angielski prosze o pomoc metodyczną

Witam prowadze zajecia z dwoma uczniami ale w roznym wieku 11 i 13 lat mam uczyc ich angielskiego, jeden z u czniow mial juz angielski a drugi ten w wieku 13 lat dopiero zaczyna czy mozna by bylo uczyc ich na tym samym poziomie, jesli tak to od czego zaczac ? jaki zakres materialu wprowadza sie dla beginners? Jesli jest ktos kto moglby udzielic mi rady metodycznej bede wdzieczna za pomoc pozdrawiam,

"Prowadzę zajęcia" ale "od czego zacząć" ........... Od oddania pieniedzy rodzicom "uczniów". Nadajesz sie do tego jak wól do karety.

Ja szoruję kible, więc nie muszę pytać innych o zdanie. :)

I jestem perfekcyjna w tym, co robię. Nie tak jak Ty. :)

Przynajmniej nie pytam nikogo, podszywacze, jak wyszorować kibel. vgdfgfdgfd - nie sposobała sie prawda? Cieniasy kóre uważają że mogą uczyc innych - ale nie poinformują o braku kwalifikacji zanim wezmą kasę...

To nie jest "prawda", tylko zwykła zazdrość z mojej strony. Przepraszam, może kiedyś się zmienię. :)

...i będę lepszym, bardziej życzliwym człowiekiem, a nie takim skur... jak teraz. ;)

vgdfgfdgfd - oj, zabolało cię, zabolało... :)

Przepraszam, mnie po raz kolejny zabolała moja zawiść i skrajna głupota oraz brak logiki :(

vgdfgfdgfd - biedactwo, nie lepiej zużytkować tę energie na szczerą rozmowę z rodzicami oszukanych "uczniów" ? Przecież niedługo i tak się wyda, ze do nauczania nadajesz się jak krowa do baletu :)

tak na serio to ty głupia jesteś, superr, a jak masz kompleksy to idz do psychologa. więcej z tobą słowa nie zamienię, bo jesteś idiotką ze zbyt wysokim mniemaniem, jak ty nawet nie widzisz, że to co piszesz jest debilne.

po prostu przerabiaj z nimi jakiś inny podręcznik do angielskiego niż mają w szkole. i tyle.