Jak mam się teraz zachować ?

Ostatnio byłam na ognisku, wypiłam za dużo, lecz na początku tylko kręciło mi się w głowie, potem zaczęłam dawać buzi, ale tylko w polika koledze, więc poszły teksty: "Jego pocałujesz,a mnie nie ?",więc zaczęłam dawać także temu drugiemu, i trzeciemu , z następnych chwil pamiętam tylko, ze ten pierwszy kolega bardzo mnie ogarniał, próbował mi pomóc, ciagle leżałam na jego kolanach, a on kazał mi iść spać, ale oczywiście nie poszłam, z następnych chwil pamiętam jak przez mgłę, ze go pocałowałam, teraz każdy mi to wypomina. Ten kolega chyba coś do mnie czuje, przynajmniej każdy mi tak mówi, ale bardzo żałuję tego co zrobiłam, teraz bardzo sie wstydzę iść do szkoły, bo znając życie, każdy będzie juz o wszystkim wiedział. Ale ten kolega mógł mnie odepchnąć nie wiem coś zrobić, przecież wiedział ze byłam pijana. Jak mam się teraz zachować ?

Odrób zadanie domowe na jutro. A jak dorośniesz będzie z ciebie fajna dajka dla potrzebujących fagasów.

Jak mam się teraz zachować ? pocałuj go jeszcze raz - teraz na trzeźwo...:P

widocznie cos w tym jest starym porzekadle : wlos dlugi, rozum krotki :-) To tak zartujac. A na powaznie -nic nie rob.Idz normalnie do szkoly , jak by nic sie nie stalo. Nawet nie przepraszalabym za to zachowanie sama pierwsza.Jesli jednak ktos zwroci uwage na niestosownos twego zachowania-nie rob unikow. Przepros zdecydowanie za swoj stan ,w ktorym sie znalazlas i powiedz, ze wyciagnelas wnioski.Taka postawa nie moze nigdy sie powtorzyc, bo wtedy jestes zalezna od innych.Nie kontrolujesz sytuacji, moga dodac Ci do picia ....wszystko . Chcesz tego? Alkohol jest dla ludzi, ale w malych ilosciach, a dla kobiet szczegolnie. Bardzo szybko sie upijaja i moze stac sie to bardzo niebezpieczne dla nich samych . Ale dosc !!!! Przezyjesz pojscie do szkoly a dzis idz sobie na spacer i odetchnij od wyrzutow.