Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ehy

moja klasa : (

Polecane posty

Gość ehy

poszłam do gim. Do klasy gdzie już się wszyscy znali od przedszkola, grupki były już potworzone i wgl. Ja się do żadnej nie wkręciłam. Wszyscy się w klasie ciągle obgadują, klasa jest bardzo nie zgrana. Do mnie to już się prawie nikt nie odzywa, kilka osób jeszcze powie cześć, reszta mnie całkiem zlewa. Siedzę ciągle sama. Wszyscy tylko ciągle o imprezach nawijają, a ja nawet nie mam z kim wyjść na jakąś imprezę.. Przerwy spędzam z osobami z innej klasy. Jest laska w klasie, która brzydzi się koło mnie siąść,chociaż codziennie się myję i nie śmierdzę! Wyobrażam sobie co ona musi mówić o mnie przed innymi. I jeszcze 2 lata muszę chodzić do tego gim : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdyejejfhd
wspolczuje, ja w gimm byalam brzydka i dlatego, gdy pani komus kazala usiasc ze mna bo akurat bylo wolne(siedzialam czasami z moja kolezanka) to cala klasa w parszywy smiech, jak bym byla jakas dziwna i straszna:( Wytrzymaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocztapolskaa
ja byłam w klasie gdzie się wszyscy znali od przedszkola również. W I klasie doszła do nas Wiktoria zupełnie z innego miasta, nawet do dzisiaj jest jedną z moich najlepszych przyjaciółek, ostatnio po skończeniu III gim wydała mi swój przepis na 'bycie lubianym', ładne schludne ubranie, dobrze ułożone włosy, dyskretny make-up i jest ok, wiadomo ameryki nie odkryła ale właśnie to jest jednym z problemów Nowych w klasie. Czasem jest to też nadmierny flegmatyzm, wtedy niestety trzeba jakoś przetrwać :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×