Rozstanie z powodu eskowania z byłym facetem..

Witam.Jest mi dziś smutno bo przez głupote zostałam sama.Miałam fajnego faceta, było dobrze. Ale dla żartu eskowałam z byłym facetem, z którym dawno się rozstałam bo mnie zdradzał.Docenił mnie jak go zostawiłam i poznałam kogoś innego, więc pisał ciągle namiętne eski, ja odpowidałam tak dla zartu. Ale żarty sie skończyły gdy te eski przeczytał mój aktualny..i koniec związku. Zostawił mnie. Nie pomogły tłumaczenia. Cisza i samotność.A gdzie zaufanie? Wiedział,że z nim się nie spotykam.Czy z powodu esków można kogoś kogo niby się kocha zostawić???

A o jakim zaufaniu mówisz? Sam kiedyś zerwałem nową znajomość po takich dziedzinnych zachowaniach potencjalnej kandydatki.

Ja sie mu nie dziwie po cholere smsujesz z byłym jak jestes w nowym zwiazku i szczesliwa trzeba było napisac byłemu ze sobie nie życzysz i koniec a tak wygladało ,ze na dwa fronty jedziesz....

No tak, teraz wiem ,że to było głupie, ale czasu nie cofnę. Tamten były pisał bo niby wciąż kochał. ja się tylko zgrywałam bo juz zaznałam tej jego miłości. Z obecnym spędzałam wszystkie wolne chwile, wiedział ze się nie spotykam z nikim.O byłym też wiedział,że on mnie nęka eskami.Ale nie wiedział ze ja na nie odpisuje..

zrobiłabym to samo...do mojego faceta po ponad roku odezwała się jego była na skypie, zupełnie niewinnie na zasadzie "co u Ciebie, Twojej rodziny?"..nawet jej nie odpowiedział, po prostu zablokował jej użytkownika. I to jest ok

o jakim ty zaufaniu mówisz ? czego od niego oczekujesz ? może jeszcze zamknij się z byłym w jednym pokoju ,a potem powiedz "a gdzie zaufanie ?? przecież ja z nim tylko rozmawiałam" Pokarało Cię

dobrze ci tak, ja jak zob ze moj pisze z byla to rozjebalam mu telefon. Miloby ci bylo jakbys ty takie dwuznaczne esy przeczytala egoistko

I bardzo Ci tak dobrze. Masz za swoje i teraz się męcz. Czego niby oczekiwałaś od byłego ? A może jego esy sprawiały Ci frajdę ? Ile Ty masz lat ? Bo to najbardziej gówniarskie zachowanie jakie znam :P

mi się wydaje że albo ty jesteś jeszcze niedojrzały dzieciak ,albo Ci jednak czegos w obecnym zwiazku brakowało że tak namietnie sms'owałaś ...no kurde niemoge " namietne smsy dla zartu "

Dla mnie byli to byli.Wyrywam chwasty i nie mam żadnego kontaktu bo z jakiegoś powodu rozstania były. Płać za swoja głupote

Ale po mnie pojechaliscie..

eski od bylego widzial moj facet, bo przychodzily o roznych porach nawet o 1-ej w nocy, ale nie widzial ze ja odpisuje. Ja tego nie ukrywalam bo nie chowalam telefonu, nie wykasowywalam. Ale jak on przejrzal moj telefon i zobaczyl to sie wyniosl i nie bylo tlumaczenia, choc zawsze mowil ze moge robic co chce i z kim chce, bo nie jest zazdrosny. A tu co?

Głupia jesteś i tyle. Eks to eks, przeszłość, po co utrzymywać kontakt, odpisywać? :o Ja nie chciałabym żeby mój facet odpisywał byłej czy to w dzień czy to w nocy, czy na sms o stan zdrowia, czy na namiętny sms. Po prostu nie chcę żeby miał z nią kontakt.

ja z nim nie szukalam kontaktu, on nie dawal mi spokoju.Moj aktualny to wiedzial.Ale uwazalam ze na tyle sobie ufamy ze nic nie ukrywalam.On tez dostwal maile od bylych, eski. Ja nie wnikalam. Zaufanie.

Zajrzałem do tego wątku, bo zainteresowało mnie co to są te eski ... Chciałaś się bawić uczuciami swojego byłego chłopaka i spotkała cię zasłużona kara.

Zupełnie Cię nie rozumiem. Idiota Cię zdradzał, a Ty zamiast go olać dla żartów esemesowałaś. Masz teraz nauczkę! Ja nie chciałabym znać takiego drania i od razu kasowałabym jego wiadomości, nie odpisując. Duma nie pozwoliłaby mi odpisywać takiemu draniowi. Zresztą co to za żarty, gdy wymieniasz z kimś jak to określiłaś namiętne eski??? Ciekawe co by było gdybyś znalazła coś takiego w telefonie swojego chłopaka. Czy też byłoby Ci do śmiechu bo to takie niewinne żarty?

w tym sek ze moj aktualny tez pisze ze swoimi bylymi, ale ja nie grzebie w jego tel ani w kompie. jak powiedzialam-zaufanie. od pisania nic nie ubywa.

Ale po jaką cholerę pisać z byłymi??? Możesz mi to wytłumaczyć?

I jakie to były namiętne sms'y? Pisaliście sobie, że macie na siebie ochotę i co też byście ze sobą nie zrobili gdyby doszło do spotkania?

a poza tym zawsze mowil ze nie jest zadrosny,ja jestem. ale jak on sie chwali ze z kims popisal to ja nie grzebie w jego pocztach, a on w moich tak. on wychodzi sam na imprezy ja nie pytam co bylo.ja nie chodze bez niego.jego tel i komp tez sa wlaczone i moglabym przejrzec korespondencje ale tego nie robie. zaufanie i uszanowanie prywatnosci.

nie bylo mowy o zadnym spotkaniu. byly wspomnienia o tym jak sie spotykalismy, jak sie dotykalismy, kochalismy, jak bylo fajnie..ze za mna teskni do dzis i ciagle mu sie snie.

Facet nie powinien przeglądać twoich sms'ów, tu się z tobą zgodzę. Jednak pisanie z byłym o tym jak to było fajnie gdy się dotykaliście i kochaliście, w momencie kiedy masz nowego partnera jest grubym przegięciem. Teraz już ani trochę się nie dziwię, że z tobą zerwał. Ja poczułabym się strasznie gdybym zobaczyła takie wiadomości.

spac z kazdym nowym postem dopisujesz nowy watek

Ta, świetnie mu pokazałaś, że może Ci zaufać... Pisząc namiętne 'eski' z byłym :o Szczyt geniuszu i intelektu :o Jakbym zobaczyła że mój sobie z byłą wspomina jak mu było z nią w łóżku dobrze, to najpierw bym się porzygała, a potem wyjebała drania ze swojego życia

"byly wspomnienia o tym jak sie spotykalismy, jak sie dotykalismy, kochalismy, jak bylo fajnie" I niby po czym poznać, że to "żarty"? Jak dla mnie to regularne robienie partnera w wała, wygląda to, jakbyś zamierzała prędzej czy później wylądować z byłym w łóżku. I oczywiście żadne tłumaczenia nie pomogą, jak ktoś zobaczył takie smsy, czarno na białym.

teraz to wiem, jak mogl sie poczuc.ale czasu nie cofne a naprawde go kocham. nie wiem co robic

nie napisze eska, nie napisze na gg ani na maila. dzis napisalam bo cos u mnie zostawil, ale nie odpisal wiec nie bede go nekac kontaktem od siebie jesli tego nie chce. tesknie i jest mi zle.

hahahahahahahahahahahaha.. samotna 40.. i eski popisuje z byłymi a nie zapomniałaś o przytulaniu małego, słodkiego, różowego misia przed snem;)

No daj spokój... To nie musi być wiek. Ja obstawiam IQ :P

i ździwko, że kapota jak się wydało :D