czy tak moglam sie czyms zarazic?

wiem ,ze moje pytanie moze sie wydawac glupie. ale jestem tu anonimowa wiec co mi tam. prosze tylko o nie pisanie glupich komentarzy i nie ocenianie mnie uprawialam seks z pewnym facetem . wszedl we mnie i kochalismy sie ,ale nie zbyt dlugo ,a potem skonczyl mi w ustach a ja polknelam wszystko bez zabezpieczenia ten facet mial bardzo duzo partnerek moglam sie zarazic czyms jesli wspolzycie trwalo krotko?

ew syfilisem

moglas niestety bez zabezpieczenia wiec prawdopodobnie sie czyms zarazilas moze nie hiv ale hpv lub inna choroba weneryczna powiedz czemu tak lekkomyslnie??

Tu nie chodzi o czas. Tak mogłaś.

i jakie jest prawdopodobienstwo?duze czy male? trudno mi powiedziec ile czasu we mnie byl ale nie zbyt dlugo co chwile wchodzil i wychodzil piescilismy sie itd ze wzgledu na okolicznosci bo nie mielismy zupelnej prywatnosci potem mu ,,obciagnelam" i polknelam moglam np tak zlapac HIV? wiem ,ze glupia jestem po szkodzie ,ale denerwuje sie

Tak, mogłaś. A jakie prawdopodobieństwo? Nie wiem.

up

no oczywiście że mogłaś się zarazić! czym? właściwie wszystkim: hiv, hpv, wzw... lista jest długa.tłumaczyć się nie musisz nikomu- idx do lekarza i się zbadaj bo tutaj nikt nie da Ci odpowiedzi jakie są szanse że się zaraziłaś.

Jasne że mogłaś. Zrób badania i następnym razem pamiętaj o gumkach, po coś je wymyślono

niby gumkaa nie daje 100% pewnosci wiec warto jedna nie miec 1000 partnerow:o

moglas i w ciaze tez moglas zajsc choc to malo prawdopodobne to mozliwe

W zasadzie robiąc laskę z połykiem nie , białka z których składa się wirus są rozkładane przez kwas zawarty w ślinie , czyli w zasadzie trawione, a bzykając się bez prezerwatywy nawet bez wytrysku - niestety tak. Zrób badania , jak wszystko o.k to podaj numer i zapraszam na piwo...