Agent ubezpieczeniowy - warto?

jak w temacie. Myslicie, ze warto probowac? Da sie zarobic?

Mąż zarabia ok 6000 na mies. w avivie,ale oprócz tego ma jeszcze inną pracę ,sam sobie skalkuluj .Na początku na pewno mniej zarobisz .No i jeszcze nie napisałeś/aś w jakiej firmie

nie raczej na początku 6, ani 5 tyś. nie zarobisz Ponieważ agent ubezpieczeniowy pracuje z ludźmi, niezwykle ważne są jego predyspozycje osobowościowe. Musi być to człowiek komunikatywny, otwarty, wzbudzający zaufanie, potrafiący słuchać, jasno precyzujący myśli, łatwo dopasowujący się do zmieniających się warunków otoczenia. Aktywność koncentruje się przede wszystkim na pozyskiwaniu nowych klientów i podpisywaniu z nimi umów, bo rozliczany jest z wyników swojej pracy. Większość agentów ubezpieczeniowych pracuje na zasadzie umowy agencyjnej. Nie są zatrudnieni na etacie. Prowadzą działalność gospodarczą, sami tworzą koszty w firmie, sami opłacają sobie ZUS. Nie mają więc gwarancji stałych dochodów, a jedynie prowizję ze sprzedaży. Taki system pracy wymaga niezwykłego zdyscyplinowania, zaangażowania i determinacji. Bycie dla siebie samego szefem oznacza stałe wyszukiwanie potencjalnych klientów, spotkania z nimi, oferowanie usług, doradztwo, podpisywanie umów i stałą nad nimi opiekę. Stąd tak ważne są tzw. znajomości, pozwalające na docieranie do coraz to nowych osób, które mogą być zainteresowane wykupieniem polisy. Jeśli klient jest zadowolony, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że poleci agenta znajomemu. Tworzy się swoisty łańcuszek znajomych, bo jedna osoba poleca drugą, ta następną, i tak dalej. Na samym początku jak wyciągniesz 2 tyś. to i tak będzie sukces, więc sama sobie to przeanalizuj i zdecyduj.

ja dopiero sie do tego przymierzam i zastanawiam sie czy probowac... Znajomosci mam duzo, wszystkie potrzebne cechy charakteru rowniez dlatego biore pod uwage taka prace. Ponadto rozkrecam wlasna firme wiec zajmowalabym sie 2 rzeczami naraz wiec moze cos by sie uzbieralo ;). Rozumiem, ze podstawy tam nie ma zadnej?

moze ktos jeszcze cos podpowie?

podniose:)

up

to jest paradoks, darmozjad wykonujacy nikomu tak naprawde niepotrzepna rzecz zarabia 6k

Uważasz, że ubezpieczenia są nipotrzebne?!

w większości ofert nie ma, ale takie z podstawą i prowizją też się zdarzają

agenci sa niepotrzebni, to zwykli akwizytorzy domokrążcy co wciskaja ułudę bezpieczeństwa, zdecydowanie ubezpieczenie w większości nie sa potrzebne, jesli chce iśc ubezpieczyć ide do firmy i biorę co potrzebuje, a my płacimy takie stawi bo tym darmozjadom domokrążca takie prowizje trzeba płacić, kumasz?

Nie warto wiecej wydasz na paliwo niz to warte.A komentarze typu ze mąż zarabia 6000zł jako agent ubezpieczeniowy są dla mnie śmieszne...haha 600zł to sie zgodze ale nie 6000.

jest agentem (kilku firm) i właśnie pobudowali nowy dom. Więc myślę że jest to dochodowa praca.

najlepiej zobaczyć co się dzieje na rynkach zachodnich, to wciąż przyszłość u nas, podszkol się np w http://www.szkoly.gowork.pl/oferta-edukacyjna/roczna-szkola-policealna/agent-ubezpieczeniowy i działaj , szczególnie jak ci się to podoba

http://gapix.pl - Jeżeli chodzi o to, czy jest to dobry pomysł to sądzę, że tak.

Lepiej wziąć się za marketing, przynajmniej wypracowuje się dochód pasywny. W ubezpieczeniach zarabiasz tylko gdy wyrabiasz miesięczną normę podpisanych umów. Chorujesz-nie zarabiasz. Tak naprawdę nie możesz przestać pracować. Marketing referencyjny jest podobny w charakterze pracy a daje dużo lepsze efekty i raz wypracowanych pieniędzy nikt Tobie nie zabierze. Zainteresowane osoby zapraszam. Napisz na priv Happygreencows(at)gmail(dot)com

Moim zdaniem warto, tym bardziej teraz gdy jest zatrzęsienie tak wielu ofert ubezpieczeniowych na rynku. Ja nie mam czasu na samodzielne wyszukiwanie takich informacji wiec skorzystalam z pomocy pani Wioletty z www.finanseptak.pl która jest na bieżąco i mogła mi kompleksowo doradzić.

Jak najbardziej warto, jeśli szukasz zaufanej i sprawdzonej osoby to polecam pana Przemysława Wojciechowskiego z Torunia. Posiada bogatą ofertę i ciekawe rozwiązania.

Jeśli szukasz kogoś sprawdzonego to ze swojej strony mogę Ci polecić dr consulting Dariusz Reguła, mi się przyjemnie z nimi współpracowało :)

Na pewno to mocno prowizyjny system płac. to po pierwsze. Po drugie, to praca która dosyć szybko wypala. Pracowałam w PZU. Na kursie, babka która z nami prowadziła szkolenie, powiedziała że karierę w PZU zaczynała od "lady", dodała że nienawidziła tej pracy. Podali nam tez statystyki: ze 100 osób które chcą zostać agentami, dostaje sie około 15, a po dwóch latach w pracy z tych 15 zostaje 2 osoby.