Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Pati ble bla

zachowanie kolezanki w stosunku do dziecka

Polecane posty

Gość Pati ble bla

hej pisze do was bo wiem ze jest problem i niewiem jak go załatwic... z góry sory za byki ale nie zrwacam uwage na ortografie jestem dyslektykiem;) kolezanka ma 14 miesiecznego synka , dziecko jest ogólnie bardzo spokojne czesto jak ona wychodzi a ja mam wolne to z nim zostaje:) , jest bardzo kochany wczoraj poszłam do kolezanki o 16 miałam jej przypilnowac synka bo wychodziła na randke ( z ojcem dziecka im nie wyszlo ale ojciec zajmuje sie chlopcem zabiera go w tygodniu i zawsze na weekendy do siebie) a wiec umówiła sie z chlopakiem na randke miala wrocic bardzo puzno wiec wykapalm jej malego i uspilam i sama ogladalam tv , wpadła o 23 zła mowila ze wieczor nie wypalil nie wypytywalam bo widzialam ze jest naprawde wsciekla , poprosila zebym zostala na noc wiec zostalam , jej synek obudzil sie o 24 z placzem i mial wzdecia wiec pomasowalam mu brzuszek ona zrobila mu cieply oklad ale ni cie pomagalo , plakal prawie do 3 nad ranem , ja zaproponowalam ze moze wezme go do siebie do lozka ze moze wtedy zasnie a ona ze nie ze w kojcu ma spac i wsadzila go do kojca takiego zaplakanego i cierpiacego:O, ja sie nie wtracalam ale zaczol sie krztuscic juz tym placzem wiec wstalam i powiedzilam ze tak nie mozna! a ona ze zmeczy sie placzem to padnie , jak sie troszke uspokoil to przesnioslam go do kjca zasnol , obudzil sie po 30 minutach ona wstala wsciekla i mowi do niego "co Ci sie do cholery jasnej dzieje? do spania w tej chwili dala mu 3 razy klapsa a potem jeszcze uderzyla go lekko w główke tak ze tylko plasło nie zabolalo go to chyba bo nie ropłakał sie ale wydarłam sie na nia i powiedzialam zeby sie kladla ze ja przy nim posiedze jak jest taka wkurzona, wkoncu zasnol na dobre wstal o 9.00 juz wszystko bylo w porzadku, ale jej zachowanie bylo skandaliczne pierwszy raz ja taka widzilam , mieszka sama wynajmuje mieszkanie ojciec dziecka jej oplaca wiec nikt z rodziny nie kontroluje tego jak ona zajmuje sie nim a przy mnie zawsze jest wszystko ok, zal mi tego dziecka, umowilam sie juz z ojcem dziecka pogadam z nim moze to cos pomoze , jak raz sie tak zachowala to moze sie to powtarzac albo jest to ktorys raz z kolei..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×