Jak Wai fececi tłumaczą, ze nie robią Wam dobrze?

klaustrofobiczna_jazda masz kłopo

kurde coś mi tnie odpowiedzi. Pisałem że masz kłopot z dojściem bo schizę złapałaś. Potrzebujesz spontanta i luzu. Usiądź mu cipką na twarzy i każ ssać. Poza tym ważne aby nie zaczynać od minetki bo z doświadzczenia wiem, że kobieta musi być trochę nakręcona wcześniej. Pomiziajcie się przez parę minut, potem postaw mu maszt i jak już będziesz czuć, że tam ci języczka brakuje to wtedy przerzuć się na minetkę.

facet, ale sie mną przejąłeś jejkuuu dzięki za poradę, to jest dobry think żeby mu postawić a potem myknąć i nogi rozłożyć, że teraz jego kolej Tylko że ja już chyba boje sie odtrącenia w takiej sytuacji, może jak sobie setę walnę najpierw to spróbuję ;-) To, ze oral bardziej lubi strona bierna niż aktywna to chyba oczywist aoczywistośc, ale chodzi o wzajemność, raz ja sie "pomęczę" raz ty, co nie? :-)

ojtam ojtam, co to za męczenie :-) Moim zdaniem najważniejsze jest to, że sam/sama sobie orala nie zrobisz, więc jest to coś fajnego. A możliwości stymulacji są niesamowite.

Mnie to nie męczy, odkąd nauczyłam sie deepa to mam megafun że umiem to zrobić a facet odlatuje, a ja jestem mokra, i nigdy nie miałąm problemu z wzajemnością, a tu tkai peszek, że on tylko chetnie bierze i nic w zamian, a właśnie na nim mi najbardziej zależy i z nim bede do końca żywota, seksualnego też, Do choinki! dlaczego niektózy z Was tego nie robią??????

No cóż, ja bym mu przestał robić i tyle. Może to go zmotywuje. Muszę przyznać, że cię podziwiam, za to że chciałaś się GG nauczyć. Ja często mam ochotę docisnąć jej głowę, jak już do migdałków dochodzi, ale wiem, że z tego nic by nie wyszło, tylko by zła była. Nawet spróbować nie chce :-(.

jak sie na coś zawezmę to nie ma bata, a uczłam sie na pokaźnym okazie, bo chciałam od razu wyższy poziom zrobić, hła hał hłaaaaa ale gardło to miałam zjechane na maksa, a w oczach mi naczynka popekały i chodziłam jak królik do pracy :-) moze trzeba twoja pania tez na ambicje wziac ? taka rada ode mnie np powiedz że tylko 5% kobiet na świecie to umie czy coś, nie wiem co na nią działa. i tak sie zawsze kończy, ze sama pomagam, a mój problem lezy i kwiczy ...

Nie ma szans. Może jak na gastroskopie zacznie chodzić to się przełamie. Co nie znaczy, że jej wrzodów życzę. :-) I tak się cieszę, że chce loda robić bo jak czytam to forum to załamka. Dzięki temu na bok nie chodzę, bo inaczej to pewnie bym nie dał rady.

tak sobie Was czytam i autorko nie zazdroszczę mężczyzny :) ale może jednak mu się odmieni:-p facet pięknie to Wszystko opisujesz ;-p zastanawiam się tylko czy Cię nie znam z Erotycznego ;-) tak jakoś mi się miło kojarzysz:)

Chyba się nie znamy, bo ja tu rzadko bywam. Ale takie tematy mnie kręcą, więc musiałem się odezwać. Lubię żeby coś się działo, a nie tylko 5 min po bożemu, buziaka i spać.

wypad na erotyczny stare zboki

moja miłość to Zenon , lubimy pozę 69 i liżemy sobie odbyty

lubie kiedy zenon wypina poślady smaruję go delmą i sobie go posuwam ach jest słodko jak lewatywy nie zrobi i kiedy ma biegunkę

mnie liże pies sąsiada kiedy wysmaruję się dżemem :D żaden facet tak dobrze nie robi

Mój się wogóle nie tłumaczy a ja ułomna nie jestem i nie pytam, bo oczywista to oczywistości, że nie lubi.

o proszę i podszywacz się obudził. Wysmaruj sobie dupę nutellą to będzie jeszcze lepiej.

onazona Mój się wogóle nie tłumaczy a ja ułomna nie jestem i nie pytam, bo oczywista to oczywistości, że nie lubi. Kobieto, będziesz czekała do śmierci, aż sam się domyśli. Weź sprawę w swoje ręce. A dokładniej skieruj jego głowę w tamtą stronę. Nie wiesz co tracisz.

Ano nie wiem i może to jest plus tej sytuacji he he A zmuszać do niczego chłopa nie będę bo gdyby choć odrobinę ochoty na to miał, to przez kilkanaście lat małżeństwa jakiś, choćby subtelny sygnał ku temu dał by się wyczuć :)

Dzowni są faceci lubia brac ale nie dawac w zamian nic jesli chodzi o sex oralny ! chamy

a moj sam nalega na minetke :O i ciagle powtarza, ze ma ochote mnie wycalowac od stop do glowy (:

to fajnie, ale ja sie pytam dlaczego tego nie robią? i Twoja wypowiedź: a mój sie do tego rwie, jest nie na temat. Pochwaliłaś sie? to do widzenia

ze nie lubi nie wiedzieć czemu, tez mi wymówka co

zaje,biaszcza wymowka, mój dostał szlaban na megawypasione lody

klaustrofobiczna_jazda myslisz ze to jakos go zmobilizuje jak bedzie chciał tego wypasionego loda ? hmmm

nie wiem, mogę tylko strajkować nie mam innych narzedzi wpływu

sama nie wiem jak mam to przełknąć bo ja jednak lubię mu sprawiać przyjemność daje mi to satysfakcje, a z jego strony właśnie tego nie ma, zastanawiam się czy nie warto sie rozstać z tego właśnie powodu przykre ale trochę mi to nie w smak ze jestem pod tym względem nieatrakcyjna dla niego (no bo jestem jak nie lubi widać) zrobiło mi sie przykro z tego powodu jak w koncu to od niego wyciągnęłam :( wiem ze nie czuje sie sympatii do kogos zTEGO POWODU CZYLI SEX, ale kurcze sama nie wiem juz co mam o tym myslec.

Moim zdaniem on po prostu cię nie kocha i tyle. Przecież to nie jest jakieś straszne poświęcenie. Właśnie takie rzeczy pokazują jak innym na nas zależy. Jeśli dziewczyna nie chce mi zrobić loda, to co będzie, jak będę miał wypadek i będę potrzebował pomocy? Kiedy trzeba będzie mi kaczkę przynieść, albo tyłek wytrzeć? Tacy ludzie są z nami wtedy kiedy im jest wygodnie.

Ma prawo nie lubić, nie podzielam zdania, że jak kocha to np. liże odbyt, jak nnie liże to nie kocha ;-) @facet, Wczoraj chciałam wypróbować twoją radę ale wyszło troche inaczej... w każdym razie zrekompensował mi ten brak w sposób dla mnie satysfakcjonujący :-) i miałam okazje spróbować swoich soków i nie są wcale obrzydliwe czy jakies cuchnące czy coś, wiec nie będę sie teraz mitygować, że może chcę czegos, co jest obrzydliwe. (Chyba mi to wykasują, bo straszne bezeceństwa piszę, ale to są ludzkie sprawy i uważam, że nie ma powodów być purytańskim i mieć tematy tabu w seksie, sorry jeśli kogos zniesmaczyłam.)

Krok po kroczku i jeszcze się przekona, zobaczysz. Życzę powodzenia. A co do lizania, to ja chyba jakiś nienormalny jestem, bo ja liżę wszystko :-). Jeśli jest higiena zachowana, to żadne soki i inne miejsca nie są dla mnie problemem. A jeśli drugiej osobie sprawia to przyjemność to robię to bardzo chętnie.

on się przekona to ja już nie będę chciała, łaski bez. wszyscy wcześniej chcieli, jestem zdrowa i zadbana tam, to nie będę sie napraszać, widać tak ma, nie moja wina.