Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Danielica222.

Mój szczeniak jest taki durny, że już mnie wkurza.co 2 dzień jestem u weta

Polecane posty

Gość Danielica222.

W kółko pakuje się w tarapaty, nie usiedzi w miejscu tylko zawsze cos nabroi, włazi tam gdzie największe zagrożenie. -ostatnio połknął 2 kamienie pisałam tu o tym nawet. mało brakowało a musiałby miec operacje, na szczęscie po lekach zwymiotował te kamienie i wszystko skończylo się dobrze. -ugryzł go szerszeń poniewaz mój psiak chciał go sobie złapac, najgorzej że ugryzł go w szyje, oczywiscie wizyta u weterynarza o 11 wieczorem bo zaczeło groźnie puchnąc. -na spacerze wziął do pyska kawałek szkła, nie wiem nawet kiedy bo on jest taki bystry że wystarczy na moment odwrócic wzrok, dzieki bogu w pore zauwazyłam ze coś żuje i wybrałam mu to szkło z mordki. -wdrapał się na taką przyczepkę która stoi na podwórku i chcial zeskoczyc zeby złapac listki w pore do niego pobiegłam bo inaczej pewnie by coś sobie złamał. -nie można mu dac zwykłego misia bo zaraz wyje z niego wate. -teraz przyszedł z podwórka i widze ze jest jakiś nieswój a zostawiłam go dosłownie na 5 min w ogródku mamy ogrodzony i chyba znowu go coś ugryzło, obejrzalam nic nie widac ale jest taki jakby smutny. już się o niego martwie bo nie wiem co mu jest, czy coś go użądliło czy tylko to takie moje wrazenie, już się wstydze do weterynarza chodzic bo jesteśmy tam minimum 2 razy w tygodniu albo i częsciej. nieraz dzwonie do niego i proszę zeby przyjął nas o północy o mój szczeniak akurat miał ochote złapac sobie szerszenia. Już mi wstyd naprawde, ale co robic, są takie sytuacje że musze go ratowac. Tylko że on te wszystkie szkody mial przez swoje nieposłuszeństwo, krzycze do niego wróc to ucieka tam gdzie najwięcej os. Pozneij ja sie martwie i jezdze po weterynarzach. A chodze za nim naprawde jak za dzieckiem pilnuje na każdym kroku. mamy duże ogrodzone powdorko i on sobie tam luzem biega i ja w kółko musze siedziec na podwórku żeby nic sobie nie zrobił. mimo to zawsze coś sie staje. już nie mam siły do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie polecam oilatum bo jest
a moze idz z nim do szkoly treserskiej? moze cos top opmoze? rzeczywiscie, niezly egzemplarz ci sie trafil :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danielica222.
do szkoły treserskiej? nie mam tyle kasy zeby pozwolic sobie na takie szkolenie. On ma teraz 4 miesiące, mam nadzieje ze z wiekiem zmądrzeje. mam dorosłego psa takiej samej rasy i pamiętam ze jak był szczeniakiem to nie mialam z nim problemu pobiegał poleżał na słoneczku i spac. a ten wchodzi wszędzie gdzie nie można. ostatnio jak go ugryzł ten szerszen to calutką noc nie spalam tak się martwiłam , jeszcze ten wen o północy. i ja mam taka rozrywkę co drugi dzień:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danielica222.
no wiem że to maluch jeszcze ale już nie mam siły, czasem aż chce mi się płakac z tego wszystkiego. jestem już na niego i zła i szkoda mi go. ile on już dostał zastrzyków to szok, w kółko coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danielica222.
i teraz też nie wiem co mu jest bo jest smutny moze znowu go coś ugryzło na podwórku tfu tfu. obym się myliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest smutny
bo widzi, że jesteś zła na niego? :) a tak z ciekawości- jaka to rasa? słodko to opisujesz :D życzę Ci, żeby piesio szybko wyrósł z takich głupoot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danielica222.
nie jestem na niego zła, bawiłam sie z nim na podwórku ale przyszłam do domu i po 5 min on wszedł i już był smutny, teraz spi. kurde jak okaze się ze go coś ugryzło i zacznie puchnąc to znowu będzie wieczór. mój wet o 17 zamyka i jak coś sie dzieje wieczorem to musze dzwonic do człowieka zeby mi otworzył, nie powiem nigdy nie odmowił bo ma kase z tego w sumie ale już mi głupio tak go zrywac wieczorami. rasa bokser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×