Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

ale mi się dziś naśniło...

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

a wam coś się śniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfghghfhghfhgfghghmbnmbnmbn
ja też jakieś dziwne sny cała noc.. masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfghghfhghfhgfghghmbnmbnmbn
ha ha serio z tym jedzeniem ?? ja wczoraj cały dzień jadłam, bardzo duuuużo.. he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Napiszcie. Ja wam powiem trochę co mi się śniło. Np. że mój brat ten mlodszy nie jest pornografem. Już wiem na czym to polega wiecie. On nie jest pornografem - dlatego nie pasuje mu grać w filmach pornograficznych - tak mi się śniło. Jedynie może je reżyserować, ale polot to ma z pastwiska. Ja sie na tych filmach nie znam, ale tyle mi się dziś naśniło w tej kwestii. Resztę mi wytłumaczyła ta jego caryca co ma z nim dziecko - takie żywe nieżywe - zapłakane na śmierć. Co to znaczy? Da jej Bóg to dziecko bo tego nie rozumiała. W sumie ona mu ograła pornografię, ale trochę sam se to ograł. Wnioski wyciągnął sam z całości. Choć gazeta była carycy i tyle. A gdyby mu tego nie powiedziała? To pornograf dziś. Aktor pornograficzny i tyle. I wiecie niesprawiedliwe bo wciągnięty jest w to SWOJĄ MAMUŚKĄ i tyle. Znaczy ona go uratowała i to uważała wystarczy i było OK. Nawet grał Gilberta Blytha. I OK. Ale już razumie, że po prostu czytał książkę po angielsku i tak wciągnął się w tę pornografię. Czytając książkę w złym języku. Po ojcu - po RODZICACH. Choć ten ojciec wiecie to syn dyrektora banku i matematyczki w szkole średniej. Także też się nie da, syn rodziców i tyle. A matka to nie wiem. Ale wiecie - takie coś. Chyba też córka nauczycielki, ze po studiach. Takby mi to wygladało. I tak mi się śniło, że on się taki nie urodził jakim jest pornograf. No to chociaż tyle. A póżniej mi się śniło coś innego. Chyba mówią na mnie baba Jaga??? Może mam taką ksywke? Choć nie wiadomo i tyle :( Ale mam to ładnie ograne. Nie ma co. I tę pierwszą firmę też. I tę głupią, zakłamaną koleżankę dawną co wiecie całe zycie ucieka przed pornolami, a zostało jej się modlić jak z tego odejść, a ona W ZASADZIE wiecie powinna była wyprowadzić się z domu tym kościołem. A na pewno nigdy tam nie łazić i tyle. Może się powiesić , ukrzyżować, ale nie tylko Inne sposoby jak z tym skończyć też są, ale jej nie napiszę. To dziecko co je oddała nie jest jej. Ono idzie do Boga wiecie. Co ona zrobiła? Ona całe studia kłamała o wszystkim. Nią się widzicie IDEALNIE ze studiów dało wynieść - przekreślić ten cały dekland. Ja tam 5 lat przez nia musiałam łazić. Ja jej się nigdy nie dam. I powiem wam - dobra ojciec mi pomieszał akademiki, ale dalej to już było przez nią wszystko. I ona mi ksywki wymyśla jak ja omal w pornolach nie skończyłam, a ten młodszy też wiecie. No tego starszego też lepiej nie komentować, ale... i tak dalej. I tak mi się śniło wiecie o matce trochę - to mam od matki, że to nie jest pornograf ten młodszy. Bo wiecie razem z nim skończę piętro niżej. Od tej carycy bo w sumie taki był. CHOĆ W SUMIE. Ale tak go pogięło z tego ojca matki co go oddała wiecie. Że go nie wziął pod uwagę? Taki biologiczny sen mi się śnił o człowieku żabie, człowieku ropusze. Nie umiem wam tego wytłumaczyć. A pózniej coś innego, ale to nie napisze i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
No troche se wczoraj podjadlam. Choć nie wiem czy aż tak dużo wiecie. I zobaczcie ksiązka w złym języku i PO RODZICU do porno traficie i tyle. Książką W ZŁYM JĘZYKU. Bo przeczytałby tę samą książkę w innym jezyku i NIE PASUJE MU NIC. Ale pasowało. Z czego? I tego nie umiała wymyślić ta jego matka tam w Holandii i po nim a po niej też i tyle. Dziecko oddała do pornoli. Niezłe. I tyle. Także on powinien sobie ograć tę książkę innym językiem - ma 2 do wyboru i pasuje mu... no własnie... grać w filmach pornograficznych? No to zmiana nazwiska mu zostaje i nie pasuje mu nic, stała praca w Holandii mu pasuje bo zmianie nazwiska w Holandii. A w takim razie ten aktor pornograficzny pasuje mu jak matka jego ojca - czyli jego babcia biologiczna uczyła matmy w średniej. W podstawówce. Ten ojciec uważał za mało, wolał matkę, będzie lekarzem. Takie coś to było i skąd mu się to wzięło? Pomysł powalony w łeb. I na tych rodziców i tyle. Czy on był ich widzicie? Bo co to taki koniec? I tyle :( No pomysł mieli nienajgorszy w sumie chociaż? I tyle :( Chociaż właściwie co jak się tak pomyśli. To samo co ja. Jedyne co mógł zrobić to uczyć matmy w średniej. Tyle mógł. A reszty nie, tego nie rozumiał i po nim. Że matka w podstaowej, ojciec dyrektor banku to on w średniej i tyle. A oni mu coś tam dali - ale kto i gdzie - chyba w Niemczech że ma robić co chce, a wskazanie miał po cichu NA LEKARZA. Bo chyba był dzieckiem aktorów pornograficznych, ale go nie chcieli bo urodził sie na scenie teatru pornograficznego. I stąd ten rodowód i lekarz wiecie... takie coś. No bo kto oddaje dzieci do adopcji z zachodu i tyle. Albo dzieci księży albo porno. I tyle. A ja? Co o mnie sądzić? Dlatego ojca przekreśliłam. Nie ten rodowód. Ten niech sobie odbierze wiecie. A literki się pozbyłam przez niego. To było mądre. Bo literką B nawet mogłabym być. Ale też nie. Bo nie i już. No to cyferka i koniec. Inne literki po prostu nie istniały :( No trudno... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Jak sen zapamiętaliście? Zobaczcie książka w złym jezyku. A to USA - zrobili tego Kevina milionerem i zgłupiał przez filmy O SOBIE. Wykończył jeszcze jednego aktora. Choć to lecieli dzieckiem diabła i to było gorsze. Bo co on taki szalony - z filmów i tyle. Tak jak temu ojcu nie powiedzieli skąd się wziął tak jemu też nikt niczego nie wytłumaczył. A wiecie ta Holandia - po co im te lasy w Kanadzie? Nie mogli z niego zrobić Kevina z tego Kevin sam w domu. Tak się dziećmi przejmują. I tak by coś osiągnął, a na pewno pasuje mu stała praca w USA z tego wiecie. W statkach, na morzu. Nic nie morze mówić. Bo W SUMIE taki był, a zrobili z niego Gilberta Blytha ludzie. A to był Kevin sam w domu i Kevin sam w Nowym Jorku. Dziecko diabła. A ja drugie. I tak miała myśleć caryca a ona leciała Kevinem Kostnerem. Za dużo wyobraziła sobie choć nic nie wiedziała o niczym w sumie. Także dużo racji też miała i zobaczcie - jej matce zostaja teraz gwiazdy filmów najrózniejszych, niekoniecznie gwaizdy filmów pornograficznych o które stoi im tam, żeby nie mieli gwaizd wyobraźcie sobie. Jedną już mieli w Holandii powiedzą, inna nazywała się Greta Garbo co ona tam robiła. A ten Kevin w Holandii ja sie zapytam? Czy on żyje jeszcze czy już nie... takie rzeczy. To nie ich. Nie? A ten ojciec jego to czemu do USA z ANGLII uciekł. Bo miał się wrócić i tak - grać za bardzo nie, ale kręcić pornole w Niemczech to mógł. Nawet miał kamerę, robił filmy przyrodnicze takie małe. Przyrodnicze mu powiedzieli w szkole? Chyba porno. Jakiś Niemiec. No ale syn dyrektora banku - to chyba coś oznacza. Bo teraz jest ale się wysilił. No właśnie - ale sie wysiilił. Nie ma co , nie? To niech to przekreślą i robią co innego. Ale się wysilili im powie - mogli powiedzieć że jest adoptowany i ma rodowód na Gilberta Blytha i tyle. I koniec :( Ktoś tam był Gilbert Blythe i uratował Anię Shirley, dziecko do adopcji i ...co dalej z tym dzieckiem? Bo Haki ma rację, życie jest do kitu bo też grał Gilberta Blytha, żadna go nie chciała. Syn dyrektora szkoły i nauczycielki. Żeby sie uczył go dali i tyle. Ale nie. I tyle. Poleciał za matką, za pornolami. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
wali mi się w głowie mam nie równo pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Też chyba ten pan Haki jest ratowany, ze grał tego Gilberta Blytha. To miał nim być i tyle. I z tego mu kwiatki pasują. Nie pasują? Właśnie z tej roli ma tę pracę bo tak to co? Cięzkie porno. I robię że nie dostałam tam wypłaty i wszystko gra. Bo właściwie za co pieniądze w tym układzie. Ale ogrodnictwo. No to niech se kręcą pornole a nie łazą do teatru. Teatr nie może być widzicie, penisy też nie. Może być porno - kariera w filmach. Po takiej pracy teatr? W ogóle nie znają zasad, w sensie łamią WSZYSTKIE zasady. Dlatego ich nie znoszą. Bo wiecie oni mogą być niemoralni, ale... a to jest kara za grzechy, wy się nimi W OGÓLE nie przejmujcie. Ja niczego nie napiszę bo wylecę w luft, a na razie nie wyleciałam, śni mi sie byle co także napiszę wam DOBRĄ RADĘ - nikogo w tym ogrodnictwie nie żałujcie, zbrodnię na dziecku potępcie i tyle. I wystarczy. Wystarczy potępić uczynki ludzkie - zabójstwo dzieci i tyle. I jest OK. Na Zachodzie nic wam nie zrobią jeśli potępicie zbrodnie na dziecku i tyle. I koniec. Że dzieci nie wolno zabijac i aborcję potępcie i wszystkie zbrodnie na malutkich dzieciach i w ogóle morderstwo DZIECI to jesteście niezniszczalni tam i tyle. A reszty w ogóle nie mają. Bo jaką tam mieć moralność, zeby nie przepaść. Taką. I nic wam sie nie stanie. Możecie robić wszystko ale dziecka byście nigdy nie skrzywdzili - mozecie powiedzieć, ale chodzi o zabójstwo i możecie być wszędzie, a reszta to w ogóle nie rozmawiam takie kłamstwa, pomówienia i tak dalej. MOJE ZDANIE :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
ale mi jebie z dupska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Rok 1990 to były filmy i Kevina Kostnera i był Kevin sam w domu, Kevin sam w Nowym Jorku i on sie miał tymi filmami przejąć i wyjechać do USA i Z SIEBIE jako DZIECKA DIABŁA pasowała mu stała praca tam w porcie gdzieś, takie coś co ja mu dałam. I pasuje mu być moralnym za te filmy za DZIECKO DIABŁA i tyle. A ten aktor wiecie - on wiedział o tym, ze ten Kevin żyje i tak dalej... ale czy wiedział, ze to dziecko diabła? To miał wiedzieć, a oskarży o pornografię i myślenie pornograficzne ten cały przemysl. I MOŻE - bo co ma teraz mówić. Te Keviny to pomysł jakichś pornografów jak odejść z branży i tyle. Wszystko po cichu, nikt niczego nie osiągnął. I tak może mówić - z normalnej rodziny, chciał być gwiazdą. Nie miał chcieć tego grać. Ale dziecko diabła. Jak to wiedział to NIE MA RACJI oskarżając o swoje życie i wizerunek na którym NIKOMU NIE ZALEŻAŁO branżę pornograficzną. Ale jak wiedział, że to jest film o dziecku diabła to nie ma racji. Ale pasuje mu pornografię oskarżyć I WŁAŚCIWIE pójść w relę. On może nawet być reżyserem filmów RELIGIJNYCH dla mnie czyli? Poszło o dziecko diabła i tyle. Czy on jest tych rodziców swoich czy też adoptowany? I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie szkoda, ze tak sie stało, ze ta caryca zrobiła z niego tego Kevina Kostnera. Miała zrobić Kevin sam w domu, Kevin sam w NY. On potrzebował czegoś takiego i tyle. I filmami sobie miał iść i jest OK. A tak? I dzieci by miał i wszystko. Dziecko diabła może być tylko jedno. Zapamiętajcie to sobie 🌼 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xahna
WEŹ SIĘ ZAMKNIJ DO CHUJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
On dla mnie wiecie powinien sobie teraz załatwic z Kevin sam w domu i Kevin sam w NY paszport USA, obywatelstwo tam zrobić - każdy widzi jak on szanuje pass USA i tyle. Teraz może sobie go zrobić jeśli chce mieć papier. I jemu pasuje. Mnie też. A reszta? Żeby nie było,że wyleciałam za ... no własnie za co ja wyleciałam? A to ogrodnictwo? Bez pensji i tak do czerwca i w sumie moga być nawet z zabójstwami dzieci. Po prostu cały rok nie mam pracy i tyle. Przez Iwonkę Blythe. Bo jak ma ta pani na nazwisko, żeby nic nie było na mnie. BLYTHE. I tyle. Tak niech jej wpiszą w papiery. A jeśli nie jej to mnie. Bo taki byłby mój koniec z ich Kevinkiem Kostnerem gdyby nie Miłosierdzie Boże. Pani Blythe na sznurze jakby mi ktoś wręczył książkę PRAWDZIWE ŻYCIE GILBERTA BLYTHE :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Patrzcie bo Iwonka i ta caryca widzą w nim Gilberta Blythe. Ja Kevin sam w domu i Kevin sam w Nowym Jorku. Czyli ja mam swoje nazwisko, a one mają nazwisko BLYTHE. Żony Gilberta? Pasuje. Bo jak miałam podpisac się na amazonie. de żeby wyjebać Denisa X. Wiecie jak? ANIA SHIRLEY. Tak sie tam miałam podpisać i tyle. Bo czy amazon.de jest normalny. No nie wiem - tam mają tego wiecej, ale w układzie gdzie ja byłam miałam nazywać sie Ania Shirley żeby dostać stała prace. I tyle. A oni tam jak się nazywają? Nie wiadomo. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie bo ja sobie MOGĘ siedzieć w domu bo chcę wyjechac - 2 rok leci i ja mam papiery z amazon. i powiem , ze w zasadzie z moim życiem i ICH ZASADAMI a także tym że po prostu nie wiedziałam GDZIE JADĘ ja nie mam rok pracy bo co? Bo nie chciałam mieć nic wspólnego z pronografią. Była nauczycielka? I taki koniec. Wielki amazon.de - zasad nie mają ZADNYCH, wysłana w ciemno z polskiego biura - ja to pierdzielę. W SUMIE - taka prawda. W pierwszej firmie zgasiłam światło, drugiej w ogóle nie było, dalej amazon - po co mi coś wiecej? Powiem ze się w ogóle dogadać nie dało. Na pewno nie po angielsku i tyle. Bo co robię w 2 pracy. gaszę światło i odchodzę. W ubikacji się dowiem. Nie -na SALI. I tyle. Na hali. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Miejmy nadzieję powiem wam , że pewna pani Merkel od dziś nie zostanie Gretą Garbo bo wiecie - to jest bardzo nudne zajęcie ciągle śledzić co się dzieje u gwiazd pornograficznych. Bo ona tak wysoko zaszła dzięki córce się dowiecie. No właśnie? Czyżby daleko? Bo moim zdaniem nie za bardzo. Daleko dalej by zaszła na uczelni, nie? I tyle. A tak jedynie, ze jej zapłacą za jej CHRZEŚCIJAŃSKIE ZYCIE. A czemu to tak wygląda i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ten Kevin o carycy powinien ZAPOMNIEĆ. Dziecka nie dostanie. I tak JAK WIDAĆ WYRAŻNIE zrobiła sobie z niego kogoś innego niż był. A był Kevinem sam w domu, Kevinem sam w NY. I tyle. A ona zrobiła sobie z niego - pomijając juz wszystko - Kevina Kostnera i tyle. Że sie ożeni i TAKIE COŚ ZROBI. No cóz... dziś nie wie co o tym sądzić. Niech sobie robi on co chce. Przez nią wszystkie mu wybaczą - jego wiedżmy czy jak to tam się nazywa ta reszta HAREMU jego. Bo co mi się taki harem zrobił? Z niego może. I jest WOLNY. W SUMIE ma mu też do powiedzenia, ze swoimi głupimi gazetami, które chodził do niej czytać bo mu było na nie szkoda np. co tam u gwiazd bla bla... zjechał sobie życie. Aczkolwiek na pewno pamięta o co chodzi i tak dalej i tyle. Aaa takie rzeczy. I to by było tyle i tak dalej. Bo jak nie ona to grać no - też w sumie. Od razu kariera pornograficzna więc niech się od niej odwali i żyje albo niech w to idzie i tyle. Ale pornografem nie jest. Tak mi się dziś śniło. Lecz czy to jest prawda? Że nie i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie on wszystko zwali na nią - co ona tam robiła i w sumie MATMĄ , ze zawsze wszystko miał policzone uratowała mu życie wiecie, wszystko ma dzieki niej, szkołe skończoną, na KUL go jeszcze wzięła i tak dalej. Takie cos. Taka matka jego. I tyle. Ta matma pasowała mu choćby wcale. Takie rzeczy. Ile była od niego chytrzejsza i w ogóle. Ale nie Holenderka i tak dalej... i tyle :( Tamte miała splawić, że powinny stać pod kościołem, i stoi tam do dziś i akurat matka tyle osiągnie, ale niech jej będzie, że nic nie osiągnęła, nic z niej nie ma tylko jak jej życzyła i tak dalej i tyle. Aaa co tam dużo gadać. Każdy robi swoje ja też i tyle. Bo widać, ze rzeczywiście kropnęła się bo nie ochrzciła dziecka. Z takim durniem. Ale to nie było żadne zaślepienie - po prostu się sami sobą wcągnęli i swoimi głupimi gadkami, ale tak , że jej pasowało to dziecko z nim, a jemu nie. I wiecie... no to bardzo byli w sobie zakochani i tak dalej i tym podobne, nie? i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×