Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość fatimka84

rozstanie po 6latach:(

Polecane posty

Gość fatimka84

Witam, Wiem że nie jeden taki temat był tu poruszany, ale jakoś czytalam i zaden nie pasuje do Mojej sytuacji. Chciałam się wyżalic, może to Mi coś pomoże. Dziś rozstałam się z chłopakiem po 6latach w tym 3mieszkaliśmy razem w Anglii. Problem był chyba od zawsze tylko ja na wiele pozwalałam, a teraz jak sie z nim rozstałam to jemu bardziej zalezy niż Mnie. Historia zaczęła się tak: Miałam 21 lat jak poznaliśmy się w barze w którym wtedy pracowałam, spodobałam mu się, numer tel. spotkanie itd. od samego początku palił zioło w weekendy (tak mi sie wydawało) po 4miesiącach bycia razem w PL z tym że częsciej ja byłam u niego niż on u mnie chociaz no przyjezdzał po mnie itd.-nie istotne. Po 4 miesiącach powiedział mi że jedzie spowrotem do Anglii ( wcvześniej był tam 2 lata- jak Mi to powiedział to rozpaczałam itd bo naprawde zależało Mi na nim, no ale wyjechał kontakt mieliśmy minimalny, czasami sms czasem wogóle nic, ale jak przyjeżdzał na urlop to sie widzielismy. Od samego początkuni emogłam go rozgryśc bo niby był ze mna ale jakies imprezy czy coś to sam.hmm... . Potem po roku bycia razem na odległość napisał mi ze kupi mi bilet czy przylece do niego na stałe zamieszkać, oczywiście w 3dni spakowałam się i poleciałam, po przylocie do Anglii zamieszkalismy razem było okej, zioło palil dalej ale w mniejszych ilosciach niz teraz- nie przeszkadzało mi to bo myslalam ze za jakis czas sie to zmieni itd.i poza tym twierdzilam ze wszyscy palą. W anglii mieszkalismy razem 3 lata było i dobrze i zle - jak zawsze ale dawalismy radę, w miedzy czasie wyszlo kilka sytuacji ze mnie okłamał typu- jak bylismy w polsce o sam pojechał na impreze nie mowiac mi, potem jakies laski pisały itd. Ale wybaczyłam. Po 3latach wrocilismy do Polski( w miedzy czasie caly czas walczylam z jego nałogiem i prosilam zeby nie palil tyle ziola). Po powrocie do polski otworzylismy wspolny biznes z tym ze to ja zapieprzalam a on dowodzil i kase trzymal zawsze, znowu pare razy mnie oklamal, mielismy razem zamieszkac i tez wiecznie ze kasy niema, na zareczyny mowil ze jeszcze czas itd. Imprezy jak były u Mnie typu - urodziny czy grill z rodziną to tez na chwile i do domu jechał, wogóle mało wydaje mi sie teraz ze się mną interesował, ale zawsze twierdził ze mnie kocha. Po pół roku bycia w PL. na NK napisał do Mnie stary znajomy, ktory nie ukrywam podobał mi sie od zawsze okazalo sie ze ja jemu tez od gtamtego czau piszemy ze sobą do teraz doszło nawet do spotkania i pocałunku mimo tego że miałam faceta śle mi z tym było, ale tamten sam mnie pchał w czyjes rece po tym jak sie zachowywał, mimo tego prosilam jeszcze zeby przestal palic bo pali naprawde bardzo duzo rano wstaje skręt a w ciągu dnia to chyba z 8 takich wypali. Dzis sie z nim rozstałam - załamany jest ja tez bo przypominam sobie mile chwile a nie te złe( jak zawsze), ale choc mi ciezko to nie widze przyszlosci razem bo nie ufam mu i wiem ze na chwile bylby dobrze a potem znowu to samo. WIem ze pojawienie sie tamtego to moze jakis znak zeby cos zmienic, bo ten z ktorym zaczelam pisanie na NK pisze do mnie od roku i wiem ze mu zalezy bo okazuje mi takie rzeczy ze zaden facet nigdy mnie tak nie dowartościował jak ON, mimo tego ze wie ze mam faceta czy miałam. Nie doszło do typowej zdrady z Mojej strony oprócz pocałunku. I wiem ze chce z nim byc dlatego rozstałam sie z moim facetem bo dalej tak zyc nie umie.NIewiem czy dobrze zrobilam, moze tego pożałuje, ale wydaje mi sie ze to jakis znak.Jest mi ciezko bo duzo czasu spedzilam z tamtym i teraz on mi mowi ze zalezy mu na mnie ze chce nadal ze mna byc ze chcial mi pierscionek kupic itd i zebym dala mu szanse, a skolei tamten chce zebym sie na cos wkponcu zdecydowala wiec jestem naprawde w rozterce:(((((jest mi ciezko ale mam nadzieje ze podjęłam słuszną decyzje.Chce dodac jeszcze ze firma jest n amojego bylego a ja zostalam bez niczego i musze suzkac pracy więc zaczynam od zera ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×