czy pomagaja wam rodzice finansowo po slubie?

nigdy nie brakowalo nam kasy zylismy ponad stan ale jestem obecnie na urlopie wychowawczym i nie pracujac zyjemy ledwo od 1 do 1. maz zarabia ok 3,5tys ale mamy kredyt do tego wiadomo dziecko oplaty ogrzewanie. mam pytanie zatem czy to wsty pozyczyc no od mamy czy tesciowej okolo 3tys zl? chodzi mi o zakup ogrzewania na zime?:( wiadomo jak wroce do pracy to oddam dlug.

mi rodzice nigdy nie pomagali finansowo bo są biedniejsi ode mnie

nie wstyd ! moi rodzice tez nie pomagaja mojej siostrze a jest w takiej sytuacji co ty ... jak moze to pomoze

rozumiem moi tez sa biedniejsi ale rodzice meza mogliby nam pozyczyc.

No to gratuluję rozsądku. A teraz płaczesz że brak wam kasy...

zrobilismy generalny remont domu i poszly wszystkie oszczednosci :(

Rozumiem Ci doskonale, bp jestem w identycznej sytuacji. Ale ja bym od rodziców raczej nie pożyczyła...

jak wam brakuje o radzice nie będę robić problemów ani wypominac że od nich pożyczacie to oczywiście że tak, bierzcie kase a potem oddajcie w końcu to rodzice kto ma pomóc jak nie oni.

kurde juz sama nie wiem :(

wiesz, szczerze mówiąc to zależy jakie macie stosunki z rodzicami i jak oni stoją finansowo. Jeśli mają dużo kasy i uważacie, że spokojnie mogą wyłożyć 3tys to pewnie pożyczą, bo niby czemu nie, wiadomo, że jak Ty nie pracujesz to jest Wam ciężko.