Dlaczego tak tyjecie w ciazy???????????

Tylko pytam.

a wez spyerdalaj:D i powieksz sobie chooja:D

albo druga :) tyję bo mam zryty beret i jem wszystko na co przyjdzie mi ochota, a że apetyt mam spory to i dupsko rośnie :)

no druga druga, nie ignoruj mojej odpowiedzi brudasnco:o. pozdro kawlin milosci moja:p

ale w sumie mam to gdzieś ta cala ciąża tyle mnie nerwów kosztuje że mało nei wykorkuję, więc przynajmniej jem na co mam ochotę, po ciąży zamirzam wszystko zrzucić plus zrobić sobie piersi :)

GENERALIZUJESZ. Mi utył tylko brzuch. A chciałabym kilka kg więcej....

no co za rura, jeszcze smie na ciązowkach pisac ze cyce se zrobi oblesnica

Tamiła w takim razie pytanie nie było do Ciebie tylko do tych co tyją dużo :)

:) a i owszem zrobię :) małe D już postanowione!

powinno byc dlaczego tyjecie,bo tyja nie tylko ciężarne a różnicajest tka ż cięzarne gubią w większości kilogramy jakis czas po porodzie a pozostałe raczej nie.

tamiła - i co chwalisz sie kosciotrupie za dyche? myslisz, ze jestes zaczerniona to masz prawo wywyzszac sie nad pomaranczki? tez jestes anonimowa w necie! pruj sie

No być może i nie do mnie, ale jak widać po moim przykładzie nie ma reguły kto, kiedy, ile i dlaczego tyje. Ja normalnie nie lubię jeść i jem mało, tyle ile muszę, ale w ciąży miałam tak ogromny apetyt i to od początku, że każdy się dziwił, że można tyle jeść :D I ani kg więcej po porodzie nie miałam niż przed zajściem. Więc nie wiem od czego to zależy.

E tam wymyślanie. Ja znam tylko jedną kobitę osobiscie, która w ciaży sie roztyła i już jej tak zostało. Reszta po prostu zrzuciła. Ja przytylam 20 kilo. Nie obżerałam się, nie jadłam specjalnie słodyczy. Po porodzie spadło od razu 8 kilo, nastepne 6 w ciągu dwóch tygodni, kolejne 3 w parę miesięcy. Bez żadnego wysilku, samo spadło. Zostaly mi 3 kilo, które bym już pewnie dawno zgubiła, gdybym była mobilniejsza To sadełko do czegos w ciaży i okresie karmienia jest potrzebne i nie ma powodu, żeby histeryzować

Tamiła,te wypociny wyzej to podszyw jakiegos debila:O

Ja przytyłam bo jadłam. Pierwszy raz bez wyrzutów sumienia i ograniczeń. Teraz schudnę. O co to larum?

mam lekkie rozdwojenie jaźni i nie pamiętam com wczoraj pisała. wybaczcie!:*