Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

.dreams.

już nie kocham

Polecane posty

Rozstaliśmy się,ja o niego walczyłam,wydawało mi się że go kocham,a teraz kiedy on chce znowu ze mną być,ja uświadomiłam sobie że już nic do niego nie czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze !!!!!!!!1
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
czyli wszystko jest jasne...nie można z kimś być z litości prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo go lubię,pozostał mi pewien sentyment,ale go nie kocham...nie mogę mu tego powiedzieć.wyjdzie na to że się nim zabawiłam,jego uczuciami,a tego nie chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staszek spod monopolu:):)
ee gadanie! nie mniej wyrzutow! nie kochalas go to nie mogla byc milosc! Prawdziwa nie mija!:D wiem cos o tym:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach
zgadzam się z osobą powyzej, dokładnie tak sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys go kochalam,tak mi sie przynajmniej wydaje,ale dowiedzialam sie ze mnie zdradzal caly czas,oczywiscie wszystkiemu zaprzeczal(no bo ktory sie przyzna...) potem znowu sie zeszliśmy,było dobrze,a potem znowu rozstalismy...wiem,chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owiuleńka
wracanie i odchodzenie niczego dobrego nie wróży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak...jak wczoraj mowilam mu to to powiedział ze z nami bedzie inaczej,ze fakt,rozstawalismy sie ale teraz bedziemy juz do konca razem,ze on ma dosc rozstan...mysle ze skoro juz 2 razy sie rozstalismy to jednak co jest nie tak,poza tym ze go nie kocham...ale ja poprostu nie umiem mu tego powiedziec,nie chce go skrzywdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam taką jedną
znam taką jedną dziewczynę ktora tez byla zaslepiona miloscia, on ja zdradzil raz dwa, w miedzy czasie sie rozeszli, ale ze brakowalo mu tego i owego ona glupia wrocila do niego, najlepsze jest to ze niedawno wziela kredyt na wakacje a on tam poznal inna laske do ktorej teraz jezdzi, ona zostala z kredytem i "wspomnieniami" a on sie dobrze calkiem bawi :D moze w konuc przejrzy laska na oczy z kim byla, bo wszyscy wkolo sie zniej smiali i wszyscy wiedzieli, a on jej fajne bajki musial puszczac ze najbardziej zainteresowana nic nie wiedziala :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam taką jedną- nie..nie jestem naiwna,mimo tego że mówi mi cały czas że w życiu mnie nie zdradził nie wierzę mu.wiem że to zrobił. kurwa mać ;/facet mnie zdradzał a ja nie chce go zostawić i powiedzieć mu że go nie kocham żeby go nie zranić...paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam taką jedną
ja nie mówie ze jesteś naiwna, napisałam Ci tylko przykład z mojego bliskiego otoczenia i nie ściemniam, cieszę się że zostawił ta dziewczynę, żal mi jej było, jak takie wałki jej robil a ona dalej z nim była, a jak wzieła kredyt na wakacje (zagraniczne) bo on nie pracuje znaczy dorabia to myślalam ze spadne z krzesła :o pomyśl jak ona sie moze teraz czuc, znaczy sama jest sobie winna że pozwoliła na takie zachowanie, on wiedział ze zawsze może do niej wrócic, teraz została z kredytem i pewnie pluje sobie w twarz że w ogole pojechali bo do obecnej laski chce się wyprowadzić, taki czlowiek juz sie nie zmieni... jak ja pierwszy raz zostawił, to rozpaczona do mnie pisala, tlumaczenie nic dało, zrobila swoje a i tak wyszlo na moje :) ja po prostu znam ten typ faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×