Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agnieszka6464

dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

Polecane posty

Witajcie:) Judytko-no jasne, nie ma zadnego problemu, w kazdej chwili:)Zapraszam na maila, niebieska36@op.pl. zeby dziewczyn niemczyzną tu nie denerwowac:):):)Jak tylko dostanę to Ci przetłumaczę:) Olensja-tyle czasu chorujesz biedactwo, musisz jakos wzmocnic swojąodpornosc po tym choróbsku, moze tran,więcej cytrusów, kapustka kiszona, olej z wiesiołka itp, wazne, by naturalnie.Zdrowiej szybko:) kpk-witaj wsród nas:) dziewczyny, ja dzis z dobrą wiadomoscią, zwazyłam sie, bo miałam pewne podejrzenia;)ze ten kg.to taki chwilowy po Nowym Roku, no i intuicja mnie nie zawiodła, dzis na wadze 57,8(cyferki sie odwróciły), co znaczy, ze wazyło zalegające zarełko i ze w Swiąta przytyłam tylko 0,5kg:)Hura, hura, hura:)Ciesze sie:) Dzis miałam niewielki grzeszek, ale raczej bez wpływu na całosc:)Poza tym musli(zmniejszyłam jego poranną porację o łyzkę, nie potrzebuję tyle), jabłuszko, troche zalewajki bez ziemniaków, jeszcze bedzie serek homo, a na kolację sałatka grecka, którąuwielbiam.Wczoraj wyszło mi po przeliczeniu ok.1100kcal, a to za mało, nie chce sobie potem zafundowac jojo, musze jesc ok.1400kcal. Wszystkim dziewczynkom miłego wieczoru zyczę:) serene63- ustabilizuj sobie odzywianie na zdrowe i regularne, bo tak Cie obserwuję na innych topikach, widze, ze sie bardzo miotasz i obawiam sie-zyczliwie-ze zrobisz sobie kuku, jesli chodzi o zdrowie i metabolizm, masz do zrzucenie tylko 3 kg, miesiąc dyscypliny na zdrowym regularnym odzywianiu i po sprawie.Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izus maila wyslalam, ja dzis nie najlepiej z dietka, potem moze jescze sie odezwe, z gory izus dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzie=ęki izustoja - wiem ze sie pogubilam i chce juz wreszcie sie ustabilizowac dietowo dzis pzremysle co i jak bede jesc dzieki:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje i ja poswiatecznie , wlasnie mam 1 kg na plusie , ale..... @ 3 dzien i zwykle to 2 kg wody wiecej , wiec najwyrazniej nie jest zle , tylko tempo ostatnio powolne i tak se mysle czy nie wymusic jakies sout biczy , czy kopenhagi przez 2 tygodnie , by braki nadgonic ! Tak sie nad ta stopka zastanawiam , tylko jestem na 3 roznych tematach aktywna i kurka przydalaby sie stopka kombinowana? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kpk witaj , w kupie razniej , przyjemnego zrzucania. Tak poczytalam jak pisalas , no ja tez sie na moj wiek nie czuje, gora 20 , moze nawet nie ,bo z moja 14 - letnia corka , czasem tak samo funkcjonujemy, tylko nie moge o sobie powiedziec ,ze rozumu wiecej :) :) :) Olensja wlasnie co to w tym roku te chorobska takie agresywne, moj chlop juz 2 antybiotyk , a nigdy nie chorowalismy O oczyszczaniu jelit kasza i kefirem tez juz slyszalam , podobno dobre jest , a wlasciwie probowala juz ktoras calego oczyszczanie i jakie wyniki , naprawde dziala ? Czesc izus , to do walki , co przybylo musi odejsc i my mu pomozemy ! Serene, marzencia , Inkuska ,toja, kasia, judytka :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitka tata ,Naela , a wy gdziescie sie zgubily ,po swiateczno-noworocznym obzarstwie ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytko wysłałam tłumaczenie, wybacz, ze tak pózno, ale mie sie troszkę przysnęło:)Walczę, zeby nie pic drugiej kawy po południu i ok.18 zawsze mam wielki kryzys:)Mam nadzieje, ze sie przydałam:) Serenko:) nie ma za co, przemysl kochana, zeby Ci na zdrowie wyszło, najlepiej to policz sobie zapotrzebowanie kaloryczne i odejmij od tego z 400kcal, bedzie ok, a i obetnij węglowodany.Spacerki masz długie, wiec na pewno uda Ci sie zrzucuc te 3 kg:)Pozdrawiam. mon cheri, hejka:)No ja z ulgą stwierdzam, ze mi przybyło o,5kg, a nie 1,5 jak sądziłam, ale cóz, sama sobie na to solidnie ciachez zapracowałam, od wczoraj jestem bardzo grzeczna;)Zrzucamy, zrzucamy, staramy sie, cały czas do przodu;):):) Pozdrawiam resztę Kobietek i zyczę dobrej nocy, napompowana od sałaty greckiej, w której przewazała sałata:)ufff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izus kochana doszlo doszlo - w domu nie mam drukarki to i tak wydrukwac mam jutro w pracy - takze 100krotne dzieki, nie wiem jak ja ci sie odwdziecze - bede trzymala za ciebie kciuki zeby wszystko co na ten rok sobie zaplanowalas ci sie udalo i wyszlo i dietka i milosc i ewentualnie mala pomoc przy matmie i angielskim ale to nie taka profesjonalna jak twoja, ale jak cos daj znac poprobujem z corka:) Tak jak wczesniej pisalam dzis zawalilam mocno dietke - spac az nie moge bo brzuch boli ale wiem ze takie wpadki mi sie zdarzaja tylko oby nie za duzo ich - ale to wszystko przez moja mame takie pyszne risotto zrobila na 2 dni - tylko bedzie zdziwiona jak jutro przyjdzie do malego a tu sladu po jedzonku nie ma a na dodatek corki otworzyly szafke ze slodyczami swiatecznymi i nie mogly mnie odgonic, zaraz chyba sie schaftuje od tego wszystkiego - oj wskoczyc na wlasciwe tory tak bym chciala to potem juz pojdzie Alanja jak tam u ciebie? nie zapominaj o nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serene-tez walczę z brzuchem,a w zasadzie z górną połową:D mon cheri-z tą mądrością to u mnie też róznie bywa;) Dziękuje raz jeszcze,dzięki Wam wczoraj jakoś się trzymałam,co prawda trochę zgrzeszyłam,ale jak na mnie to niewiele. Wieczorem oglądałam jakiś program ,dokument o chorobliwej nadwadze -/w ramach odwyku od żarcia:D/i facet powiedzial coś co dało mi do myślenia:jedzenie to nałóg taki jak palenie czy alkoholizm tylko od tego trudno się uwolnić-papierowsy można "rzucić,alkohol podobnie,potrzeba oczywiscie silnej woli i mozna juz nigdy do tego nie wrócić.Niestety jeść trzeba do końca życia i jak to zrobić,zeby jesc z umiarem,bo żeby zerwać z nałogem powinno się całkowicie z niego zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!:) U mnie jaj na razie jest ok!:) Waze sie tak po cichutku sama dla siebie,ale dopiero naniose, kiedy przyjdzie zminie stopke:D mon cheri -1kg ,to nic dobrze sie sprezysz to juz dzisiajij bedzie po sprawie!:) izuśtoja -pol kg to tez nic:) Ja walczylam prawie z 2 kg po swietach,ale juz daLAM RADE;WIEC KOCHANE MOJE TE WASZe 1.5 razem to pestka:P Trzymajcie sie ciepelko wszysciutki,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paseczkikropeczki ważysz się tak jak ja :) ja też codziennie staję na wadze (choć wiem że się nie powinno) z ciekawości jakie są efekty ale wpisuje w stopkę tylko poniedziałkową wagę :) waga z dziś to 84,1:) z jedzeniem trzymam się dzielnie harmonogramu , czyli wszystko na dobrej drodze. Mam tylko obawy co do piątku bo idę na osiemnastkę chrześnicy i wiem że będzie wiele pokus ;) Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę miłego dnia :):) bez podjadania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim- u mnie dzisiaj spokojnie :) bo jeszcze nie zaczealm jesc :( - biegalam troche z rana ( ok 40 minut) , teraz u nas pada jak fix! zastanawiam sie nad dzisiejszym menu :)pije czarna kawke teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski:) ja właśnie koncze śniadanie i uciekam do nauki, dzisiaj mam jakis sprawdzian w szkole a za 2 tygodnie egzamin, ehh, a nie chce mi sie w ogóle. Z dieta ok, choc wczoraj zjadłam nadprogramowo cos no ale trudno, dzisiaj bedzie lepiej. Miłego dnia dla Was ja uciekam w książki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja musz ejesc pozno sniadania , ( wstaje o 5 rano) bo jakbym zaczela od rana to bym przytyla. a zauwazylam ze jak zjem pozniej tak o 11 dobre sniadanie to potem nie podjadam , , kurcze jak bym zaczela z rana to juz bym byla po 3 sniadaniach :) milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceśc kochane! U mnie dietkowo jak na razie spoko,przeszłam na dietkę rozdzielną ,dziś trzeci dzień ,nie jest zle,trochę poczytałam co do zasad tej diety,próbuje się dostosowac,jest trochę zamieszania ale idzie się pprzyzwyczaic na wadze już drgnęło,by może to tylko woda choc nawadniam się odpowiednio o. 2 litrów lub więcej i nawet nie jestem głodna,ograniczam też kalorie tak jak zawsze ok.1000 i jak dobrze pójdzie to w tygodniu może zwalę ok.2-3kg,zobaczymy w poniedziałek,dziś wiele nie najem jadę z moją 11-stką do okulisty i ucieknie mi trzy godziny. Witam nową koleżankę,będzie dobrze ,trochę mobilizacji i waga drgnie:) Pozdrawiam cieplutko bo u nas leje ale to tak dziś chyba cała Polska płacze i zdrówka dla przeziębionych.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serene, kpk- widzę, ze jesteśmy podobnego wzrostu.:) I ze zdziwieniem zobaczyłam , że wy już macie takie wymiary do których ja dopiero dążę. Z czego wy się właściwie odchudzacie? Dla mnie już jesteście idealne, w tym wieku, z taką wagą!! Ja tez 2 lata temu też ważyłam 66 kg i uważam, ze było w sam raz. No i do tego dążę, więcej schudnąć bym nie chciała. Ale każdy ma swój ideał wagi. No i wie w jakiej się najlepiej czuje:) A ja się tak dobrze fizycznie miewam, ze dzisiaj po pracy zrobię sobie maratonik z kijami n-w. Powietrze jest takie, jakby zaraz wiosna miała przyjść, u nas na wschodzie słonecznie i rześko, a ja pełna optymizmu...Schudnę:) schudnę, schudnę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie dziewczyny :) Wlasnie wrocilam z pracy i bede szykowala obiadek.Bedzie to: piersc z kurczaka z pieczarkami-duszone -bez tluszczu,szlanka wody mineralnej niegazowanej Na kolaccje planuje-kubek jogutru naturalnego z blannikiem,ew jablko:) W trakcie swiat podskoczyl mi troche cukier we krwi,ale jak teraz sie odzywiam wrocil do normy:D:=:D Inkuska -oczywiscie,ze schudniesz!!!!!!: serene63 -ja tez wstyje co dziennie 5.3o do pracy wychodze ok8,30 i pol godziny po wstaniu jem 1 malutki posilek np pol kromki ciemnego pieczywa z czyms tam....,Nie wiem czy dobrze robisz,ze jesz dopiero 5 godz.po wstaniu!Mysle ,ze lepie podziec do godz.10.00 2 mallutenkie posilki tak,zeby nie myslec o jedzieniu i nie byc glodnym;) To tylko moje zdanie bo fachowcem w tych kwestiach nie jestem:D:) Olensja -trzymam juz kciuki za ten egzamin!:D toja1971 -a jednak!:) i jak ci idzie???? marzencia70 -to wazenie to nasza tajemnica.ninie?-ha.ha nikt nie widzi!!!!! Ok,kochane trzymajcie sie :) Pozdrawiam wszystkie po kolei.!!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malgosia_66
Hejka dziewczyny! Dawno sie nie odzywalam, laptop musialam sobie nowy sprezentowac, gdyz stary juz nie dawal rady :) poza tym pare innych problemow mi po drodze doszlo (nie tylko zlamany nos a choroba w rodzinie i smierc babci mojego meza...). Nie moglam sie wiec udzielac, nie mialam jak. Czytac tez nie czytalam, ale wrocilam do Was, bo... z przyjemnoscia musze oznajmic, ze wreszcie wzielam sie za odchudzanie :) i nie zamierzam odpuscic. Skladam Wam wszystkim spoznione zyczenia Swiateczne i Noworoczne; duzo zdrowka, szczescia i spelnienia najskrytszych marzen! :) Bede teraz czesciej zagladala i pisala jak mi idzie :) Izus mialas moze jeszcze jakies zalamanie czy to bylo tylko ten jedyny raz? Pozdrowionka! P.S. Zmienilam troche nick, bo cos mi hasla nie chce przyjac na Malgosia66, moze jednak zapomnialam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paseczkikropeczki wiem że masz racje , myśle o sb- tam sie je ile chce tylko ze odpowiednie produkty , ( mam 3 kg ) do stracenia - i myślalam od 2 fazy zaczac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze zobaczyc jaka to dieta,jakos mi sie nie kojarzy,chyba,ze po krotce mi ja strescisz:) Dlugo trwa i z ilu faz sie sklada???? Ja wole jednak ozywiac sie jak dotychczas,ale zawsze mozna cos popatzec ,jesli chodzi o menu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serena a może spróbuj jeść małe porcie co 3-4 godziny i śniadanie najpóźniej do dwóch godzin po wstaniu. Masz naprawdę niewiele do zgubienia może to wystarczy :) Dziś pogoda wyśmienita w centrum, słoneczko pięknie świeciło , ale zanim ja wyję z pracy to już jest ciemno i ponuro Dietka dziś utrzymana i mam nadzieję że wreszcie dosiądę rower (bo ostatnio nie mam czasu na pedałowanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×