Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pimciadorka

przebieg ciąży a poród

Polecane posty

Gość pimciadorka

Cześć. Czy któraś z Was może wie czy przebieg ciąży ma wpływ na to,jaki będzie poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie rozumiem
ale w jakim sensie? Że co ciężka ciąża to ciężki poród i odwrotnie? Bo nie bardzo wiem o co ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanko małe takie
moja pierwsza ciaza tak bezobjawowa to jest najlepsze sowo:)) donoszona, poród w 39 tyg naturalny, ale za to jaki... masakra 14 godz lezałam z bólami partymi co pare minut z rozwarciem na 4 palce, koszmar jakis ale ciaza idealna kazdej kobiecie takiej zycze za to teraz czekam na drugi edziecko i ciaza troszke gorsza, sennosc w dzień za to bezsennosc w nocy, brak apetytu przez pierwsze 3 m-ce, kolejne 2 m-ce skurcze cały czas cyrki zobaczymy jak sie rozwiaze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zaraz dwojeczki
Pierwsza i druga ciaza zupelnie bezproblemowe (nie liczac pierwszego trymestru, mega wymiotow i mdlosci) i w obu ciazach pracowalam do konca 36 tc. Pierwszy porod szybki i sprawny do czasu (mialam bardzo szybko rozwarcie spowodowane prawdopodobnie przez skurcze przepowiadajace, ktore od 4 dni przed podorem byly dosc czeste i silne, ale spokojnie do zniesienia). Caly porod trwal 6 h, a bylby jeszcze krotszy gdyby nie to, ze po 2h skonczyly mi sie parte :o, takze w ruch poszla oksytocyna i pompa prozniowa...takze generalnie porod ok, tylko koncowka nieciekawa. Na drugi porod wlasnie czekam (39 tc) i sama jestem ciekawa jak to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 ciąża raktycznie bezobjawowa czułam sie świtnie . Poród zaczął sie od odejścia wód płodowych po ich zbadaniu jakie są , razem do wyjścia synka 2.5 godz skurcze raz za razem . Teraz troszke gorzej przechodze i też dopiero sie dowiem przy rozwiązaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże ale to napisałam cały poród 2.5 godziny trwał . Też trwałby dłużej ale idąc do szpitala dzień po terminie już miałam 3 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże ale to napisałam cały poród 2.5 godziny trwał . Też trwałby dłużej ale idąc do szpitala dzień po terminie już miałam 3 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza ciaza "z przebojami" tzn skurcze w 2mc i ogolnie nieciekawie bylo do tego ciagle lenistwo :O---- porod 5h i bolesny druga ciaza ok czulam sie bardzo dobrze i majac swojego energicznego 2-latka mialam bardzo duzo ruchu. Tydzien przed porodem lezalam na patologii bylo... super bo wreszcie sobie odpoczelam i poznalam super dziewczyny. W zyciu sie tyle nie usmialam co wtedy. Natali i Aga pozdrawiam was. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówkas
Ciąża bezproblemowa poród również bez przeszkód. Owszem, trwał 12 godzin licząc od odejejścia wód, ale było normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, drugi porod bardzo szybki bo niecale 2h i praktycznie bezbolesny to chyba zasluga duzej ilosci bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, drugi porod bardzo szybki bo niecale 2h i praktycznie bezbolesny to chyba zasluga duzej ilosci bolu." o matko co ja pisze nie bolu tylko ruchu. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 ciąża początek był fajny zero objawów za to od 24tc przeboje - rozwarcie na 3 i wpuklający się pęcherz skończyło się założeniem szwu na szyjkę który i tak nie wytrzymał i w 27tc zakładali drugi raz - w 32tc zaczęły sączyć mi się wody więc do szpitala i po 8 dniach czyli w 33tc poród sn szybciutki bo skurcze pierwsze o 2 nad ranem ale poszłam dalej spać (więc nie było źle skoro zasnęłam przy nich) a o 7 na porodówkę i o 8:08 córeczka się urodziła czyli od odejścia wód 8 dni, od pierwszych skurczy 6h, a od wejścia na porodówkę godzinka :) 2 ciąża początek koszmarny wymioty, mdłości, senność i wiele innych, po przejściach z pierwszą ciążą już w 18tc założyli mi szew i tak sobie z nim leżałam na l4 w domku do 36tc gdzie zaczęło mnie strasznie ciągnąć, zdjęli szew natychmiast rozwarcie na 2 i wysłali do domku dając max tydzień do porodu a urodziłam w 41tc, poród wywoływany 2 razy bo za pierwszym oksytocyna nic nie dawała więc 2 dni później lekarz przebił pęcherz o 8 rano a syn urodził się o 11:58 i ten poród był koszmarem, ból non stop skurcze od tej 8 były dosłownie co minutę aż do tej 11:58 na szczęście był prysznic, wanna i mąż który plecki masował bez tego bym chyba nie dała rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
a u mnie już w 5 miesięcy miałam skurcze i lekarze obawiali się ze mogę za wcześnie urodzić a w końcu tak wyszło że 3 razy podawali mi oksy na wywołanie. W ciąży leżałam 3 razy w szpitalu a poród miałam mega ciężki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ciąże przeszłam również bezobjawowo jedynie odbiło mi się na zębach bo okropnie bolały a co do porodu to bardzo szybki bo w godzinkę urodziłam cały poród nie był bolesny tylko troszkę te skurcze przed całą akcją porodową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimciadorka
Chodziło mi o to,że moja ciąża jest bezproblemowa i taki sam poród chcę :) nawet nie wymiotowałam na początku,tylko takie małe mdłości. Teraz tylko skurcze Braxtona-Hicksa i to wszystko. A za to,ile się nalatam i narobię należy mi się poród jak z bajki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×