez zadnych rewelacji,ale nie jestem az tak rozczarowana jak myslalam!:):Da swieta juz Wam wspominalam bylo ponad 2 kilo do przodu,wiec zaraz po powrocie zaczelam pracowac nad tym i czulam ,ze juz jest lepiej.Teraz bede tak wszystko trzymac jak zaplanowalam!Wierze,ze beda efekty:) Postanowilam wogole zmienic od Nowego Roku moje podejscie do zycia,byc bardziej optymistyczna,popracowac nad swoja silna wola,osobowoscia i nad moim slabym niemieckim!:) Bedzie dobrze!!!!!!!! To narazie i widimy sie pozniej!!!!przjemnego poranka!!!

Witam Kochane w tym drugim dniu Nowego Roku:) Dzisiaj weszłam na wagę i pokazała 69,40 kg ale ja i tak się nie załamuję i walczę razem z Wami dalej,a z jednej strony,to i tak nieźle po świętach i sylwestrze:D to tylko 0,80 kg do przodu,więc nie jet źle:D Sylwestra spędziłam u siostry oczywiście sama i nie mam ochoty pisać na temat byłej miłości.Dzisiaj jestem trochę przytłoczona i nie mam żadnego planu co do diety,to znaczy brak całkowicie apetytu. Życzę miłego dnia i wracamy wszystkie od dzisiaj na dobre tory w dietowaniu:)buziaki*

Poprawiłam stopkę aby mieć większą mobilizację:)

witam ! u mnie dzis 0.6 kg na minusie , zmieniam stopke tez :) ciesze sie ze w nowym roku spadek niewielki , ale zawsze cos ) niz by mialo byc na plusie :)

Melduję się i ja :) w ten pierwszy poniedziałek nowego roku :) waga nie była dla mnie łaskawa :( znów 1 kg przez tydzień mi przybyło . ale jak zmieniłam stopkę to nie wygląda to wcale źle, bo wyszło na to, że przez dwa miesiące i tak udało mi się zgubić 3 kg ( może to niewiele ale na początek dobre i to). Nowy rok - nowe wyzwania i nowe nadzieje na pomyślna walkę z nadwagą :) Dziś nie mam apetytu na jedzenie więc na razie mam głodówkę , potem może jakieś owocki i surówki będę jadła . Pozdrawiam i życzę miłego dnia :) wracam do pracy ;)bo szef mnie w końcu zgarnie :)

Witajcie dziewczyny! Poprawiłam całkowicie stopkę,jako,że wrócilam do wagi wyjściowej,zaczynam w nowym roku od nowa,nięzle podjadłam,moja wina,moja wina. Spróbuję diety rozdzielnej ,czy któraś ją stosowała? Może nie tak idealnie jak jest pisane ale spróbuję nie łączyc białek z węglowodanami.Moja znajoma schudła po tym 30kg a miała z czego w przeciągu roku a więc stopniowo chudła i do tej pory nie łączy tego co nie powinna i fajnie wygląda. Z nowym rokiem,nowe podejscie,wielkiego żarcia na razie nie będzie jako,że już po świętach,a więc do dzieła . Bierzmy sie do roboty aby na nastepne swieta wyglądac tak jak byśmy chciały.:)

0.5 kg na minusie

od 5 rano biegalam dzis godzinke teraz pije kawe i nawet nie chce mi sie jesc

witajcie ponowni!:) Co wy dziewczyny w Nowym roku nie macie na nic apetytu?u mnie podobnie,moze zadzialalo nasze nastawienie psychczne?:P Jak zwal tak zwal!:):):)aby sie nie przejadac!:) toja1971 -slyszalam,ze to bardzy dobry sposob na odchudzanie,ale jeszcze tego nie probowalam.MMoze wiec razem,dziewczyny?!:) mon cheri -gdzie sie podziewasz?:( marzencia70 ? Inkuska ? i resz dziewczat????

ja dalej na 1000 ka=cal - teraz bede sie oczyszczac kasza jaglana ( 10 dni) jak wytrzymam ( kalorie beda w granicy 800 do 1000 najwiecej , wiec 2 w 1 :)

jestem jestem :) tylko szef mnie odwiedził i nowe zlecenia przyniósł i niestety mus pracować ;) ale ja się ciesze po pierwsze że w ogóle mam pracę a po drugie to jak jest dużo pracy to czas szybciej leci :) zjadłam jabłko i pomarańcza na obiad surówka i kurczak wędzony i na tym koniec jedzenia no i mam nadzieje ze znajdę czas na rower bo ostatnie dwa dni nic nie jeździłam tylko balowałam :):)

nie tylko kasza ale ona bedzie glownym skaldnikiem diety

Witam wszystkie koleżaneczki. Nowy Rok zaczął się dla mnie tak jakos fajnie, że jestem pełna optymizmu i wiary, ze wszystko będzie jak najlepiej, czego sobie i Wam życzę. Sylwester spędziliśmy ze znajomymi, męzowi udało sie wyzdrowieć i było bardzo sympatycznie. potańczyłam, wybawiłam się. Na Nowy Rok odwiedzili nas znajomi, posiedzielismy, pogadaliśmy. Starsze dzieci z Sylwestra wróciły cało i zdrowo i już dzisiaj wyjechały, a mnie się ostała moja siedmioletnia pociecha. Dietowo jest ok. Na szczęście nie mam apetytu w tym nowym roku i mam nadzieję, ze już tak zostanie:) Wszyscy zauważyli, ze schudłam, dostałam kilka komplementów, ze dobrze i szczuplej wyglądam i to mnie dodatkowo zmotywowało do dalszej pracy nad sobą w tym roku. Waga co prawda niezmienna od tej ostatniej w stopce, ale na Święta udało się nie przytyć i to już sukces:) Mam nadzieję, ze bedzie nam się razem dalej wspólnie przyjemnie dietowało i pozdrawiam was wszystkie i jeszcze raz wszystkiego dobrego :)

Witajcie kochane w Nowym Roku:) Zaczynam go niestety z większą wagą, przytyłam przez te 1,5 tyg.1,4kg....Dobrze, ze tylko tyle;)Szczerze mówiąc spodziewałam sie i teagedii nie robię, jadłam cały czas bardzo duzo ciasta, a najwięcej wieczorem:)Cóz, robiłam to z pełną swiadomoscią, nie będę teraz łez wylewac;)Następne takie obzarstwo w Wielkanoc i na pewno tylez samo ciacha sobie nie odmówię, bo je kocham:) Teraz walka o pozbycie sie tego, mysle, ze pójdzie w miarę szybko, no i do celu, czyli 52kg.Bardzo bym chciała osiągnąc ten cel ok.konca kwietnia, ale nie wiem, czy mój organizm będzie współpracował czy si eopierał.Sposób odzywiania jak dotąd, zadnych głodówek, zadnych diet jednoskładnikowych itp....Zdrowo i jeszcze raz zdrowo.Dzis juz jestem grzeczna:)-musli, gotowane udko z kury z gotowaną marchewką, kilka łyzek zupy pomidorowej oczywiscie bez makaronu. Dziewczynki, nie obrazcie sie na mnie prosze, ale troszke mi lzej na duszy, bo myslałam, ze tylko ja przytyłam :) Tym z nas, które utrzymały wagę serdecznie gratuluję, to wielki wyczyn i bardzo silna wola:) Kasieńko przytulam Cię mocno.Będzie wszystko dobrze.Nowy rok-nowe mozliwosci, nowy, lepszy czas:) buziaczki dla wszystkich:)

I uaktualnienie stopki:)

nie wiem co robic odkad jem dzisiaj kasze jaglana ( tylko) mam caly zcas zgage masakra