wierzycie w przyjaźń kobieta-mężczyzna ?

jakie macie zdanie na ten temat? piszcie chętnie je poznam.

w 99% nie wierze... w 1% zdarzaja sie wyjatki

moim zdaniem coś takiego nie istnieje. bo jeśli kobieta i mężczyzna są że sobą blisko to jest to związek a nie przyjaźń ;)

osobiście nie ;)

nie wierzę

nie levi to od razu nie oznacza zwiazku!

tu nie chodzi o wiarę a o fakt , wręcz naukowy: NIE, nie ma czegoś takiego;) nawet jeśli początkowo może tak wyglądać.

Coralick -> może nie od razu ale do tego dąży :P

a związek bez seksu to dalej związek czy tylko przyjaźń?

nie , no chyba ze ten facet to 100% gej.

że są dla siebie skrajnie nieatrakcyjni seksualnie

też tak uważam. jeżeli są dla siebie aseksualni to ma siłę powodzenia. w innym przypadku nie.

levi widzisz... niekoniecznie. zdarza sie to rzadko ale istnieje cos takiego jak przyjazn miedzy facetem i babka. mam osobiscie takiego kogos, szczesciara ze mnie... i chociaz w sumie jak sie tak na niego popatrzy to przystojniak i swietny facet ale nigdy na niego nie patrzylam jak na obiekt seksualny. jest po prostu tym kims komu w bardzo zlych chwilach mojego zycia moglam powiedziec wszystko. wiec to nie tak ze sie dazy do zwiazku... czasami wystarczy poprzebywac ze soba, zjesc cos dobrego i wybeczec sie w kolnierz :)

Najpierw musi coś istnieć aby w to uwierzyć. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie istnieje, w końcu któreś z nich poczuje coś do drugiego i dojdzie albo do związku albo do rozpadu. Nie ma przyjaźni. Zdarzają się przypadki, ale tylko "TYMCZASOWA". Zawsze coś rozłączy taką przyjaźń, prędzej czy później.

zazwyczaj konczy sie to zwiazkiem tak jak u mnie od 6 lat jestesmy para i mam nadzije ze niedlugo sie to juz zmieni

przyjazn byla u nas przez 2 lata pozniej to juz niee przyjazn cos lepszego

no to wchodzi na to ze jako wyjatek potwierdzam regule